Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich :-) Chciałbym się Was poradzić odnośnie filtracji. Przeczytałem posty na forum, obejrzałem sporo filmów na Youtube i udało mi się ustawić filtrację niemal idealną ;-) Niestety niemal idealna to za mało... jestem perfekcjonistą i chciałbym uzyskać efekt lewitacji ryb... Woda jest krystalicznie czysta niestety pływa w niej nieco drobinek, jakby kurzu :-/ Chcę się tego pozbyć. Kombinuję już dosyć długo z różnymi konfiguracjami ale na tym etapie zabrakło mi pomysłów. W moim akwarium 240l (dłogość 120cm) pracują:

Eheim Professionel 2128 o wydajności 1050l/h / dwa kosze z JBL Symec

Filtr zewnętrzny Project PFJ2001 1800l/h (wygląda podobnie do Eheim Classic) / 5 koszy - od dołu JBL Symec (1 kosz) ,  ceramika (2 kosze), Eheim Substrat Pro (2 kosze)

Cyrkulator Sicce Voyager 1 2300l/h (falownik dołożyłem wczoraj - dzięki niemu ilość zanieczyszczeń zmalała niemal do zera)

Eheim Professionel 2128 ma rurkę w prawym tylnym rogu akwarium skierowaną wzdłuż tylnej szyby, Filtr 1800l ma rurke po lewej stronie akwarium skierowana na środek, cyrkulator zamontowany po prawej stronie po środku skierowany na środkową część tylnej szyby i lekko w dół. Zasysy w prawym tylnym rogu.

Wystrój stanowi piasek kwarcowy od najdrobniejszej gradacji do ok 1,5mm i Serpentynit (raczej mało - dwie niskie wyspy) po środku. Wszystkie boki dookoła wysp to plaża. Piasek jest czyściutki a ewentualne drobne zanieczyszczenia i pokarm gromadzą się z prawej strony akwarium. Niestety cały czas mam wrażenie, że  zanieczyszczenia w toni zawijają przed zasysami i wędrują z powrotem do środka akwarium mimo, że to przy nich jest najwolniejsza cyrkulacja wody w akwarium:-/

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie co jeszcze warto poprawić :-) Zastanawiam się nad zamianą filtrów - ten o większej mocy chcę ustawić na mechanika a ten mniejszy na biologa. Jakie jeszcze wkłady mogę zastosować żeby wyłapać ten kurz?

20170829_153541.jpg

Edytowane przez forrel
Opublikowano
21 godzin temu, forrel napisał:

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie co jeszcze warto poprawić :-) Zastanawiam się nad zamianą filtrów - ten o większej mocy chcę ustawić na mechanika a ten mniejszy na biologa. Jakie jeszcze wkłady mogę zastosować żeby wyłapać ten kurz?

Widzę jakąś misterną konstrukcję hydroponiczną nad baniakiem i chyba dwa naświetlacze.

Ale kolego to co istotne to nie podałeś.

Unieś powrót z kubła i nalej na czas butelkę pet 2l i przelicz wynik na l/h to samo dla drugiego kubła.

Sądzę że mamy dwa biologi i ani jednego mechanika.:( no i jak ma z tego być lewitacja ryb.

Bez pokrywy kurz  wpada do baniaka a i coś z tej hydroponiki kapnie bakterii.

Pokaż fotkę tego ustrojstwa hydroponicznego nad baniakiem ale w całej krasie. co to z boku z prawej jakieś żwirowisko  wystaje??

Oba kubły zapchałeś gruzem do nieprzytomności:cry:

W baniaku 240l  ma być tylko 0,5-1litr ceramiki a u ciebie każdy kubel na full zapchany .

Wypłucz w wodzie z akwarium wszystkie złoża w obu  kubłach i w Echeimie pozostaw 1litr w jednym koszu a reszta koszy pusta a w tym szybszym wywal cała ceramikę i pozostaw jedną gąbkę i jeden kosz z watą - to będzie twój mechanik.

Ponownie pomierz prawdziwy sik z obu kubłów.

