Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szybkie pytanie do @AndrzejGłuszycai @agentj23. Jak rozumiem u Was pompy są na zasysie i po prostu luźno sobie zwisaja za akwarium ? Nie wykorzystujecie przyssawek aby w jakiś sposób przymocowac je do akwa tudzież szafki?

Opublikowano

Napisałem do aquaela w tej sprawie. W odpowiedzi napisali, że pompa nie powinna tak wibrowac, halasowac i mam ja wysłać do serwisu. Dziś będę ja wysyłał i dam znać jak to się zakończy.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

U mnie wisi za akwa, na zasysie i węże niczego nie dotykają. Był tylko ten problem, że prefiltr Eheim dotykał tła z CX i trochę hałasował. Ale to był detal. Z tego co piszecie to mam po prostu szczęście do cichej pompy. Ale pamiętam, że jak ją kupiłem to od razu smarowalem wirnik. Czy to miało znaczenie? Nie wiem.Ale aby ją czuć, że pracuje muszę wziąć w rękę.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

U mnie też wisi na zasysie za akwarium. Przyssawek nie mogłem zastosować bo mam z tyłu naklejone tło i nie trzyma się tego przyssawka. Rurka dotyka tylko tylnej ścianki z 18mm płyty ale hałas pochodzi od pompy bo jak w dłoni ją ścisnę to jest dużo ciszej. Pod rurki wkładałem gąbki i inne wyciszenia ale to nic nie dawało bo sama pompa hałasuje.

Andrzeju @AndrzejGłuszyca smarowałeś silikonem do uszczelek cały wirnik czy tylko jakiś jego element?

Opublikowano

Komorę magnesu wirnika wypełniłeś smarem? Tylko ten koniec można w zasadzie posmarować jak widziałem po rozłożeniu na części pierwsze. Jakiś konkretny smar polecasz?

Opublikowano (edytowane)

Ja w weekend planuję montaż pompy i midikani więc się okaże czy pompa chodzi głośno czy również mam szczęście. :) Pytałem o montaż pompy ponieważ trochę waży i nie chcę aby pod jej ciężarem zssunął się wąż z rurki zasysającej.

A jeszcze pytanie do Ciebie Andrzeju @AndrzejGłuszycadlaczego smarujesz końcówki ośki? Ona ma za zadanie prawidłowo centrować wirnik. W swoim AC smaruję ośkę a z zewnątrz magnes wirnika. Dzięki temu wirnik powinien gładko pracować na ośce.

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

No i wczoraj wieczorem odpalilem tytułowy zestaw. Na samym początku miałem w zamyśle zastosować rurki przelewowe od Ultramaxa jednak za nic nie mogłem węży od Midikani założyć na te rurki. Zastosowałem więc wszystko oryginalne. 

Szczerze powiedziawszy nie wiem jak węże 16 mogą pasować na Unipumpa biorąc pod uwagę fakt, że Midikani ma 14mm i wchodzą bardzo gładko. Sama pompa glosnoscia przypomina mojego AC1500 czyli nie miałem szczęścia tak jak to było w przypadku Andrzeja @AndrzejGłuszyca;)  Po prostu słychać, że pracuje.

Filterek bardzo fajny tj. budowa bardzo prosta i obsługa również wydaje się przyjazna. U siebie koszyki wypelnilem następująco: 1 kosz oryginalna czarna gąbka przecieta na pół, 2 i 3 kosz łącznie jakieś 1.5 litra ceramiki (pomieszany Matrix, BioCeraMAX 1200 i 1600) oraz 4 kosz również czarna gąbka - jej druga połowa. Przepływ ustawiłem zgodnie z zaleceniami producenta czyli od dołu. Na wyjściu trójnik gdzie będzie podpięty hw-603 przeznaczony pod absorbery. 

Przepływ? Na końcu rurki wylotowej zastosowałem dwa kolanka - większe niż są w zestawie. Przez ostatnie miesiące pracowała u mnie pompa od Multikani z HW-603 więc od razu widać moc. Wcześniej miałem Eheima Classica 2215, Unimaxa 250 i Unimaxa 500 i Unipump ma z nich wszystkich największy flow. Nie mierzylem ile ale może mnie kiedyś najdzie to sprawdzę. Kolanka są większe niż na filmie Andrzeja więc przeplyw wydaje się mniejszy.

Podsumowując uważam, że wydana kasa nie poszła w błoto. Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z zakupu i eksperymenty z filtracja biologiczno-chemiczna w swoim akwarium uważam za zakończone. :)2114352890_Unipump1500Midikani_01.thumb.jpg.320fe918d0ff61a56df75870f4c64ff1.jpg

 

Unipump1500+Midikani_02.jpg

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Sorki za trzy posty jeden pod drugim (można je połączyć). Dziś mija tydzień odkąd odpalilem zestaw. W zasadzie wszystko działa jak należy. Po tygodniu pompa nabrała wigoru tj. ucichla. Po wyłączeniu wieczorem wszystkich sprzętów pompy nie słychać. Na początku jej hałas był porównywalny z AC1500 ale teraz właśnie on najbardziej halasuje. Nie wiem Andrzeju gdzie kupowales swojego Unipumpa ale ja w Trzmielu.

Opublikowano

Mi wczoraj w mechaniku jedna pompa siadła. Najpierw zauważyłem ze pompa jest cieplejsza niż zawsze a później zaczęła przerywać. Pracowała i nagle stop. Jakby wirnik się blokował. Rozebrałem ją i wyczyściłem. Nie była mocno brudna pracuje zaledwie od 4 miesięcy. Zauważyłem w komorze wirnika osad na ściance który również usunąłem. Po zmontowaniu nie było poprawy. Posmarowałem wszystko silikonem ale nic nie dało.

Na szybko zmieniłem pompę z biologa na oryginalny z midikani a ten z biologa uni 1500 do mechanika. Pompę będę reklamował. Od początku głośno chodziła ale nie wiem czy to miało wpływ.

 

Jak często czyścicie pompy w środku?

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.