Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam, jako, że pierwszy post na forum to witam wszystkich.

Nie chcę zakładać nowego tematu więc się podepnę. Zamierzam przesiąść się z ogólniaka na Malawi. Obecnie mam akwarium Juwel RIO 180 z fabrycznym filtrem Bioflow 3.0. W filtrze mam koszyk z ceramiką i standardowe gąbki. Do tego filtr zewnętrzny HW-302 trzy koszyki wypełnione ceramiką. Założenie jest takie żeby przejść na Malawi bez ponoszenia większych kosztów.  Pierwsza opcja jest taka, że kubełek posłuży jako biolog, natomiast BioFlow jako mechanik ale z tego co czytałem na tym forum nie sprawdza się on jako mechanik w Malawi. Druga opcja jest taka, żeby kubełek załadować gąbką i watą a do Bioflow dosypać ceramiki w miejsce części gąbek lub zostawić złoża filtracyjne tak jak mam teraz. Tutaj jednak często trzeba będzie otwierać kubełek żeby wypłukać gąbkę czy wymienić watę. Ostatecznie można wymontować Bioflow i w jego miejsce kupić wewnętrzny ale to są już dodatkowe koszty i była by to ostateczność.

Czy jest szansa, że  Bioflow pociągnie biologię? 

Opublikowano

Kolego, może teraz namieszam w Twojej głowie, ale w dojrzałym akwarium, biologia, to piasek, skały, tło, kamienie. Filtr nazywany biologicznym to tylko dodatkowe złoże nitryfikacyjne. W starych dojrzałych baniakach możesz równie dobrze odpiąć kubełek z biologią i nawet nie zauważysz skoku No2. W takim maluszku jakim jest baniak 100x40x50, wystarczy Ci garstka ~250ml złóż nitryfikacyjnych ze starego baniaka z zapewnionym przepływem wody. Natomiast w naszym biotopie potrzebna jest wydajna filtracja mechaniczna, bo ryby bardzo brudzą.

Opublikowano
16 godzin temu, peem26 napisał:

Witam, jako, że pierwszy post na forum to witam wszystkich.

Nie chcę zakładać nowego tematu więc się podepnę. Zamierzam przesiąść się z ogólniaka na Malawi. Obecnie mam akwarium Juwel RIO 180 z fabrycznym filtrem Bioflow 3.0. W filtrze mam koszyk z ceramiką i standardowe gąbki. Do tego filtr zewnętrzny HW-302 trzy koszyki wypełnione ceramiką. Założenie jest takie żeby przejść na Malawi bez ponoszenia większych kosztów.  Pierwsza opcja jest taka, że kubełek posłuży jako biolog, natomiast BioFlow jako mechanik ale z tego co czytałem na tym forum nie sprawdza się on jako mechanik w Malawi. Druga opcja jest taka, żeby kubełek załadować gąbką i watą a do Bioflow dosypać ceramiki w miejsce części gąbek lub zostawić złoża filtracyjne tak jak mam teraz. Tutaj jednak często trzeba będzie otwierać kubełek żeby wypłukać gąbkę czy wymienić watę. Ostatecznie można wymontować Bioflow i w jego miejsce kupić wewnętrzny ale to są już dodatkowe koszty i była by to ostateczność.

Czy jest szansa, że  Bioflow pociągnie biologię? 

Tak jak napisał Tobie kolega @Pleziorro Bioflow jako filtr biologiczny wystarczy...

Jedynie musisz pomyśleć o mocniejszym mechaniku czyli w Twoim przypadku kubełku...

Aby nie otwierać zbyt często głównego filtra możesz do niego podpiąć prefiltr np.HW-603A do którego między dwie z trzech gąbek dodasz cienką warstwę waty filtracyjnej,która wyłapie najdrobniejsze mechaniczne zanieczyszczenia...W ten sposób tylko będziesz otwierał tylko prefiltr w celu wyczyszczenia gąbek i wymiany waty na nową...

