Skocz do zawartości

Wady i zalety prefiltra Eheim i prefiltrów serii HW


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chyba niezły bałagan zrobiliśmy koledze w jego temacie. Pewnie jakiś mod zaraz wydzieli ten temat dlatego też pozwolę sobie na kilka słów.

A powiedz mi @Zygijak dużo mniejszy jest przepływ z prefiltrem a jaki bez niego? Dałeś mi do myślenia i to bardzo. Ja planowałem rozwiązać to tak, że zakupiłem Unimaxa 500 i chciałem przed nim wpiąć HW-603. Przy czym 500 ma dwa wloty i dwa wyloty i ich ilość chciałem zredukować do jednego wlotu i wylotu łącząc węże trójnikiem Y. Ewentualnie pozostaje jako prefiltr dać narurowca. Myślałem nad takim rozwiązaniem jednak w HW możesz dać różne media a w narurowcu albo sznurki albo watę. Cholera no. :confused:

Opublikowano

Rzeczywiście OT ale odpowiem bo i autor tematu się czegoś dowie.

W HW mam tylko oryginalne gąbki + na wierzch daję jeszczę owatę na wyłapywanie drobnicy. Spełnia to swoje zadanie ale przy czyszczeniu widzę że nie wyłapuje tyle syfu co AC2000. 

Tak naprawdę gąbki przy wyjmowaniu raz na 2 tygodnie bo co taki czas robię podmiankę 10% nie są widocznie brudne, oczywiście przy płukaniu coś wyleci ale tu chodzi o to że moc biologa spada przez małe wloty prefiltra hw i to skutkuje słabym zasysem, a co za tym idzie brakiem wydajności.

Zastosowanie prefiltra eheima zwiększy mi moc bo nie będzie tych przewężeń i lepszy zasys nieczystości oraz cyrkulację

@Jerry_jerryJeżeli chcesz zastosować prefiltr zewnętrzny to szukaj takiego, który ma średnicę wlotu i wylotu zbliżoną do średnicy węży.

U mnie wata w eheimie też jest czarna przy wymianie co jakiś tydzień ale to oznacza że jest to naprawdę dobry mechanik.

Przepływu nie mierzyłem ale jest na pewno o połowę jak nie więcej słabszy od AC2000

Opublikowano
2 minuty temu, raiders napisał:

U mnie wygląda to tak

Ikola 600max (1200 l/h producent)+ Hw602A

- kubeł  z wkładami oryginalnymi  (gąbka + wata)  10l wiaderko  napełnił w 41s

- kubeł z wkładami oryginalnymi (gąbka +wata) + 0,5l siporax  +1l matrix  + prefiltr HW602A (wkłady oryginalne)    10l napełnione w 53s

Podziękował. ;) Czyli nie jest tak źle. Dobra, zakupię tego 603 i jak nie zda egzaminu to pozostaje prefiltr narurowy na króćcach np. 19mm.

A powiedz mi kolego bo chyba Ty ostatnio odpaliłeś piękne akwa na otoczakach i Ikoli? Uciszyła się? Właśnie miałem wspominać, że ktoś ostatnio odpalił baniak na Ikoli i hałasowała.

Opublikowano

@raiders widzę że masz gotową konrę na każde zdanie. 

Każdy zbiornik jest inny i nie można zastosować gotowego szablonu tylko eksperymentować a to że uważam tak a nie inaczej to oznacza że moje obserwacje i doświadczenia do tego prowadzą.

  • Lubię to 1
Opublikowano
29 minut temu, raiders napisał:

A dalej nie wiem o jakich zwężeniach mówisz w HW602 A  bo tak  jak pisałem średnica wewnętrzna jest identyczna  jak w  ikoli 600 max (16/22)  nie wiem może inne kubły mają inną srednice wewnętrzną  przy tych wężach  ale nie sądzę .

HW6xxA obadałem dokładnie i jest taki mój temat.

