Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zagrożone Gatunki. Brudnopis
Artykuł będzie zawierał dane opublikowane w roku 2018 na liście IUCN Red List

Podzielę artykuł na trzy części. Pierwsza będzie zawierała listę gatunków najbardziej zagrożonych, kolejny zawierał będzie listę "bliskie zagrożenia", oraz lista w której będą gatunki z "szansą 
Niestety nie u wszystkich gatunkach udało się znaleźć duża ilość informacji, dlatego z biegiem czasu i dzięki waszej pomocy, temat będzie uzupełniany i aktualizowany :)

 

Gatunki w krytycznej strefie zagrożenia wyginięciem:

1.Chindongo saulosi 
Populacja o tendencji spadkowej. Populację określa się na 100-200 sztuk. Jednak, jak udało nam się dowiedzieć na spotkaniu w Pokrzywnej, jest ich prawdopodobnie znacznie mniej. Są próby ratowania gatunku, jednak nie przynoszą niestety z byt dużych efektów. Ryba jest ciągle odławiana przez kłusowników i handlarzy.
Saulosi znajduje się na liście ex-situ

2.Labidochromis zebroides
Populację określa się w granicach 100-250 szt. Już w roku 2006 pojawiły się pierwsze informacje, że gatunek dość szybko znika z polskiego rynku

3.Metriaclima usisyae
Populacja tutaj określana jest w granicach na 1000 szt, jednak handlarze dość często wyławiają ten gatunek, i pomimo tego że jego populacja jest prawie 4x większa niż w przypadku Labidochromisa, jest on bardziej zagrożony na wyginięcie 

4.Metriaclima koningsi 
Populacja waha się między 500-1000szt, podobnie jak w przypadku usisyae gatunek bardzo zagrożony na wyginięcie, według danych populacja ma wysoką tendencje spadkową 

5.Melanochromis lepidiadaptes
Niestety na liście nie podano przybliżonej ilości populacji. Wiadomo jednak że tendencja jest spadkowa i również należy do grupy zagrożonej krytycznym wyginięciem

6.Melanochromis chipokae 

7.Pseudotropheus cyaneorhabdos 

8.Pseudotropheus brevis

9.Aulonocara maylandi

10.Aulonocara kandeense

11.Aulonocara baenschi 

12.Aulonocara guentheri

13.Champsochromis spilorhynchus

14.Corematodus shiranus

15.Mchenga conophoros

16.Nyassachromis breviceps

17.Nyassachromis boadzulu

18.Placidochromis phenochilus

19.Serranochromis robustus

20.Trematocranus microstoma

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 5
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Witam super pochwalam i pozwolę sobie korzystać z nazw zagrożonych gatunków dodaję codziennie jednego posta ze zdjęciem ryby zagrożonej plus mały opis na grupach związanych z naszym ukochanym biotopem. Dziękuję za tak dokładną listę i za to że jeszcze ktoś martwi się zagrożonymi gatunkami ryb.  🌊 NIECH NIEBIESKA MOC MALAWI BĘDZIE Z TOBĄ🌊 POZDRAWIAM

Edytowane przez Andrzej Lubiński
  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 19.01.2020 o 12:09, Merlot napisał:

Placidochromis phenochilus

Rozumiem, że tu chodzi o mdoki? Bo gissel, czy tansania mają przedrostek "sp." (Placidochromis sp. "phenochilus gissel" ...itd.)

Opublikowano
9 godzin temu, pozner napisał:

Rozumiem, że tu chodzi o mdoki? Bo gissel, czy tansania mają przedrostek "sp." (Placidochromis sp. "phenochilus gissel" ...itd.)

Zgadza się chodzi o "nasze Mdoki". Piszę nasze dlatego że zazwyczaj używamy tylko tej odmiany geograficznej :)

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Copadichromis sp."fire-crest mloto"  - w polowie lat 80 dunczyk Niels Ventzel pozyskal grupe tych ryb . Zajal się ich hodowla  i dzieki niemu mozemy dzisiaj podziwiac je w naszych akwariach.  

Ale czy mozemy nazwac je gatunkiem zagrozonym..skoro nikt pozniej nie spotkal ich w jeziorze?🤔

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.