Pomoc w doborze Filtra zewnętrznego 240l

[rafalniski]

Na początek musisz zadać sobie zaje***cie ważne pytanie  czy chcesz co tydzień moczyć ręce w akwarium czy wolisz mieć wszystko w kubełkach na zewnątrz.

Jeżeli chcesz się moczyć to wtedy kupujesz mechanika wewnętrznego np AC2000 i w kubełku masz tylko biologa, ale i tak musisz dać mu jakiś prefiltr, żeby zbyt często go nie otwierać.

Proponuję iść w rozwiązanie 2w1 czyli kubełek z prefiltrami, który ogarnie zarówno mechanikę jak i ibiologię. 
Skoro już wspomniałeś o Unimaxie to raczej 500 niż 250 - masz 2 wloty i 2 wyloty, dzięki którym możesz wymusić właściwą cyrkulację w akwarium.
Filtrację mechaniczną załatwią przy nim 2 prefiltry i tu masz kilka możliwości: albo Eheim z watą wewnątrz akwarium (znowu moczysz łapki), albo dwa HW602 albo budujesz dwa korpusy narurowe na zewnątrz.
W kubełku wystarczy tylko 1 litr ceramiki rozłożony w dwóch środkowych koszach i tyle.

Kolejna sprawa to cyrkulator - sens ma tylko taki z regulacją przepływu np. Jebao RW4 - jak możesz to oddaj ten co masz i kup nowy.

Mam akwarium podobnej wielkości i właśnie taką filtrację mam u siebie.

Oczywiście wybór należy do ciebie, ale pamiętaj, że ile osób na forum zapytasz tyle różnych odpowiedzi dostaniesz  

[Gość]

Tak jak napisał Rafał. Najpierw zadaj sobie pytanie jak często chcesz grzebać w/przy akwarium. Jeżeli filtr wewnętrzny z watą to tydzień maks. Narurowiec również wymiana sznurków co tydzień. Jeżeli jednak prefiltry HW to co 2-3 tygodnie. Oczywiście im częściej tym lepiej dla parametrów jednak gorzej dla sprzętu. Ile ludzi tyle pomysłów i każdy raczej ciągnie do swojego. Jeżeli myślisz o AC wewnątrz i biologu jako kuble to według mnie i tak bez cyrkulatora ani rusz. O ile nie ustawisz go aby dmuchał w kamienie to zawsze możesz go skierować na taflę aby rozwalał film z powierzchni. Podstawa to regulacja w cyrkulatorze. Z tego co widziałem to chyba Jebao wypuścił nową serię OW.