Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

planuje założenie zbiorka Malawi. Poczytałem troche różne treści i chciałbym skonsultować się w sprawie filtracji.

Planuję zakup Zestawu Oase Highline 300 - estetyka na pierwszym miejscu ponieważ zbiornik będzie stać w biurze. Akwarium ma już suchy komin oraz zaciąg wody w dnie akwarium (zdjęcie poglądowe).

Zastanawiam się nad filtracją w akwarium i biorę pod uwagę takie warianty:

1) Aquael Ultramax 2000 - podłączenie pod istniejący zasys wody w akwarium plus wylot z suchego komina - żadnych filtrów mechanicznych w akwarium

2) Aquael Hypermax 4500 - podłączenie pod istniejący zasys wody w akwarium plus wylot z suchego komina - żadnych filtrów mechanicznych w akwarium

3) Aquael Hypermax 4500 - poszerzenie istniejacego otworu na zasys 19/25 i wywiercenie dodatkowego otworu na drugim skraju akwarium na zasys. Do tego doprowadzenie jednej rury (wieksza niz 19/25) na srodek i zrobienie podwójnego wylotu tak ze zrobia się dwa wiry w akwarium (na rysunku).

Co sądzicie o takim rozwiązaniu? szczerze to preferowałbym opcje nr 1 lub 2 ponieważ wymaga najmniej kombinacji

Opcje.jpg

zdj.jpg

Opublikowano

Cześć!

Wg mnie na akwarium 300l spokojnie wystarczy filtr z opcji nr 1. Jeśli obsada będzie dobrana "z głową" pod kątem ilości ryb oraz media filtracyjne będą dobrej jakości i racjonalnie ułożone w koszykach to Ultramax bez problemu ogarnie robotę, którą będzie miał do wykonania. Kwestia samej cyrkulacji mocno uzależniona jest od aranżacji, więc efektywność zbierania odchodów z podłoża będziesz mógł tak naprawdę ocenić dopiero po wystartowaniu zbiornika. Ja u siebie trochę kombinowałem, ale finalnie wyszło całkiem dobrze. 

Opublikowano

Jeśli ma nie być już nic więcej w akwarium, czyli żadnego cyrkulatora ani mini filterka to polecalbym mocny kubełek, który sam też popchnie wszystko. Może Fluval Fx6? Miałem taki w 300l i jeśli aranżacja nie będzie gęsta, plus ryb będzie niewiele to da sobie radę. Hypermax 4500 oczywiście też dałby czadu. 

Oczywiście rozsądnie by było dołożyć cyrkulator bo on wszystko popchnie i wtedy ze słabszym kubelkiem też powinno być ok. Lepiej mieć zapas "mocy" niż się później denerwować i po pół roku od nowa tworzyć filtrację. 

Przy dekoracji takiej pod non-Mbuna czyli kilka skał i piasek będzie łatwiej. Ale jak będzie dużo gruzu pod Mbuna to jak @Vrzechu pisał będzie trzeba czasami kombinować i wszystko wyjdzie w praniu. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja w moim 450l baniaku wystartowałem z dwoma kubłami JBL1902 oraz JBL1501. Gruzu mam jak widać sporo więc mimo wszystko dołożyłem cyrkulator, którym raz na jakiś czas, powiedzmy co drugi dzień (zwykle jak mi się przypomni :P ) "dmuchnę" żeby wzburzyć syfy z dna. Po czasie stwierdzam, że spokojnie wystarczyłby mi jeden kubeł JBL1902, ale trzymam dwa trochę z lenistwa na myśl o demontażu rur (u mnie trochę z tym byłoby zabawy przez usytuowanie akwarium) trochę z przezorności - w przypadku gdyby jeden nagle się popsuł, drugi podtrzyma filtrację. Moim zdaniem jeśli filtracja ma być "na bogato" ale jednak oparta na kubełkach to wybrałbym dwa filtry zamiast jednego właśnie przez wzgląd na ewentualną awarię. Ogólnie temat filtracji to chyba pole do niekończącej się dyskusji :D 

  • Lubię to 2
Opublikowano

W swoich 420 l mam sporo nagruzowane. Ryby co prawda jeszcze małe, największe mają 7 cm, ale jest ich 30, nie mam komu oddać, a cała obsada uchowała się bez strat od początku. W kaseciaku jedna pompa DCP2500, na chwilę obecną chodzi na 85% i obywam się bez falownika mimo dużej aranżancji z kamieni - zobaczymy, jak długo... Mam zrobione dwa wyloty jak na zdjęciu, może to wspomaga ogólną cyrkulację.

20231205_190206.jpg.5fd0d607628ebc315332aa5a83a22ff2.jpg

Opublikowano

Nadal jestem w kropce :D w akwarium mam zasys w dnie 16/22 a filtry o których myślę mają 19/25 - czy powinienem poszerzyć ten otwór i wstawić większy zasys czy na tym co jest pociągnie?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.