Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie miałem ale dużo o niich rozmawiałem z ludźmi co je mieli i każdy twierdzil że na początku trzeba dać ich większą ilość własnie że względu na ich wysoka agresję wewnatrzgatunkową. Zresztą wystarczy poczytać forum by to zrozumieć a ile ich dać to już inna sprawa na pewno więcej niż daje  z innego gatunku tj. 8-12 sztuk. Zraziła mnie ich wysoka agresją, wystarczyła mi nauczka z aratusami. 

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Więcej pytań nie mam.

Więc rozumiem że ty jednak uznajesz, kupno 8-10 sztuk tego gatunku  za wystarczającą? Może więc zamiast dyskredytować czyjąś odpowiedź, opiszesz nam swoje doświadczenie z tym gatunkiem. Człowiek uczy się całe życie i może ja też coś z tego skorzystam. 

Edytowane przez Bezprym
Opublikowano
2 minuty temu, Bezprym napisał:

Może opiszesz nam swoje doświadczenie z tym gatunkiem,

Opiszę ..nie tutaj i jak opiszę to swoje spostrzeżenia a nie powtarzane przez innych. W ten sposób jak to robisz często powstają mity na temat obsady. Doradzam tylko w tych obsadach co miałem a nie w każdej nawet jak nie miałem. Takie teoretyzowanie ma się często  nijak do do tego co jest w praktyce. Co innego jest dyskusja na forum nawet teoretyczna a czym innym  doradzanie na zasadzie " autorytatywnego " stwierdzenia.

Przepraszam autora tematu za OT. Już nie zaśmiecam tematu.

  • Lubię to 2
Opublikowano
10 godzin temu, Bezprym napisał:

@Tomasz78 więcej demasoni nie daje się ze względu na dużą agresję zewnątrzgatubkową ale wewnatrzgatunkową

A ja napisałem że daje się więcej? I co to znaczy więcej, w odniesieniu do 600l - 200cm?

A po drugie w takim akwa to można mieć zarówno 1 samcowo jak i wielosamcowo.

Akuratnio miałem te ''straszne'' demasoni i śmieszy mnie te akreślenia o tym jakoby to były diabły wcielone. Demasoni to normalna, zwyczajna agresywna mbuna i prędzej nie utrzymasz więcej samców maisona czy lombardoi niż demasoni; dlaczego? bo malutki pyszczak ma malutkie terytorium (przy odpowiednim zagruzowaniu). W 450l miałem 8 dominujących samców demasoni i każdy z nich miał swoje terytorium a nie wyobrażam sobie żeby mieć 8 dominujących samców maison reef w 450l. 

A poza tym to każda mbuna jest agresywna, każda może się wytłuc, ale im mniejsza ryba a większy zbiornik tym szanse na wytłuczenie maleją.

  • Lubię to 4
Opublikowano

Rozważałeś Pseudotropheus Johanni Gome?  Żółte samice i granatowe samce z poziomymi pasami .  Ryba  (samce) z charakterem, dobrze się wpasuje w  Twoją obsadę. Mialem Msobo, po pewnym czasie samice same zaczęły się eliminować, tego u  Ps. Johanni Gome  nie było. 

Opublikowano
18 minut temu, Tom74 napisał:

Mialem Msobo, po pewnym czasie samice same zaczęły się eliminować

Identycznie miałem z m. estherkami red red; w 450l ciężko było utrzymać więcej samic; zazwyczaj zostawały się 2 samice zajmujące skrajne końce akwa - jak najdalej od siebie; generalnie wyglądało to tak że samice były  bardziej agresywne w stosunku do siebie niż samce między sobą.

Ciekawi mnie czy samice metriaclim które są szarobure też są tak agresywne między sobą jak magungi i redy, czy im bardziej kolorowa samica tym bardziej agresywna? być może; po to mają z daleka widoczne rzucające się w oczy jaskrawe barwy (żółty, pomarańczowy) żeby z daleka się widziały i trzymały z daleka od siebie...

Opublikowano
11 godzin temu, Bezprym napisał:

@Tomasz78 więcej demasoni nie daje się ze względu na dużą agresję zewnątrzgatubkową ale wewnatrzgatunkową

 

Więc demasoni mogę zastąpić bez problemu na Metriaclima sp. dolphin Thumbi Point. Kolorystycznie podobne, a skoro łatwiejsze w utrzymaniu to dla mnie ok.  Generalnie jak dobierałem sobie obsadę to wszedłem na ranking najładniejszych ryb u Nas na KM ( ktoś kiedyś robił taką ankietę), oraz podpatruję Wasze obsady. Stąd się wzięła ta moja lista 5 gatunków. Ale nie mam nic na sztywno dobrane, na niczym się nie upieram. Chcę dobrać obsadę tak, żeby się nie pozabijały te ryby i żywieniowo odpowiednio pasowały do siebie. 

Opublikowano (edytowane)

@klinsman87 zastanów się też nad  Tropheops tropheops Otter Point OB ładna rybka i mimo że to tropheops bardzo spokojna. Miałem ją od Gaży i w swoimi 240l udało mi się z powodzeniem utrzymać układ z 2 samcami. Ten gatunek ma też w swojej ofercie @MALAWI MBUNA WORLD

Edytowane przez Bezprym

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.