Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wyczytałem tu na forum, że belka oświetleniowa aquael LED slim link 36W ma wadę tzn przy świeceniu mocą np 5% ledy mrugają jak stroboskop,następnie przy ustawieniu Wschód/zachód przejścia nie są łagodne lecz efekt skokowy tzn bez płynnych przejść? Pytanie czy tak jest cały czas? Nie wyszła jakaś aktualizacja oprogramowania, która ten błąd naprawiła ?

Opublikowano

Miałem przyjemność uczestniczyć w grupie testowej Aquael Leddy Slim Link :-)

Problem z mruganiem lampy wynikał z usterki hardwareowej na płycie głównej i serwis Aquael bez problemy wymieniał takie lampy na nowe. 

Firmware lampy jest regularnie aktualizowany (ostatnio kilka tygodni temu), a problemy o których piszesz (skokowe przejścia) został już dawno naprawiony :-)

Ustawiając wschód słońca i zaraz potem tryb ciągły - nic nie mruga, światło powoli się rozjaśnia po czym zostaje na ustawionym trybie - oczywiście pod warunkiem że wschód słońca i tryb ciągły mają takie same ustawienia barwy. 

W przypadku następowania po sobie dwóch trybów ciągłych o różnych barwach, na zakończenie pierwszego lampa wygasi się stopniowo w ciągu ok 1 sekundy po czym zapali się ponownie w nowym trybie narastając również przez ok 1 sekundę. 

Obecnie mam u siebie 3 takie lampy - jedną w starszej wersji (obecnie dostępnej na rynku) i dwie nowe na beta testach :-)

Opublikowano (edytowane)

 

52 minuty temu, rafalniski napisał:

Miałem przyjemność uczestniczyć w grupie testowej Aquael Leddy Slim Link 🙂

Problem z mruganiem lampy wynikał z usterki hardwareowej na płycie głównej i serwis Aquael bez problemy wymieniał takie lampy na nowe. 

Firmware lampy jest regularnie aktualizowany (ostatnio kilka tygodni temu), a problemy o których piszesz (skokowe przejścia) został już dawno naprawiony 🙂

Ustawiając wschód słońca i zaraz potem tryb ciągły - nic nie mruga, światło powoli się rozjaśnia po czym zostaje na ustawionym trybie - oczywiście pod warunkiem że wschód słońca i tryb ciągły mają takie same ustawienia barwy. 

W przypadku następowania po sobie dwóch trybów ciągłych o różnych barwach, na zakończenie pierwszego lampa wygasi się stopniowo w ciągu ok 1 sekundy po czym zapali się ponownie w nowym trybie narastając również przez ok 1 sekundę. 

Obecnie mam u siebie 3 takie lampy - jedną w starszej wersji (obecnie dostępnej na rynku) i dwie nowe na beta testach 🙂

Dziękuję bardzo Ci za odpowiedź!;)pomogła mi bardzo , jak czytałem poprzednie posty zraziłem się trochę i szukałem czegoś innego ;) a powiedz mi czy mógłbyś nagrać jakiś filmik jak to się prezentuje tzn Wschód i zachód ?? Cena aquaela jest bardzo kusząca w porównaniu do innych firm a nie odbiega w niczym ;) a tak z ciekawości co ma takiego nowa wersja beta ??😁wyeliminowali może martwe punkty po bokach ?😁

Edytowane przez mateusz1986
Opublikowano

Generalnie wschód i zachód to odpowiednio płynne rozjaśnianie od 0 do 100% i odwrotnie ściemnianie od 100% do 0. Zmiany poziomu jasności są praktycznie nie widoczne - przynajmniej ja ich nie zauważam. 

Z filmem może być chwilowo problem bo jestem na wyjeździe, ale jak w wrócę to mogę coś nakręcić. 

Nowa wersja lampy to ten sam hardware ale całkowicie nowy firmware i nowa aplikacja sterującą. 

Opublikowano (edytowane)

@mateusz1986 obiecany filmik.

Jakość trochę słaba żeby nie było GB 🙂

Ustawione 3 tryby jeden po drugim: wschód słońca, czasowy i zachód słońca, każdy po minucie, światło włącza się ok 40 sekundy filmu.

Film kręcony przed chwilą w świetle dziennym z boku, ale i tak pozwala zobaczyć że nic nie błyska i przejścia są płynne. 

Poza tym dziś była kolejna wersja aplikacji i firmware lampy - jak widać projekt cały czas żyje 🙂

Edytowane przez rafalniski
Problem z dołączeniem filmu
  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 9.08.2022 o 13:32, rafalniski napisał:

@mateusz1986 obiecany filmik.

Jakość trochę słaba żeby nie było GB 🙂

Ustawione 3 tryby jeden po drugim: wschód słońca, czasowy i zachód słońca, każdy po minucie, światło włącza się ok 40 sekundy filmu.

Film kręcony przed chwilą w świetle dziennym z boku, ale i tak pozwala zobaczyć że nic nie błyska i przejścia są płynne. 

Poza tym dziś była kolejna wersja aplikacji i firmware lampy - jak widać projekt cały czas żyje 🙂

 

Super dziękuję Ci bardzo!😁pomogłeś mi bardzo 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.