Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam posiadam akwarium aquael opti set 200l 100x40x50. Filtracja to eheim 2273 wypełniony siporaxem z dodatkowym prefiltrem gąbkowym oraz fluval 207 jako filtr mechaniczny. Eheim wlot po prawej skimer 2w1 wylot z lewej u góry do poruszania tafli wody. Fluval zasysy lewy dół, wylot na dole po prawej w kierunku zasysu, tak że woda w akwarium krąży. Do startu wlałem bakterie sera, a później zmieliłem pokarm zalałem wodą i wlałem do akwarium. Zauważyłem że pokarm został na dnie, więc wyciągnąłem kilka kamieni z przedniej szyby żeby woda miała lepszy obieg, ale nadal efekt jest średni. Myślę o dodaniu cyrkulatora i tu pytanie:

Jaki model cyrkulatora do 150-200zł

Czy podłączyć cyrkulator do zegara sterującego lub gniazdka wifi? 

Jakieś inne rady? Pozdrawiam ;)

received_1712769555770912.jpeg

Edytowane przez łakuś
  • Lubię to 1
  • ukasz zmienił(a) tytuł na Jaka marka i moc cyrkulatora
Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, łakuś napisał:

wylot na dole po prawej w kierunku zasysu

Po pierwsze takie rozwiązanie znacząco spowalnia przepływ wody, szczególnie, że pod samym wylotem masz jeszcze zejście rurki w dół - przenieś ten wylot na samą górę.

Po drugie wloty filtra powinny być kilka cm nad piaskiem a nie w połowie akwarium, bo w przeciwnym razie musisz poderwać cały bród z dna do góry tak, żeby go zassać.

Ustaw wyloty tak, żeby woda kręciła się w kółko tzn. (patrząc od przodu) ten lewy wzdłuż tylnej szyby, a ten z prawej skierowany prostopadle na przednią szybę lub lekko w kierunku prawej bocznej szyby - woda będzie poruszać się wtedy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Możesz też wyloty ustawić odwrotnie i wtedy woda będzie krążyć w przeciwnym kierunku. Zobacz czy takie ustawienie pomoże, ewentualnie przestaw kamienie za którymi zbiera się bród, a jeżeli to nie pomoże, to wtedy zastanów się nad zakupem cyrkulatora.

Do twojego litrażu wystarczy cyrkulator max 8-10 tyś l/h (który będzie pracował na pół gwizdka 4-5 tyś l/h), ważne żeby miał regulację, ale nie tylko siły ale tez różne tryby np. sinus - to dodatkowo wprowadza wodę w akwarium w falowanie, które wymiata nieczystości spośród kamieni. Ze swojej strony polecam Jebao SLW-20 - miałem taki w swoim Glossy 120 cm 🙂 
Stopniowo, na cyrkulatorze będą się osadzały gluty, co spowolni jego pracę i po to właśnie kupujesz mocniejszy, żeby go ciągle nie czyścić, tylko w razie potrzeby podkręcić 🙂
Poza tym najwyższy bieg będziesz mógł wykorzystać w trakcie porządków w akwarium, żeby np. poderwać zalegający gdzieś brud, który jak już trafi do toni wody to filtry sobie z nim poradzą.

Cyrkulator najlepiej umieścić mniej więcej w 2/3 wysokości akwarium w pobliżu tylnej szyby i skierować go wzdłuż, tak żeby wspomagał wymuszony przez wyloty filtrów obieg wody.

Kolejna przydatna funkcja cyrkulatora to opcja feed, która wyłącza go na kilka minut na czas karmienia.

Cyrkulatory mają też czujniki światła w kontrolerze, które powodują, że w nocy trochę one zwalniają, ale ja nigdy z tej funkcji nie korzystałem, bo sterownik był po pierwsze w szafce gdzie jest ciemno, a po drugie i tak paliły się tam diody od zasilaczy i przedłużaczy które w nocy rozświetlały całą szafkę 🙂 - ale to tylko moje subiektywne zdanie - może inni z tego korzystają 🙂 

Edytowane przez rafalniski
Poczułem nagły przypływ natchnienia :-)
  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

 

3 godziny temu, rafalniski napisał:

Po pierwsze takie rozwiązanie ym wylotem masz jeszcze zejście rurki w dół - przenieś ten wylot na samą górę.

