Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zanim się zabierzesz za "czyszczenie filtra":

-filtr mechaniczny masz za słaby ale gąbkę możesz śmiało wypłukać pod kranem

-co masz w filtrze kubełkowym ? różne rodzaje wkładów czyści się w różny sposób, Pomyśl też o zamontowaniu prefiltra (choćby gąbki) na rurze zasysającej filtra kubełkowego.

-prawdopodobnie węże też wymagają czyszczenia

 

Edytowane przez suricade
  • Lubię to 1
Opublikowano

W kubełkowym mam takie plastikowe kulki , ceramikę i gąbki - większe i mniejsze oczka. 

A co do węży to nie wymagają czyszczenia. Wymieniłem je na początku roku, i jak na razie są w miarę czyste.

O filtrze już wiem. 

Polecono mi dokupić taki do tetry:

https://allegro.pl/oferta/eheim-prefiltr-filtr-wstepny-do-filtr-zewnetrzny-7352967265

Wkłady w tetrze po prostu opłukuję w wodzie. 

Opublikowano

Plastikowe kulki możesz usunąć, poprawi się przepływ. Ceramikę jeśli tego wymaga przepłucz w wodzie z akwarium, a gąbki możesz dokładnie wypłukać pod kranem. Tak na marginesie zadając te same pytania w kilku miejscach ( forum, facebook) możesz uzyskać rady, które się wzajemnie wykluczają. A prefilt eheima jest opisany na forum.

  • Lubię to 2
Opublikowano

No ok, ale co w tym filtrze ma sama ceramika i 2 gąbki zostać? To wystarczy? 

Co do eheima to wyszedł on tak samo jak tu - od tamatu z wysokim NO3. A przy temacie o problem z testem nie miało się co wykluczać... 

Ale muszę przyznać, że jedyna rzecz jakiej nadal nie ogarniam to właśnie filtracja, :e_confused:  a z tego co czytam to mam za słaby filtr. Więc chyba  założę nowy temat na forum. 

Opublikowano

Filtr przeczyszczony i rzeczywiście jak mówił @AndrzejGłuszyca w środku było pełno brudu. Przyznam szczerze, że teraz przez święta trochę zaniedbałem czyszczenie i możliwe, że dlatego... 

Filtr już podłączony, zaraz wlewam nową wodę i jutro znów zmierzę NO3. (ryb już nie ma).

( Nie do tego tematu wrzuciłem post. Jakby ktoś to przerzucił do tematu restart byłbym.   wdzięczny. )

Opublikowano

Zmierz wieczorem lub rano NO3...Zobaczymy ile spadło. Ale i tak trzeba będzie powtórzyć podmiankę np. w poniedziałek. Obędzie się bez restartu.

4 minuty temu, StaNorywy napisał:

zaraz wlewam nową wodę

Tę odstaną? Reszt zostaje?

Opublikowano

Ale jak przy wyławianiu ryb kamienie wyjąłem to mocno poziom wody spadł. Więc nawet nie wiem czy będę musiał coś zlewać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.