Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Projekt mogę uznać za zakończony 💪

Woda potrzebuje jeszcze trochę czasu na wyklarowanie się ale i tak już jest spoko. 

Ostatecznie do zbiornika trafiły:

Placidochromis phenochilus Mdoka - 7szt

Otopharynx tetrastigma - 1+3

Copadichromis borleyi Kadango - 1+2

Labidochromis caeruleus yellow 1+2

Lethrinops red cap Itungi 2+2

Synodontis polli white - 4szt

Oprócz yellow ze starego zbiornika, całość obsady z Tanganika Konin 

👍👊😉

Przy okazji, czy takie szybkie ruchy pyskiem u samca Borleyi (widać na filmie) często tak robi, jest normalne czy coś złego się dzieje? Parametry pod stałą kontrolą.

IMG_20221222_140106.thumb.jpg.14ee221efcfcc217393f18bc0d6edea4.jpg

IMG_20221222_140128.thumb.jpg.3a54dd412d1aa18f6ea9b7a35c32ea88.jpg

IMG_20221222_140133.thumb.jpg.f0dc7fdfcc907e829ea3caf7f8376eda.jpg

IMG_20221222_140139.thumb.jpg.40ed2f99ad3770607cb734c309581297.jpg

IMG_20221222_140226.thumb.jpg.bf37d95ebc7edf2116b0e53a5b1d005d.jpg

 

  • Lubię to 5
Opublikowano (edytowane)

Pięknotki tam masz. A ten Borleyi na pewno nie jest z czegoś zadowolony. Coś mu się ciężko oddycha. To nowy egzemplarz? Może sprawdź wodę? 

Jeszcze raz oglądałem i coś bardzo szybko oddycha... 

Edytowane przez Pikczer
Opublikowano (edytowane)

Tak nowy, pływa u mnie od soboty jak zresztą reszta ekipy. Tylko yellowy były tydzień wcześniej. 

Wodę mierzę codziennie, po wpuszczeniu reszty obsady jest mały skok NO2 i waha się między 0,05 a 0,1. Mierzę kropelkami JBL, które nigdy wcześniej nie pokazywały mi 0, czekam na testy z salifert i zrobię porównanie. NO3 około 15. PH 7,8. 

Karmię dopiero od wtorku i apetyt ma normalny. 

Testy Salifert w końcu dojechały, przy sztucznym świetle wyniki mogą być niemiarodajne, ale wynika z nich, że:

NO2 - 0

NO3 - między 4 a 10 

Jedyna sprawa która mi przychodzi do głowy to twardość wody.

Do zalania akwarium użyłem wody po zmiękczaczu na cały dom, który nie zmienia kh ale zbija dość mocno gh. 

W kranie mam kh około 14, a gh 19. Po zmiękczaczu woda nadal ma kh około 14 ale gh zbite do 5. 

Może to ma wpływ na tego jegomościa? Jest dość duży, może Sebastian trzymał go w twardej wodzie? A u mnie  dostał strzał z dość miękkiej? 

Edytowane przez bobasxx
Dopisek
Opublikowano

Przy wodzie GH=19 wg mnie sensu nie ma stosowanie "zmiękczaczu na cały dom". Pozbawiasz wodę smaku na rzecz jonów sodu Na+ niezbyt korzystnych dla zdrowia w nadmiarze. U mnie przy zmiękczaczu na cały dom pobieram wodę do picia przed tym filtrem, ew, na filtr pod-zlewozmywakowy z membraną.

Opublikowano

Przed założeniem zmiękczacza miałem non stop problem z kamieniem na armaturze i w spłuczkach. 

Wodę z kranu piję tylko do herbaty lub kawy, a tak wodę piję głównie mineralną. 

Mogę do akwarium lać wodę sprzed zmiękczacza, ale wtedy trzeba ją podgrzać grzałką, z kranu leci o temperaturze jaką chcę ale jest zmiękczona. 

