Skocz do zawartości

Przesiadka z 120x40x50 (240) na 150x40x60 (360)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na zdjęciu jeszcze widoczna woda z lekką mgiełką ale od wczoraj totalnie przeźroczyście :) - musiałem dac dwa sznurki zamiast sznurka i gąbki ppi45, bo ta gąbka puszczała mi do wody jakiś "kurz" właśnie. Czytałem gdzieś że podobny kurz puszcza watolina? No nic, tak czy inaczej dwa sznurki 100u zrobiły robotę. 
Za parę dni jak NO3 podskoczy tak do 15-20 (zgodnie z sugestią kol. @annana Fb) dorzucę Purolite ,i wtedy już będę wniebowzięty :D 

  • Lubię to 1
Opublikowano

@luck83 posiadam na zasysie biologa jako prefiltr gąbkę ppi45 i po jej wyczyszczeniu w czasie podmianki również zauważyłem pylenie,tak jak to dobrze określiłeś w postaci kurzu który powoduje mętność wody...Ogólnie na drugi dzień po płukaniu gąbki woda jest klarowna i zbytnio nie przeszkadza mi to :) 

Co do watoliny(posiadam JBL Symec) to pyłku/kurzu nie zauważyłem...

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
58 minut temu, luck83 napisał:

Czytałem gdzieś że podobny kurz puszcza watolina?

Nie jest to zasadą. Wszystko zależy od producenta. Natomiast  wata JBL Symec jest w 100% syntetyczna stąd  po prostu nie pyli.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 16.06.2018 o 09:21, egon44 napisał:

posiadam na zasysie biologa jako prefiltr gąbkę ppi45 i po jej wyczyszczeniu w czasie podmianki również zauważyłem pylenie,tak jak to dobrze określiłeś w postaci kurzu który powoduje mętność wody...Ogólnie na drugi dzień po płukaniu gąbki woda jest klarowna

Tak jak teraz o tym myślę, to wydaje mi się, że przyczyną "kurzenia się" było najzwyczajniej to, że gąbka została użyta po raz pierwszy od zakupu i niedbale ją przepłukałem w wodzie przed włożeniem do korpusu (to są te same gąbki dopasowane gąbki do korpusów 10", na które to jakiś czas temu na FB robił akcję jeden z Kolegów). Porządnie ją przepłucze i przy najbliższych pracach serwisowych przy akwarium włożę ją, zobaczymy czy będzie lepiej ;). 

Natomiast pojawiło mi się nowe zjawisko, otóż pyszczaki przekopując piasek w okolicy zasysu, robią to tak namiętnie, że część piasku zasysana jest do narurowca. Efekt widać na fotce poniżej :)
DSC_0408.thumb.JPG.e145a4aa0eafb66ed6104659f4399b1c.JPG

Zastanawiam się jak to ograniczyć, poza obniżeniem poziomu piasku wokół zasysu i zmniejszenie jego ilości w tej strefie? Dodam, że pompa pracuje na drugim biegu więc nie jest to jakaś potworna siła ssąca, no ale jest. Piachu swobodnie leżącego nawet 2-3 mm tuż pod koszyczkiem zasysowym nie zaciąga, dopiero jak pyśki zrobią akcję.
Nie chciałbym zakładać jakichś gąbek na zasys, bo nie taka była idea budowy narurowca. Macie jakieś pomysły? :) Czy po prostu zrobić jak napisałem wyżej i cierpliwie z tym żyć? : )

 

 

Opublikowano
2 godziny temu, luck83 napisał:

Natomiast pojawiło mi się nowe zjawisko, otóż pyszczaki przekopując piasek w okolicy zasysu, robią to tak namiętnie, że część piasku zasysana jest do narurowca. Efekt widać na fotce poniżej :)

Łukasz, mam to samo u siebie :) 
Przy obydwu zasysach mam regularnie prowadzone prace ziemne i z za każdym razem przy czyszczeniu prefiltrów wyciągam z nich trochę piasku.
Próbowałem coś z tym zrobić, ale to jak walka z wiatrakami :) 

20180526_132917_resized.thumb.jpg.8fea608e6d1e507b4470d7fec10308a1.jpg20180526_132926_resized.thumb.jpg.2b70b1d4cc57902c0c09de94cffbc48d.jpg

Ostatnio wywaliłem nawet kilka litrów piasku, który pyśki wykopały spod skał, ale to i tak nie uspokoiło ich temperamentu :) 
Teraz dokopały się do 
kratki pod spodem :) ale dzięki temu mam mniej piasku w prefiltrze :) 

20180614_171850_resized.thumb.jpg.856917e7c6583b0bd6120539cf98b923.jpg

  • Lubię to 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 24.06.2018 o 10:33, luck83 napisał:

Tymczasem po małej modyfikacji aranżu z lewej strony .. :)
I tak już zostawiam, aż do..następnego razu emoji14.png
957a9fb26e0d126a0ca912599ec1e273.jpg

Wczytałem się w posty Twojego tematu (lektura wciągnęła mnie blisko o 2 w nocy ? ). Powiedz na jakie szkło w końcu się zdecydowałeś u Mycioka? Tylko przednia szyba opti? Jeżeli opti to zadowolony jesteś z wyboru? I czy te szara aluminiowa koronę akwarium wraz z podstawką zrobił od razu Myciok?

Jak spisuje się w większym baniaku Jebao RW4? 

Pytam bo jestem na etapie zbierania wiadomości pod swój zbiornik. 

PS gratuluję owoców Twojej pracy. Dobra robota!

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.