Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A od kiedy postać pokarmu dyskwalifikuje z pory podawania? Tu chodzi o kaloryczność, a nie to, czy są płatki, czy granulat. Jak granulat jest roślinny to nie będzie bardziej kaloryczny bo jest granulatem...

Opublikowano
Godzinę temu, rafalniski napisał:

Wieczorem:
- Tetra Pro Algae,
- Tropical Malawi Mix,
- TROPICAL D-ALLIO PLUS.

D-alio dajesz codziennie na wieczór?

raczej lekkostrawną spirulinę dawałbym na wieczór  a rano  mięcho.

Opublikowano
25 minut temu, deccorativo napisał:

D-alio dajesz codziennie na wieczór?

Może źle się wyraziłem, pokarmy o których pisałem podaję raz rano i raz wieczorem, przy czym codziennie inny pokarm w cyklu 3-dniowym czyli np.:
1 dzień:  rano O.S.I. SPIRULINA FLAKES, wieczorem - Tetra Pro Algae,
2 dzień: rano - O.S.I. CICHLID FLAKES,  wieczorem - Tropical Malawi Mix,,
3 dzień: rano - Naturefood Premium Cichlid S, wieczorem - TROPICAL D-ALLIO PLUS.
I tak dalej przez kolejne 3 dni.
Czasami zmieniam kolejność pokarmów. 

Opublikowano

Tak jak pisze Mateusz - to nie w granulacji miałeś problem tylko dałeś pokarm premium gdzie na opakowaniu jest napisane .

Podawać połowę dawki  niż innych pokarmów  a ty to zignorowałeś i przekarmiłeś ryby , bo tak to skoncentrowany i pełny pokarm że łatwo przedobrzyć.  Dlatego nowicjuszom polecamy raczej zaczynać od płatków a nie od granulek bo optycznie płatków jest znacznie więcej niż granulek a w kaloryczności właśnie odwrotnie . Potrzebna jest własna dyscyplina akwarysty i raczej mniej niż więcej.

Niby piszą żeby urozmaicać pokarmy i dawać wiele róznych z róznych firm.

Tak jak radzi Mateusz - kończy ci się Malawi Mix i go odrzuć i niczym nie zastępuj potem to samo z Tetrą a wprowadz trzy rzeczy

1/ d-alio tylko raz w tygodniu

2/ raz w tygodniu jeden dzień głodówka bo to nie maluszki.

3/  te 2 pokarmy OSI i Naturefood  oraz raz w tygodniu d-alio moim zdaniem w zupełności wystarczą, ale jak chcesz możesz dać następny pokarm premium np wybarwiający choć każdy z tych co masz jest wybarwiający jak ryby zdrowe i w doskonałej kondycji.

 

Opublikowano

Problem jest też w tym, że często jestem służbowo poza domem i żona karmi wtedy rybki. Niestety pomimo próśb nie zawsze stosuje się do skromnego dawkowania szczególnie granulek. To między innymi dlatego zdecydowałem się przejść na płatki :-)

Teraz wprowadzając kolejny granulat chyba będę musiał go chować przed każdym wyjazdem :-)

Ale tak na poważnie, czy jest jeszcze jakiś inny pokarm w płatkach, który mógłbym ewentualnie włączyć do diety?

Czy jest jakaś przesłanka ku temu żeby podawać D-allio tylko raz w tygodniu? 

Opublikowano
36 minut temu, MatiK napisał:

A jaki problem w tym, żebyś na czas wyjazdu schował wszystkie pokarmy zostawiając żonie tylko spirulinę? ;) 

Ostatecznie tak będę musiał robić :-) 

Opublikowano (edytowane)

Rafale.;) Ja szybko ostawilem granulki. Wydaje mi się  (napiszę jeszcze raz ze wydaje mi się) iż płatkami ciężej przekarmic. Granulki mogą peczniec i zaczynają się problemy. Ja ze swojej strony polecam spiruline Ocean Nutrition. Stosuje ja już jakiś czas i jest rewelacyjna. Płatki duże i to są dopiero platki. U mnie OSI na poczatku pudełka było ok ale później to już mąka - gdzieś już nawet pokazywalem różnice w tych dwóch pokarmach. Ostatecznie raczej zakupie jeszcze coś ON a OSI będę stosował sporadycznie. Z tego co widziałem to ON ma specjalne pokarmy dla pielegnic malawi - jakieś mięsko itd. 

Poniżej link do stronki. Sam zobacz co tam mają. ;) Jak coś to pisz i zakupimy coś razem.

http://www.oceannutrition.eu/en/By-Water2.aspx?TYPE=Freshwater

Edytowane przez Gość
Opublikowano
W dniu 8.12.2017 o 18:38, deccorativo napisał:

1/ d-alio tylko raz w tygodniu

Czy są jakieś przeciwwskazania dla naszego biotopu do podawania D-allio częściej niż tylko raz w tygodniu?

W każdym razie producent nic takiego nie podaje?

20171209_204251.thumb.jpg.498c536353a6d90bf8061404dfc29015.jpg
 

Opublikowano

Jeżeli pokarm przeznaczony jest dla paletek, nie będzie dobry dla naszych ryb.  Producent wspomniał o zawartości czosnku, jak myślisz czy taka zawartość zgadza się że stanem faktycznym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.