Opublikowano

Tutaj nie ma hydroponiki... u góry jest duża wnęka z roślinami. Akwarium jest odkryte - widziałem wiele odkrytych baniaków z mega czystą wodą. Wcześniej było to akwarium roślinne i woda była klarowna przy tej samej filtracji. Dokładnie rozpisałem jakie wkłady są w każdym z filtrów. Ten mniejszy to mechanik, większy biolog. Pierwszy raz spotykam się z radą żeby w filtrze były puste kosze... przyznam, że jestem sceptycznie nastawiony ;-) Jakie żwirowisko?

Opublikowano
5 minut temu, forrel napisał:

Pierwszy raz spotykam się z radą żeby w filtrze były puste kosze... przyznam, że jestem sceptycznie nastawiony ;-) Jakie żwirowisko?

Nadmiar mediów filtracyjnych w dojrzałym baniaku wpływa negatywnie na przepływ wody przez filtr, nie wnosząc nic do samej filtracji biologicznej, równie dobrze, możesz w dojrzałym zbiorniku zrezygnować z biologa jako takiego, wystrój akwarium będzie doskonałym siedliskiem dla bakterii nitryfikacyjnych :).

Oczywiście nie polecamy takiej ryzykownej metody i sami stosujemy filtry biologiczne jednak, nie zasypujemy ich tonami mediów. Dla przykładu w moim 666l pracuje około 0,5 litra lawy wulkanicznej, stanowi to pewnego rodzaju koło ratunkowe, gdybym musiał nagle leczyć ryby, albo zapragnął restartu baniaka. 

A wracając do tematu, jeśli ta wata nie wyłapuje Ci śmieci, to może coś masz nie do końca właśnie albo z przepływem albo cyrkulacją, posiadasz pompę cyrkulacyjną od kilku godzin, to może być zbyt krótko aby pozbyć się całego syfu, poza tym niektórzy całymi tygodniami ustalają najbardziej wydajną cyrkulację :) zanim osiągną zadowalające efekty (sam z tym walczyłem i walczę).

A samo przykrycie akwarium tak jak koledzy radzą na pewno nie zaszkodzi a na pewno wyeliminuje część pyłków.

Opublikowano

A miałeś być wdzięczy za sugestie.

Jeśli przybyłeś z roślinnych to masz skrzywione pojęcia co to u nas biolog a co mechanik.

U nas mechanik w 240l baniaku musi dmuchać w realu co najmniej 1000l/h a często koledzy radzą od razu 2000l/h i to prawdziwego siku a nie deklaracji producenta na papierze, ale zamiast przyjąć sugestie  sam wiesz lepiej to nie pytaj o rady.

Ja  chciałem pomóc wg swojej wiedzy i doświadczenia - ty wiesz lepiej więc nie licz z mojej strony na dalszą pomoc.

 

Opublikowano

Wieczorem zmierzę przepływ jednak na oko widać, że zasys jest dobry a strumień z filtrów bardzo mocny. Media które włożyłem (poza watą) nie ograniczają mocno przepływu - woda swobodnie płynie przez filtr. W każdym razie spróbuję coś tu poprawić.

Opublikowano

deccorativo... napisales w takim tonie, ze niejeden od razu by sobie stad poszedl ;-) teraz jeszcze dowiedzialem się, ze mam skrzywione podejscie... no ok... :-) chetnie przyjmure rady i z Twoich tez skorzystam. Dziekuje :-)

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, deccorativo napisał:

W baniaku 240l  ma być tylko 0,5-1litr ceramiki a u ciebie każdy kubel na full zapchany .

Henryk..znasz moją opinię: może być ale nie musi .:)  To ,że jest "zapchany" ma też swoje plusy. Nie czepiam się ale jak ktoś to  przeczyta to dojdzie do wniosku ,że popełnił "straszny" błąd:)

Zbiornik kolegi ładny ale warto pomyśleć nad ukryciem tych rur po prawej i będzie jeszcze ładniejszy.

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano

Już wcześniej myślałem nad zamianą filtrów. Sprawdziłem przepłw tego szybszego filtra. Wyszło mi tylko 1100l/h czyli słabo. Drugi filtr eheima ma fabrycznie 1050l/h. Jest wypełniony watą więc przeplyw jest pewnie polowe mniejszy. Dziękuję za trafne uwagi :-) Wieczorem zrobię rewolucje w filtrach...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.