Chodzi o to że zawory nie otwierają się do końca  i jak otworzysz je ile się da to zostaje okno w każdym zaworze znacznie mniejsze niż fi wewnętrzne węży  coś jak pamiętam ok 10-11mm .  Jak masz kilka takich przewężek to czym większy sik pompy  tym w kwadracie rosną opory na takim przewężeniu i to jest główny hamulcowy  .

 

Opublikowano
11 minut temu, deccorativo napisał:

HW6xxA obadałem dokładnie i jest taki mój temat.

Chodzi o to że zawory nie otwierają się do końca  i jak otworzysz je ile się da to zostaje okno w każdym zaworze znacznie mniejsze niż fi wewnętrzne węży  coś jak pamiętam ok 10-11mm .  Jak masz kilka takich przewężek to czym większy sik pompy  tym w kwadracie rosną opory na takim przewężeniu i to jest główny hamulcowy  .

 

@deccorativo dziękuję że przybliżyłeś problem bo szukałem tego wątku.

51 minut temu, raiders napisał:

sam  twierdzisz ze HW602A  ogranicza pzrepływ a eheim już nie ..... :)   Jeden i drugi ogranicza    zalezy co tam włożysz  jak bardzo mocno upchasz i jaką masz pompę .

oczywiście że jeden i drugi ogranicza tylko eheim w dużo mniejszym stopniu.

52 minuty temu, raiders napisał:

czyszczenie to masakra ,przy wyciąganiu  połowa syfu do wody wracała :/

Przy eheimie nie mam takiego problemu jak większość użytkowników tego prefiltra, no chyba że zakładasz samą gąbkę to się zgodzę. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam

czy ktoś z kolegów próbował dodawać do tego HW602A pompe wody JP 450 i wpiać to w obieg do filtra kanistrowego ? 

Mam JBL e1501 i w/w prefiltr, pomyślałem sobie że jezeli dodam taka pompę to wspomoge działanie głownego filtra. Pozostaje jednak pytanie czy to ma sens bo różnica jest w wydajnosci obu urządzeń. 

Opublikowano
53 minuty temu, gajo napisał:

Witam

czy ktoś z kolegów próbował dodawać do tego HW602A pompe wody JP 450 i wpiać to w obieg do filtra kanistrowego ? 

Mam JBL e1501 i w/w prefiltr, pomyślałem sobie że jezeli dodam taka pompę to wspomoge działanie głownego filtra. Pozostaje jednak pytanie czy to ma sens bo różnica jest w wydajnosci obu urządzeń. 

Też myślałem o takim rozwiązaniu u siebie (Unimax 500 + 2 prefiltry HW 602A) ale ta pompa na wylocie jest dopasowana do węża 12/16 mm i to mnie zniechęciło bo cała filtracja wykorzystuje węże 16/22.

Ostatnio zrobiłem testy tłumienia przepływu przez prefiltr HW602A (przy spuszczaniu wody z akwarium):
- na samym wężu uzyskałem niecałe 600 l/h (ale wąż był zarośnięty i sporo tłumił przepływ - na wężu z Castoramy uzyskałem 850 l/h),
- z  dołączonym prefiltrew HW-602A uzyskałem ok 500 l/h (niezależnie od tego czy był pusty czy z gąbkami) - czyli spadek o ok 100l/h.  
Dla porównania ok 2 miesiące wcześniej robiłem testy wydajności całego układu filtracyjnego zaraz po wyczyszczeniu węży i wtedy na każdy tor (z prefiltrem) uzyskałem ok 675 l/h.
Widać, że uzyskane wyniki są większe niż mamy na papierze dla tego prefiltra i pompy - czyli 400l/h.
Można się spodziewać, że dołączenie tej pompy niewiele wniesie do szybkości przepływu,  a może i nawet ją pogorszy bo będzie go hamować?
Jak pompa w kubełku ma właściwą wydajność to taki prefiltr nie powinien zbytnio stłumić przepływu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.