A co lepsze dla ryb? 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

NO3 wzrosło do wartości między 20, a 30 więc pierwsza podmiana ogarnięta, zrobiona wodą po zmiękczaczu. 

Widać pierwsze glony, narazie brunatnice ale od czegoś trzeba zacząć 😉

Akwarium zalane cztery tygodnie temu, "pełna" obsada pływa od trzech tygodni (biologia hodowana i przeszczepiona z działającego akwarium). 

Niestety nie obyło się bez strat, z nowych mieszkańców padły cztery mdoki, w sumie nie wiem dlaczego, mniej więcej co trzy dni jedna przestawała pobierać pokarm, a po dwóch dniach nie żyła i tak po kolei cztery sztuki. Podejrzewam zmianę pokarmu chociaż zgodnie z zaleceniami Sebastiana karmiłem tylko płatkami. Na domiar złego padła również jedna samica yellow, pływała u mnie ponad trzy lata i była to dla mnie szczególnie ważna ryba, bo na początku mojej przygody z Malawi, wskoczyła do kaseciaka i straciła część ogona, cudem z tego wyszła ale już zawsze była mniejsza od reszty yellow-ów, które u mnie pływały i była wyraźnie wyblaknięta. Z racji przeprowadzki do większego zbiornika, miała pierwszeństwo. Po przeprowadzce wydawało mi się że nawet odżyła, jadła normalnie, odzyskała kolor, aż tu nagle jednego dnia schowała się za wylotem z filtra, a drugiego już było po niej 😢 Wyglądało na to, że dostała będzki od drugiej samicy. 🤔

W sumie to bym prosił admina, żeby podzielić (od postu 45) i przenieść temat do działu "życie w moim akwarium", bo start już jest ogarnięty. 

IMG_20230108_131111.thumb.jpg.8d2233cd6a246aa49c8e8c560d3978d8.jpg

IMG_20230108_131105.thumb.jpg.6acb91bddd56f327ab3af24212a9131f.jpg

IMG_20230108_161738.thumb.jpg.1a7634c418eb1bb83bb4e86d76cbe6ce.jpg

 

 

 

 

  • Lubię to 9
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

No i założyłeś sobie 720 litrów, a tu jeden jegomość stwierdził, że potrzebuję 300 litrów na zaloty 🤭

Copadichromis Borleyi Kadango niczym Pan akwarium zagonił całą obsadę na lewo, po czym sam wziął się do działania po prawej stronie... 2 godziny i nic z tego, panna okazała się być niedostępną 🤫

Współczuję 😢🤣🤗

IMG_20230212_193838.thumb.jpg.2cec5f2708f8106f0bf0ec605b0e6f15.jpg

 

A inkubująca samica Yellow, nadal siedzi schowana 😉

  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Minęło pół roku od startu, w akwarium panuje względny spokój. Jedynie samiec Borleyi trochę przegania inne ryby. Okazało się również, że raczej mam dwa samce, bo jedna z "samic" szybko urosła i nabrała kształtów samca, powoli też zmienia kolorki. 🤭

Ostatnio udało mi się zdobyć maluchy Protomelas Johnstoni solo, kupiłem 6 sztuk do późniejszej redukcji, czas pokaże co z nich wyrośnie. 🤔

Tło ładnie zarasta glonem, niestety w dwóch miejscach Synodontisy dobrały się do styropianu i "wygryzły" dziurki o średnicy 0,5 cm i 1,5 cm. Widać je na tym dłuższym filmie. Nie bardzo wiem jak i czym to załatać, bo jedna jest przy samym piasku. Może super glue w żelu załatwiło by temat? 🤔

 

 

IMG_20230503_214649.thumb.jpg.05d2e47135c8002e563a5353f25e75af.jpg

IMG_20230503_214751.thumb.jpg.b5e452585f4344d33285f20d49689f0d.jpg

IMG_20230503_214719.thumb.jpg.50944dad3b1d28b9c966698fe49a7c10.jpg

  • Lubię to 4

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.