Nie namawiam bo i tak ostateczna decyzja należy do Ciebie,ale ja bym sprzedał obecnego HW-302,dołożył pieniążków i zakupił np.HW-304A(lub innej marki filtr o podobnym przepływie) +prefiltr HW-603A...Taki zestaw powinien ogarnąć filtrację mechaniczną,oraz cyrkulację wody w Twoim litrażu...

Opublikowano (edytowane)

Pleziorro, dziękuję za odpowiedź. Wnioskuję z twojej wypowiedzi, że na razie mógłbym spróbować z mechanicznym w kubełku. Wiąże się to wprawdzie z bardziej kłopotliwym czyszczeniem gąbki ale nie jest to znowu jakiś wielki kłopot, dostęp do kubełka mam dobry.  Tylko pytanie, czy pakować gąbkę i ewentualnie watę do wszystkich koszyków, czy wstawić na przykład jedną gąbkę i  warstwę waty, żeby nie dławić zbytnio przepływu?

No i drugie pytanie, czy na chwilę obecną (restart to ciągle jeszcze jakaś tam przyszłość) wskazane by było wyrzucić z kubełka część ceramiki (mam zasypane wszystkie trzy koszyki) żeby zwiększyć przepływ?

14 minut temu, egon44 napisał:

Nie namawiam bo i tak ostateczna decyzja należy do Ciebie,ale ja bym sprzedał obecnego HW-302,dołożył pieniążków i zakupił np.HW-304A(lub innej marki filtr o podobnym przepływie) +prefiltr HW-603A...Taki zestaw powinien ogarnąć filtrację mechaniczną,oraz cyrkulację wody w Twoim litrażu...

 

Jest to opcja do rozważenia, choć wiąże się to już z jakąś inwestycją, no i raczej ciężko będzie sprzedać stary kubełek. Czy nie lepiej byłby pozbyć się Bioflow, zakupić na jego miejsce mocny wewnętrzny filtr a w kubełku zostawić biologię? Koszt zakupu wewnętrznego niewiele ponad 100 zł, można spróbować sprzedać Bioflow, no i nie musiałbym kombinować jak upchnąć prefiltr w szafce. Minus takiej opcji jest taki, że Bioflow mimo wszystko wygląda chyba ładniej niż mechanik.

Edytowane przez peem26
Opublikowano
23 minuty temu, peem26 napisał:

Jest to opcja do rozważenia, choć wiąże się to już z jakąś inwestycją, no i raczej ciężko będzie sprzedać stary kubełek. Czy nie lepiej byłby pozbyć się Bioflow, zakupić na jego miejsce mocny wewnętrzny filtr a w kubełku zostawić biologię? Koszt zakupu wewnętrznego niewiele ponad 100 zł, można spróbować sprzedać Bioflow, no i nie musiałbym kombinować jak upchnąć prefiltr w szafce. Minus takiej opcji jest taki, że Bioflow mimo wszystko wygląda chyba ładniej niż mechanik.

Jeśli nie przeszkadza Tobie widok sprzętu w akwarium,to możesz w miejsce Bioflow zakupić mocnego wewnętrznego mechanika a HW-302 zastosować jako biologa...Na Twój litraż w biologu wystarczy max 1l ceramiki...

Opublikowano
34 minuty temu, peem26 napisał:

Wnioskuję z twojej wypowiedzi, że na razie mógłbym spróbować z mechanicznym w kubełku. Wiąże się to wprawdzie z bardziej kłopotliwym czyszczeniem gąbki ale nie jest to znowu jakiś wielki kłopot, dostęp do kubełka mam dobry.  Tylko pytanie, czy pakować gąbkę i ewentualnie watę do wszystkich koszyków, czy wstawić na przykład jedną gąbkę i  warstwę waty, żeby nie dławić zbytnio przepływu?

Dałbym jedną gąbkę+jedną warstwę waty,aby właśnie nie ograniczyć zbytnio przepływu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.