Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, SlavekG napisał:

Pewnych rzeczy nie przeskoczymy Przemku, szkoda będzie ryb jak się zaczną tłuc. Nie dość że 4 gatunki to jeszcze zadziory.

To ja już nie wiem jakie pyszczaki nie są agresywne... Podobno Hongi i Chilumba są agresywne, dlatego ja odrzuciłem na początku...
Czytałem sporo wpisów na forum, oglądałem bardzo wiele filmów i teraz nawet oglądam ten film:
 

 

Opublikowano (edytowane)

WItam. Moja propozycja to:

Labidochromis sp. 'mbamba'

Cynotilapia sp. 'hara' Gallireya Reef

Metriaclima sp. 'msobo' Magunga

Chociaż agresji w tej obsadzie będzie i tak sporo.

Edytowane przez Gonera1992
Opublikowano
1 minutę temu, Nowinsky napisał:

To ja już nie wiem jakie pyszczaki nie są agresywne... Podobno Hongi i Chilumba są agresywne, dlatego ja odrzuciłem na początku...
Czytałem sporo wpisów na forum, oglądałem bardzo wiele filmów i teraz nawet oglądam ten film:

Wszystkie są na swój sposób agresywne, jedne mniej, drugie bardziej. W tej konkretnej sytuacji chodzi o to że chcesz ich za dużo do za małego zbiornika wcisnąć.

Opublikowano
Teraz, Gonera1992 napisał:

WItam. Moja propozycja to:

Labidochromis sp. 'mbamba'

Cynotilapia sp. 'hara' Gallireya Reef

Metriaclima sp. 'msobo' Magung

Chociaż agresji w tej obsadzie będzie i tak sporo.

Dzięki za wyrażenie opinii :) 
Czy znasz jakąś stronę gdzie jest rozpiska z najmniej agresywnymi pyszczakami?

Opublikowano
1 minutę temu, Nowinsky napisał:

Dzięki za wyrażenie opinii :) 
Czy znasz jakąś stronę gdzie jest rozpiska z najmniej agresywnymi pyszczakami?

Napiszę tak:

Jesteś właśnie na tej stronie. Uważam że tutaj pytając użytkowników jesteś w stanie skompletować naprawdę fajną obsadę.

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 minutę temu, Nowinsky napisał:

Dzięki za wyrażenie opinii :) 
Czy znasz jakąś stronę gdzie jest rozpiska z najmniej agresywnymi pyszczakami?

Wiesz, to co jest gdzieś napisane nie zawsze jest zgodne rzeczywistością, bo na zachowanie ryby w zbiorniku ma wpływ kilka rzeczy jak pozostałe gatunki, wielkość zbiornika, aranż itd. My tu bardziej staramy się doradzić Ci kierując się doświadczeniem z tymi rybami. Ta sama grupa ryb inaczej się będzie zachowywać w zbiorniku 200L a inaczej 600L.

  • Lubię to 4
Opublikowano
6 minut temu, Nowinsky napisał:

To ja już nie wiem jakie pyszczaki nie są agresywne... Podobno Hongi i Chilumba są agresywne, dlatego ja odrzuciłem na początku...
Czytałem sporo wpisów na forum, oglądałem bardzo wiele filmów i teraz nawet oglądam ten film:
 

 

Na tym filmie są maluchy po kilka centymetrów. Wszystko jest zawsze pięknie gdy ryby są młode. 

W twojej obsadzie są gatunki terytorialne, które jak sama nazwa wskazuje zajmują rewiry. W pewnym momencie może być dla nich zbyt ciasno i zacznie wrzeć. 

  • Lubię to 2
Opublikowano
2 minuty temu, przemo-h napisał:

Na tym filmie są maluchy po kilka centymetrów. Wszystko jest zawsze pięknie gdy ryby są młode. 

W twojej obsadzie są gatunki terytorialne, które jak sama nazwa wskazuje zajmują rewiry. W pewnym momencie może być dla nich zbyt ciasno i zacznie wrzeć. 

Wiem, dlatego w pierwszym poście napisałem takie istotne zdanie "Mam świadomość, że rekomendowana obsada do takiego akwarium powinna składać się z 3 gatunków, lecz ja chciałbym wrzucić 4 gatunki maluchów, a później zrobić selekcje i odłowić, te które mi się nie spodobają lub nie będą potrafiły dostosować się do otoczenia."

W moim mieście są 2-3 osoby, które mają Malawi więc raczej nie będzie problemu abym mógł im podarować w prezencie :) 
(Nie mam zamiaru się znęcać nad zwierzętami bo nie jestem typem takiego człowieka. Gdybym chciał się nad nimi znęcać to bym teraz z Wami nie pisał i nie zdobywał doświadczenia... i zapewne miałbym jakieś koralowce, statek, nurka i obsadę składającą się z 10 gatunków ryb).

Opublikowano
3 minuty temu, Nowinsky napisał:



W moim mieście są 2-3 osoby, które mają Malawi więc raczej nie będzie problemu abym mógł im podarować w prezencie :) 
(Nie mam zamiaru się znęcać nad zwierzętami bo nie jestem typem takiego człowieka. Gdybym chciał się nad nimi znęcać to bym teraz z Wami nie pisał i nie zdobywał doświadczenia... i zapewne miałbym jakieś koralowce, statek, nurka i obsadę składającą się z 10 gatunków ryb).

Twoja wola. Ja już swoją opinię wyraziłem. 

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Nowinsky napisał:

W moim mieście są 2-3 osoby, które mają Malawi więc raczej nie będzie problemu abym mógł im podarować w prezencie

Wcześniej przemyśl i upewnij się ,że będą chcieli to co im będziesz maiał do zaproponowania. Nie znając swojej obsady nie zakładaj , że przyjmą Twoje ryby bo jeżeli będą się kierować  zasadami doboru ryb np. pod względem diety  , wielkości akwa itp. to możesz poczuć się zawiedziony. Skoro masz inne założenia a spodziewasz się pomocy ( doradztwa) to albo przyjmujesz do wiadomości to co Ci koledzy sugerują albo robisz po swojemu. Jedno jest pewne..rady kolegów nie mają Ciebie zniechęcić a wręcz odwrotnie.  Resztę sam uporządkujesz z biegiem czasu zgodnie z nabytym doświadczeniem.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 4

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.