Po drugie wloty filtra powinny być kilka cm nad piaskiem a nie w połowie akwarium, bo w przeciwnym razie musisz poderwać cały bród z dna do góry tak, żeby go zassać.

Ustaw wyloty tak, żeby woda kręciła się w kółko tzn. (patrząc od przodu) ten lewy wzdłuż tylnej szyby, a ten z prawej skierowany prostopadle na przednią szybę lub lekko w kierunku prawej bocznej szyby - woda będzie poruszać się wtedy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Możesz też wyloty ustawić odwrotnie i wtedy woda będzie krążyć w przeciwnym kierunku. Zobacz czy takie ustawienie pomoże, ewentualnie przestaw kamienie za którymi zbiera się bród, a jeżeli to nie pomoże, to wtedy zastanów się nad zakupem cyrkulatora.

Do twojego litrażu wystarczy cyrkulator max 8-10 tyś l/h (który będzie pracował na pół gwizdka 4-5 tyś l/h), ważne żeby miał regulację, ale nie tylko siły ale tez różne tryby np. sinus - to dodatkowo wprowadza wodę w akwarium w falowanie, które wymiata nieczystości spośród kamieni. Ze swojej strony polecam Jebao SLW-20 - miałem taki w swoim Glossy 120 cm 🙂 
Stopniowo, na cyrkulatorze będą się osadzały gluty, co spowolni jego pracę i po to właśnie kupujesz mocniejszy, żeby go ciągle nie czyścić, tylko w razie potrzeby podkręcić 🙂
Poza tym najwyższy bieg będziesz mógł wykorzystać w trakcie porządków w akwarium, żeby np. poderwać zalegający gdzieś brud, który jak już trafi do toni wody to filtry sobie z nim poradzą.

Cyrkulator najlepiej umieścić mniej więcej w 2/3 wysokości akwarium w pobliżu tylnej szyby i skierować go wzdłuż, tak żeby wspomagał wymuszony przez wyloty filtrów obieg wody.

Kolejna przydatna funkcja cyrkulatora to opcja feed, która wyłącza go na kilka minut na czas karmienia.

Cyrkulatory mają też czujniki światła w kontrolerze, które powodują, że w nocy trochę one zwalniają, ale ja nigdy z tej funkcji nie korzystałem, bo sterownik był po pierwsze w szafce gdzie jest ciemno, a po drugie i tak paliły się tam diody od zasilaczy i przedłużaczy które w nocy rozświetlały całą szafkę 🙂 - ale to tylko moje subiektywne zdanie - może inni z tego korzystają 🙂 

Dziękuję za cenne rady ;) wlot po lewej jest 3-4 cm od dna. Kierunki zgodne z twoim radami. Kolega znalazł mi cyrkulator za około 30% jego wartości, wysyłka krajowa jedynie ewentualny zwrot do Chin.https://allegro.pl/oferta/pompa-cyrkulacyjna-ze-sterownikiem-8000-l-h-12584716645 . Po zakupie cyrkulatora umieszczę wylot do góry, a skimer ustawię tak żeby przedmichiwał dno. Pozdrawiam

 

 

Dziękuję za cenne rady ;) wlot po lewej jest 3-4 cm od dna. Kierunki zgodne z twoim radami. Kolega znalazł mi cyrkulator za około 30% jego wartości, wysyłka krajowa jedynie ewentualny zwrot do Chin.https://allegro.pl/oferta/pompa-cyrkulacyjna-ze-sterownikiem-8000-l-h-12584716645 . Po zakupie cyrkulatora umieszczę wylot do góry, a skimer ustawię tak żeby przedmichiwał dno. Pozdrawiam

Opublikowano
11 minut temu, łakuś napisał:

wlot po lewej jest 3-4 cm od dna.

Oba wloty tak mają być ustawione.

8 minut temu, łakuś napisał:

Po zakupie cyrkulatora umieszczę wylot do góry

Przestaw wylot już teraz i zobacz jak będzie - skoro masz 2 filtry to może zakup cyrkulatora wcale nie będzie potrzebny.

