Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 minut temu, suricade napisał:

Obawiam się, że ten filtr będzie za słaby. Do Twojego akwarium. Ma deklarowany przepływ 600 l/h a faktycznie dużo mniejszy.

W sklepie powiedzieli mi że do 150 l a ja mam 112

Opublikowano
31 minut temu, Rufi napisał:

W sklepie powiedzieli mi że do 150 l a ja mam 112

Tak na oko zawsze jak ktoś powie czy napisze, że to do 150l to podziel porządnie przez 2 i jeszcze coś odejmij. Czyli tak do 60l będzie dobry. A w przypadku pyszczakow to trzeba mieć duży zapas bo lubią brudzić :)

Opublikowano (edytowane)

Maiłem w 240 litrach NCF 1500. Faktyczny jego przepływ był około 700l/h.  jeżeli Twój też ma przepływ około połowę mniejszy to jako biolog da radę. Ale na więcej nie licz. Jeżeli nawet nie chcesz super czystej i klarownej wody to musisz się liczyć z tym , że  mając  akwa  bez roślin , które np. z odchodów ( i innych związków organicznych) czerpią  potrzebne im do życia związki mineralne , nie będą tego robić bo tych roślin nie ma. Biorąc pod uwagę ,że  resztki jedzenia i odchody  będą zalegać ( bo filtracja nie wydoli w 100% ) to parametry wody i jej jakość będą złe.  Bez dodatkowego filtra albo polepszonej cyrkulacji nie możesz liczyć na to , że ten filtr spowoduje taką cyrkulację , że zamiecie odchody do swojego zasysu.  Mało tego.. masz deszczownię , która pewnie napowietrza wodę ale jednocześnie zmniejsza wydajność Twojego NCF600.

Możesz to rozwiązać w ten sposób , że  zlikwidujesz deszczownię, dołożysz jakiś filtr mechaniczny który będzie jednocześnie wspomagał cyrkulację, łamał lustro wody napowietrzając ją.  Musisz pamiętać o jednym.. właściwa cyrkulacja przy tym filtrze zrobi Ci dobrą robotę. 

Edytowane przez Andrzej Głuszyca
Opublikowano
8 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał:

Maiłem w 240 litrach NCF 1500. Faktyczny jego przepływ był około 700l/h.  jeżeli Twój też ma przepływ około połowę mniejszy to jako biolog da radę. Ale na więcej nie licz. Jeżeli nawet nie chcesz super czystej i klarownej wody to musisz się liczyć z tym , że  mając  akwa  bez roślin , które np. z odchodów ( i innych związków organicznych) czerpią  potrzebne im do życia związki mineralne , nie będą tego robić bo tych roślin nie ma. Biorąc pod uwagę ,że  resztki jedzenia i odchody  będą zalegać ( bo filtracja nie wydoli w 100% ) to parametry wody i jej jakość będą złe.  Bez dodatkowego filtra albo polepszonej cyrkulacji nie możesz liczyć na to , że ten filtr spowoduje taką cyrkulację , że zamiecie odchody do swojego zasysu.  Mało tego.. masz deszczownię , która pewnie napowietrza wodę ale jednocześnie zmniejsza wydajność Twojego NCF600.

Możesz to rozwiązać w ten sposób , że  zlikwidujesz deszczownię, dołożysz jakiś filtr mechaniczny który będzie jednocześnie wspomagał cyrkulację, łamał lustro wody napowietrzając ją.  Musisz pamiętać o jednym.. właściwa cyrkulacja przy tym filtrze zrobi Ci dobrą robotę. 

Witam. Dziękuję za informację. A jakbym dołożył cyrkulator na małej szybie z prawej strony

Opublikowano
2 minuty temu, Rufi napisał:

A jakbym dołożył cyrkulator na małej szybie z prawej strony

Powinien bardzo pomóc. Ale mimo wszystko zdejmij deszczownię. Jeżeli masz taki " płaski motylek" to załóż go zamiast deszczowni i ustaw tak aby łamał lustro wody od spodu. W ten sposób zapewnisz napowietrzenie. A cyrkulator ustaw tak aby zamiatał Ci odchody w stronę zasysu. Sam z siebie zasys filtra nie podniesie odchodów. Zrobi to dobra cyrkulacja.  Pokombinuj z tym cyrkulatorem..myślę ,ze będzie w miarę OK.

Opublikowano
18 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał:

Powinien bardzo pomóc. Ale mimo wszystko zdejmij deszczownię. Jeżeli masz taki " płaski motylek" to załóż go zamiast deszczowni i ustaw tak aby łamał lustro wody od spodu. W ten sposób zapewnisz napowietrzenie. A cyrkulator ustaw tak aby zamiatał Ci odchody w stronę zasysu. Sam z siebie zasys filtra nie podniesie odchodów. Zrobi to dobra cyrkulacja.  Pokombinuj z tym cyrkulatorem..myślę ,ze będzie w miarę OK.

Dziękuję. A jaki cyrkulator? 1100 czy 1300

Opublikowano (edytowane)
59 minut temu, Rufi napisał:

Dziękuję. A jaki cyrkulator? 1100 czy 1300

Możesz dać falownik  JVP-110 , możesz dać jakis filtr wewnętrzny o przepływie od 1000 do 2000 z regulowaną możliwością przepływu np. AC Turbo 500 do 2000 ( 1000, 15000, 2000 mają regulowany przepływ) , możesz dać samą pompę AC. Masz tutaj wiele możliwości i niekoniecznie te o których wspomniałem.

Edytowane przez Andrzej Głuszyca
Opublikowano
50 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał:

Możesz dać falownik  JVP-110 , możesz dać jakis filtr wewnętrzny o przepływie od 1000 do 2000 z regulowaną możliwością przepływu np. AC Turbo 500 do 2000 ( 1000, 15000, 2000 mają regulowany przepływ) , możesz dać samą pompę AC. Masz tutaj wiele możliwości i niekoniecznie te o których wspomniałem.

Rozumiem. A jak ta pompa wygląda?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.