Skocz do zawartości

Czy wszystkie pyszczaki mają żyć w 20 stopniach C?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tego co pamiętam to cześć osób posiada akwaria bez grzałki, gdzie zimą temperatura spada do 22-23 stopni. Prowadzę u siebie podobny eksperyment, ale gdy temperatura spadnie poniżej 22 stopni to planuje podgrzewać wodę. W okresie zimowym temperatura w pokoju nie spada poniżej 21,5 stopnia.

Drobna uwaga - poprawna forma to: 60 tys. lat (60 tyś).

Opublikowano (edytowane)

U mnie zimą w pokoju jest około 21,5 ale w akwarium temperatura utrzymuje się na około 23,5. Lampa i dwa kubełki oddają trochę ciepła. Ani razu nie spadło poniżej 23 stopni.  Bez grzałki. Akwarium 180x60x50. Ryby happy, zdrowe, aktywne, pełna linia produkcyjna jeśli chodzi o samice :)

Ale ta zima chyba będzie "inna". 

Edytowane przez Pikczer
  • Lubię to 1
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Jak rozmawiamy o temperaturze to podzielę się pewną informacją:

gdy wymieniali nam piony i zaizolowali rury, to zimna woda bieżąca zaczęła być zimniejsza, niż do tej pory. Jak zrobiłem raz większą podmiankę i potem włączyłem pompę, kila ryb od razu dostało drgawek, waliły po całym akwarium jak turbo i niedługo potem zdechły. Od wtedy zmieniłem sposób podawania wody na taki, by już przy napełnianiu bardziej ją mieszał oraz ograniczyłem ilość podmienianej wody, by skok nie był aż tak duży. Zatem trzeba też uważać na sam gradient temperatury, co jest dość oczywiste, ale nie przypuszczałem, że aż w takim stopniu wpłynie na reakcję ryb. Wyglądało, jakby układ nerwowy dostał szoku.

  • Lubię to 1
Opublikowano
  W dniu 5.01.2023 o 08:33, Falcowski napisał(a):

Jak rozmawiamy o temperaturze to podzielę się pewną informacją: gdy wymieniali nam piony i zaizolowali rury, to zimna woda bieżąca zaczęła być zimniejsza, niż do tej pory. Jak zrobiłem raz większą podmiankę i potem włączyłem pompę, kila ryb od razu dostało drgawek, waliły po całym akwarium jak turbo i niedługo potem zdechły.

Rozwiń  

Jeśli spadek temp. nie był  za duży, a to zapewne byś wiedział, to wg mnie nie on spowodował to co zaistniało. Chemia czy pH tak działa, ale nie spadek o kilka stopni. Co do tego tematu to dodam, że wiele lat hodowałem rybcie różne w niższych temperaturach niż zalecano, zwłaszcza zimą - akwa z sumpem ponad 800L to i koszt ogrzewania z oświetleniem HQI był spory. np Skalary Manacapuru, Nyete rozmnażały się też zimą w 23-24`C i odchowane młode. Średnia zimą to 23`C i nie zanotowałem żadnych zmian w życiu różnych gatunków.

 

  • Lubię to 3
Opublikowano

@novi też tak mi wydaje się. Cyrkulacja następuje również pod wpływem temperatury i woda powinna się mieszać.

U mnie jest raczej szybki wzrost temperatury, a nie spadek, ale jak wspominałem kilka postów wcześniej zrezygnowałem z grzałki. Temperatura wody w najzimniejszym okresie (początek grudnia) spadła do 23 stopni. Biorąc pod uwagę niedokładność termometru może do 22 stopni. W pokoju najzimniej było rano 20,5 stopni, ale to chwilę. Przez zdecydowaną większą część dnia powyżej 21 do 22 stopni. Jedyny objaw jaki zaobserwowałem to standardowy spadek aktywności.

Przy podmianach wody: co 7-10 dni, podmieniam ok. 20% wody (150 L z 750 L netto, 1000 L brutto). Leje wtedy bardzo ciepłą wodę podnosząc chwilowo temperaturę na ok. 26 stopni. Czas nalewania około 2 godzin. Jedyny objaw jaki zaobserwowałem to niesamowity wzrost aktywności.

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Drgawki po podmianie to najczęściej chlor w wodzie (chlor, chloramina ?). Wodociągi okresowo mogą podawać więcej (lub zacząć), jak się coś dzieje. Przy słabej filtracji, gdy więcej związków organicznych w wodzie, może się nic nie dziać, bo utlenią się neutralizując chlor. W przypadku dobrej filtracji (sump), ryby bardziej dostaną. Może bezpieczniej będzie  dodawać jakiś tiosiarczan sodu ? Inny możliwy powód, to że coś dostało się do wody, na co ryby są bardziej wrażliwe niż ludzie.

  • Lubię to 3
Opublikowano

Dalej podtrzymuję wpływ temperatury.

Z 27 do 23 w 2h podmiany i potem nagła wlewka z sumpa jakieś 25 plus przemieszanie lewej zimnej  i prawej ciepłej strony akwa.

Wodę leję z sieci przez filtry sedymentacyjne 5 i 1 mikron i po środku węgiel.

Opublikowano

Nagle skoki temperatury na 100 procent rybom nie służą. Jak kiedyś przyszedł upał w maju nagle i woda w akwa skoczyła 7 stopni w dwa dni to wszystkie co jednego rdzawe dostały wytrzeszczu oczu. Też miały jakieś wstrząsy i telepki. Wciągnęło się po tygodniu, jak unormowałem temperaturę w akwa. Inne ryby zniosły to bezobjawowo. Powolne przejścia między 25 a 32 takie trwające powiedzmy tydzień się u mnie zdarzały i nie było problemu. 

Opublikowano
  W dniu 11.01.2023 o 13:35, ziemniak napisał(a):

@pulpet tylko twoje wnioski mogą nie być trafne. Skok w górę do tak wysokiej temperatury jak 32 to IMO jednak za dużo. Dodatkowo nagły spadek tlenu też mógł namieszać. 

Rozwiń  

No niestety. Jak słońce wali to tak mi się nagrzewa chałupa. Zanim zamontowałem wiatrak, pyski widywały 32 stopnie i jak temperatura podnosiła się stopniowo nic nie było. Jak kiedyś pogoda zwariowała, to wyjeżdżając na weekend w piątek miałem w baniaku 25, a w niedzielę wieczorem 32. I wszystkie rdzawe z oczami jak teleskopy. A reszta obsady czyli saulisi maingano i aceiki bez cienia dolegliwości. Więc obstawiam temperaturę jednak. Jeden gatunek wrażliwszy po prostu na takie akcje.

  • Lubię to 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.