20 minut temu, łakuś napisał:

 a skimer ustawię tak żeby przedmichiwał dno. Pozdrawiam

Skimer ma za zadanie zbierać film z tafli wody więc nie bardzo wiem jak chcesz nim przedmuchiwać dno?

6 minut temu, łakuś napisał:

Kolega znalazł mi cyrkulator za około 30% jego wartości, wysyłka krajowa jedynie ewentualny zwrot do Chin.

Jak lubisz ryzyko to kupuj 🙂 tylko żebyś potem nie narzekał, że za głośno chodzi albo buczy i że kasa wywalona w błoto 🙂 

Poza tym jeżeli filtracja będzie ci dobrze działać to tak na prawdę dopóki ryby ci nie podrosną może się okazać, że cyrkulator wcale nie będzie potrzebny - ja swój kupowałem dopiero po pół roku od startu 🙂 
Kupiłem Jebao z gwarancją z Polski i zdarzyło mi się, że go na tej gwarancji wymieniałem na nowy, bo po ponad roku ciągłej pracy coś w nim padło 🙂 Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety 🙂 

Na koniec dobra rada - lepiej dwa razy pomyśleć niż kupować coś na hura a potem kombinować co z tym zrobić 🙂

Powodzenia!

  • Lubię to 2
Opublikowano

Wszystko masz ładnie opisane. Popieram również wyraźnie to, że póki ryby małe to cyrkulator może nie być w ogóle potrzebny. Uruchom wszystko i zobaczysz po kilku dniach czy tygodniach jak to działa. 

Opublikowano

Myślałem wylot napisałem skimer. Błąd. Kolega który znalazł mi ten model miał identyczny cylkulator i był zadowolony więc zdam się na jego doświadczenia z tym sprzętem. Uważam że za tą cenę warto zaryzykować ;) Jak będę pamiętał to napiszę po czasie jak się sprawuje. 

Opublikowano

Co do dwóch filtrów to eheim jest stłumiony prefiltrem, a fluval ma chyba trochę wysoko pompować, bo góra akwarium to około 140cm przez co ruch wody jest słabszy niż oczekiwałem. Pokarm który wsypałem w celu startu akwarium stoi jak przysłowiowe widły.

Opublikowano

Tak na marginesie to Fluval 207 ma wydajność pompy 780 l/h a maksymalny przepływ przez filtr to 460 l/h (źródło Trzmiel) a Eheim 2273 ma natomiast wydajność 1050 l/h (źródło Trzmiel).

Moim zdaniem to Eheim z większą wydajnością powinien pracować jako mechanik a Fluval jako biolog, a nie odwrotnie jak jest u ciebie.
Poza tym sprowadzając wylot Fluvala na dno akwarium i podwójnie zaginając rurki wylotowe (na górze i na dole + kolanko na wylocie) drastycznie stłumiłeś jego wydajność.

Kolejne pytanie ile tego Siporaxu wsypałeś do filtra? Na twój litraż spokojnie wystarczy 1-2 litrów albo i nawet mniej - jeżeli dałeś więcej to jest to kolejny hamulec w twojej filtracji.

Napisz może dokładnie, jakie media filtracyjne masz w każdym z filtrów i w jakiej kolejności, jaki masz prefiltr oraz co i jak podłączyłeś (łącznie ze średnicą rurek/węży), wtedy będziemy w stanie ci pomóc usprawnić filtrację. To że dodasz teraz cyrkulator może w twoim obecnym stanie nic nie zmienić, poza tym, że brudy będą się non stop kręcić w całym akwarium. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Eheim wlot po prawej ze skimera 2w1 czyli skimer i zasys idzie do prefiltra gąbkowego, a z prefiltra do wlotu eheima i wylot z lewej u góry na taflę wody. Wypełniony jest siporaxem wszystkie 3 koszyki o ile dobrze pamietam to weszło 2.5 litra+ oryginalna gąbka u góry. Fluval jest z oryginalnymi mediami czyli gabki, ceramika i kulki chyba jakieś spiekane. Wlot ma w lewym dolnym rogu 3cm od dna, wylot prawa strona pod zasysem skimera w kierunku prawa ściana- przednia szyba.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.