Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć

Mam na imię Tomek, mieszkam w Krośnie (woj. podkarpackie, jeżeli ktoś pochodzi z moich okolic, proszę o kontakt, zamęczę pytaniami :))).

Jak wielu z Was z akwarystyką mam do czynienia od dziecka, swoje obecne akwarium (85l) prowadzę od trzech lat, wygląda tak:

IMG_20171222_170625.thumb.jpg.279e5d75f71f727b8d7f707375a9698c.jpg

Nie mogę już patrzeć na rośliny i już od przynajmniej dwóch lat marzę o dużym zbiorniku. Na tapecie było black water i malawi, wygrało oczywiście malawi.

Maksymalne gabaryty akwarium na jakie w chwili obecnej mogę sobie pozwolić to 170x55x60 dl/sz/wys.

Przez ostatni rok udało mi się wykonać komodę/stelaż pod to akwarium wraz z pokrywą:

IMG_20171222_165406.thumb.jpg.9652c25b07944b0de88a6b9c90e1ac4a.jpg

 

IMG_20171222_165651.thumb.jpg.102459ac6e1361b0cf0a48ec5d19c78c.jpg

IMG_20171222_165555.thumb.jpg.88c98a6c01167c19b1018d735cfc0271.jpg

 

Na wiosnę zamawiam zbiornik i kończę oświetlenie (w tej chwili posiadam moduły led wraz ze sterownikiem).

Planowałem przedstawić się dopiero z gotowym akwarium. Pytań mam jednak tyle, że nie mogę pozwolić sobie na brak przyjemności z uczestnictwa w dyskusji na tym forum.

Moje ogólne założenia na przyszłe akwarium to:

- filtr narurowy

- non-mbuna, jako część obsady Labidochromis caeruleus z wątku:

Mam masę pytań, chciałbym móc w tym wątku zawrzeć je wszystkie.

Jako pierwsze z nich i chyba najbardziej mnie nurtujące w tej chwili to w jaki sposób przymocować wlot i wylot wody w narurowcu do akwarium? Niech to będzie pierwsze z szeregu pytań na jakie nie udało mi się znaleźć odpowiedzi pomimo buszowania po tym forum od wielu miesięcy.

Edytowane przez qntek
Opublikowano

Witaj na forum :) 

wygląda na to, że wszystko ładnie ogarniasz, ale skoro chcesz zadawać tu pytania na różne tematy to przeniosłem wątek do działu "Start akwarium" ;) jak już zalejesz baniak i wpuścisz ryby to pokażesz nam to w wątku "przedstaw się i swoje akwarium", a może od razu w "życie w moim akwarium"... ;) 

 

4 minuty temu, qntek napisał:

Jako pierwsze z nich i chyba najbardziej mnie nurtujące w tej chwili to w jaki sposób przymocować wlot i wylot wody w narurowcu do akwarium? Niech to będzie pierwsze z szeregu pytań na jakie nie udało mi się znaleźć odpowiedzi pomimo buszowania po tym forum od wielu miesięcy.

Ja mam luzem ;) to na tyle sztywna konstrukcja, że raczej nie trzeba tego wszystkiego jakoś dodatkowo przytwierdzać.

Opublikowano

Uświadomiłem sobie, że prawdopodobnie popełniłem błąd w konstrukcji pokrywy. Otóż skleiłem ją w ten sposób, że siądzie o 40 mm niżej górnej krawędzi akwarium zupełnie nie biorąc pod uwagę wzmocnienia wzdłużnego, którego obecność wymusi niższą pozycję tafli wody.

W jakiej odległości od górnej krawędzi akwarium mogę się spodziewać, że takie wzmocnienie będzie u mnie i jaka powinna być minimalna głębokość na jaką pokrywa powinna nasunąć się na akwarium by po jego zalaniu tafla wody była niewidoczna?

  • Teka zmienił(a) tytuł na 170x55x60
Opublikowano

Dzisiaj zamówiłem zbiornik w erybce. Generalnie trochę mnie zmartwili gdy poprosiłem o wycenę mojego baniaka. O taką samą ofertę prosiłem rok temu i jakie było moje (niestety nie miłe) zaskoczenie gdy cena okazała się być wyższa o 400 zł w stosunku do ubiegłorocznej :(

Na szczęście udało się wydębić 10% rabatu, a w dodatku prawdopodobnie uda mi się sprzedać moje stare akwarium wraz zresztą szpargałów.

Planowałem zamówić zbiornik dopiero w lutym, tak żeby ok marca go dostać jednak po przeczytaniu ile kolega @deccorativo musi czekać na swój zbiornik i jakie mają kolejki postanowiłem ustawić się w niej nieco wcześniej :). Napisali mi, że realny czas oczekiwania to 1,5 miesiąca, będzie zatem jak znalazł.

Dokończyłem już prawie belkę na modułach samsunga, mam 21 modułów 11000K i 14 RGB, teraz wydaje mi się, że trochę dużo ale dzięki sterownikowi leddimmer ustawie sobie wszystko tak jak chce. Pozostało mi tylko zamocować w trochę lepszy sposób kabel zasilający do belki, próbowałem go przykleić do profila co w rezultacie nie wyszło za ładnie, popracuję nad tym jeszcze.

IMG_20180118_223723.thumb.jpg.0de2c792a66bac737c156c2f731f8d0d.jpg

IMG_20180118_223645.thumb.jpg.5e932cec0bba5d0d1f2cd85b117fd547.jpg

 

W pierwszym poście pisałem o swoich ogólnych założeniach: non-mbuna i narurowiec. Po głębszej analizie tematu filtracji i podsumowaniu kosztów budowy systemu na filtrach narurowych postanowiłem wykonać jednak kaseciaka w wersji turbo, koszt jednak dużo mniejszy. Może kiedyś, teraz gdy nic nie mam i wszystko muszę kupić, myśl o tym ile jeszcze przede mną mnie paraliżuje ;)

Ale do rzeczy. Postanowiłem wciągnąć w mój projekt także żonę i chciałem by pokazała mi w galerii forum, które akwaria jej się podobają. Zdecydowanie bardziej podobały jej się zbiorniki z mbuną i większą ilością skał i tłem strukturalnym. Ja chyba też jednak bardziej w te stronę bym poszedł. Tutaj właśnie chcę się poradzić, otóż dla mbuny powinienem akwarium bardziej zagruzować i pojechać z kamieniami stosunkowo wysoko. W zbiorniku o wysokości 60 cm jednak taki kamień powiedzmy na 50 cm to spore bydle. Poradźcie mi proszę, jak wysoko spróbować wyciągnąć kamienie? Zamierzam zrobić tło strukturalne i chodzi mi po głowie przy tej okazji zrobić także kilka większych modułów kamieni.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.