Skocz do zawartości

Akwarium 112L - prośba o rady i porady


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 4.05.2018 o 22:10, Feekowek napisał:

obiecane zdjęcie nowego aranżu: mniej piasku, mniej skałek za to ciut wyżej z lewej strony,  tło z pcv + kaseciak.
Nocny tryb w telefonie coś mi zzielenił to zdjęcie ;)

Akwarium_start.jpg

Uważam że przy wcześniejszym zdjęciu ten aranż wygląda słabo, jednak chyba lepiej więcej skałek. Do wcześniejszego ułożenia podniósł bym prawąstronę pod samo lustro wody. 

Opublikowano

Mnie też się tamten układ bardziej podoba ale jak wcześniej wspomniałem zadecydowały względy litrażu bo to tylko 120L więc każda skałka, każdy cm piasku więcej to mniej wody netto. Być może coś jeszcze dołożę tyłem żeby połączyć prawą i lewą stronę żeby choć trochę  wrócić do pierwotnej wersji.
I jeszcze na obronę "nowego": na żywo wygląda dużo lepiej niż wyszedł na zdjęciu.
Będę myślał na tym...
 

Opublikowano
Godzinę temu, AndrzejGłuszyca napisał:

...mam nadzieję, że  ten kamień na szczycie po prawej nie spadnie?

Nie ma szans. Jest solidnie osadzony, te pod nim też bo są bezpośrednio na piance więc podkopanie im nie grozi.
Mam nadzieję ;)

  • Lubię to 1
Opublikowano

 

5 godzin temu, Feekowek napisał:

i dzisiejsza aktualizacja tabelki
 

tabelka_3.jpg

Patrząc na wynik pomiaru,moim zdaniem zrobiłbym małą 10% podmiankę wody...

NO3,NO2 jest dość wysokie i cykl może stać w miejscu...

Możesz zaczekać parę dni i zobaczysz czy NO2 spadnie,ale podmianka powinna pomóc i wszystko powinno ruszyć z kopyta...

Opublikowano
1 godzinę temu, egon44 napisał:

 

Patrząc na wynik pomiaru,moim zdaniem zrobiłbym małą 10% podmiankę wody...

NO3,NO2 jest dość wysokie i cykl może stać w miejscu...

Możesz zaczekać parę dni i zobaczysz czy NO2 spadnie,ale podmianka powinna pomóc i wszystko powinno ruszyć z kopyta...

No właśnie, to NO2 mnie zastanawia, że tak rośnie jak na drożdżach. Z tego co czytałem u innych to te wartości były wybitnie mniejsze, nawet nie przekraczające 1,0 a tu proszę...
Patrząc na "szablon startu na WA Henryka" to NO2 powinno dojść do dużo mniejszej wartości.

Opublikowano
21 godzin temu, Feekowek napisał:

No właśnie, to NO2 mnie zastanawia, że tak rośnie jak na drożdżach. Z tego co czytałem u innych to te wartości były wybitnie mniejsze, nawet nie przekraczające 1,0 a tu proszę...
Patrząc na "szablon startu na WA Henryka" to NO2 powinno dojść do dużo mniejszej wartości.

W dniu 7.05.2018 o 14:40, Feekowek napisał:

 

Akwarium_start.jpg

Jakich testów używasz do pomiaru NO2?

Coś mi tu nie pasuje,bo w teście kropelkowym JBL'a nie ma skali 2.0...Zoolek ma 1.5...Jedynie Salifert ma skalę do 4mg/l...

Opublikowano

używam właśnie JBL.
Ale to nie problem zmierzyć więcej, wystarczy odpowiednio zmieszać wodę z akwarium z wodą destylowaną i pomnożyć. Ja zmieszałem najpierw 1:1 ale dalej mi wychodziło poza skalę i dopiero jak zrobiłem 1:4 to miałem odczyt rzeczywisty ze skali 0,4 ppm. Mnożysz to x5 i masz 2,0 ppm ;)

Opublikowano
W dniu 8.05.2018 o 22:05, Feekowek napisał:

używam właśnie JBL.
Ale to nie problem zmierzyć więcej, wystarczy odpowiednio zmieszać wodę z akwarium z wodą destylowaną i pomnożyć. Ja zmieszałem najpierw 1:1 ale dalej mi wychodziło poza skalę i dopiero jak zrobiłem 1:4 to miałem odczyt rzeczywisty ze skali 0,4 ppm. Mnożysz to x5 i masz 2,0 ppm ;)

Wiesz bardziej wierzę normalnym pomiarom jak sugeruje producent niż kombinowanie z wodą destylowaną...

Dodaj bakterii Prodibio Digest(one są bez pożywki) i czekaj...

Pomiary rób i podawaj tutaj co 4-5 dni...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.