Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja miałem identycznie z Yellow, ale tamten pożył godzinę. 

Było to, gdy podmieniałem wodę, przestawiłem jeden kamień na tunel i lałem zimną wodę.

Prawdopodobna przyczyna wtedy to albo zbyt zimna woda i szok, bo np. pod wąż z zimną podpłynął, albo strzelił w ten kamień, jak szybko uciekał przed inną rybą.

Jeśli teraz nie lałeś zimnej wody z sieci, to raczej Kadango. Układ nerwowy.

Edytowane przez Falcowski
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Gratuluję baniaka. Wspaniale Ci wyszła aranżacja. Zdjęcia ryb po prostu bomba. A filmik z Annihilatorem super.

Pozdrawiam i życzę owocnej hodowli.

Opublikowano
2 godziny temu, troad napisał:

Po długiej przerwie wczoraj coś pstrykałem.

Ładne mi coś 🍺super zdjęcia pięknych ryb. Nie miałem okazji wcześniej coś powiedzieć o Twoim zbiorniczku. Jest po prostu piękne a ryby powalają BRAWO TY.

Napisz proszę jak duże masz te white lipsy? I czy jest spokojnie u tych ryb?

  • Dziękuję 1
Opublikowano
5 godzin temu, Slawek-meszek napisał:

Ładne mi coś 🍺super zdjęcia pięknych ryb. Nie miałem okazji wcześniej coś powiedzieć o Twoim zbiorniczku. Jest po prostu piękne a ryby powalają BRAWO TY.

Napisz proszę jak duże masz te white lipsy? I czy jest spokojnie u tych ryb?

Wielkie dzięki :)
Mdoki jak wiadomo rosną nierówno. 
Największa ma już chyba z 11-12cm,  jest oczywiście najładniej wybarwiona i ma najbardziej białe i grube usta.
Jedna jest ciut mniejsza od tej największej, a reszta tak ok 6-7cm.
White lipsy odżyją jak oddam C.B.Kadango, które niepodzielnie rządzi w zbiorniku od początku.
L.Lethrinus również jest silniejszą rybą od mdok ale to już jest bardziej porównywalne.
Generalnie jakoś sobie radzą, nawet próbowały podchodzić do tarła, ale warunki mają słabe. Za mały baniak.

  • Lubię to 1
Opublikowano
21 godzin temu, troad napisał:

Wielkie dzięki :)
Mdoki jak wiadomo rosną nierówno. 
Największa ma już chyba z 11-12cm,  jest oczywiście najładniej wybarwiona i ma najbardziej białe i grube usta.
Jedna jest ciut mniejsza od tej największej, a reszta tak ok 6-7cm.

@troadmega baniak, śledzę wątek, ale nie pamiętam jak długo masz mdoki ?  Pytam bo rosną faktycznie nierówno , u mnie 3 letnie największy ma z 18-19 cm, a najmniejszy to z 10, ale co najbardziej zaskakujące gabarytami  to jak 1:5. Też jest tak u Ciebie?

  • Dziękuję 1
Opublikowano
17 godzin temu, adro napisał:

@troadmega baniak, śledzę wątek, ale nie pamiętam jak długo masz mdoki ?  

Wszystkie Mdoki mam od początku, kilka zaraz na początku się wykruszyło.

17 godzin temu, adro napisał:

... ale co najbardziej zaskakujące gabarytami  to jak 1:5. Też jest tak u Ciebie?

1:5 to nie, ale 1:2 (1:3) to na pewno jest porównując masę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.