Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Jakubczyk napisał:

Deccorativo to nie jest fx 4 tylko model 406.  Wyczytałem że sika 1400l/h. Mały problem też mam bo jednego dużego filtra nie upchne ale dwa mniejsze już tak. 

No zobacz kurdebele po negocjacjach z pierwszą połówką już nie zajarałem:D.

Coś się uczepił tych dwu kubłów  - już ci napisali - kubeł 1400l/h sika w realu najwyżej 900l/h a to żadna mechanika do 570l baniaka. to tylko będzie 2x biolog jeden na ceramice a drugi na gąbce - jasne.??

Skąd mi ten FX4 się pojawił wybacz nie pamiętam.  Ale z takimi kubło-maleństwami nawet dwoma do 575l bym nie podchodził wcale. Moim zdaniem to koszt a i tak ślepa uliczka. Jeden FX4 to co innego ale nie wlezie jak podajesz - szkoda.

Najlepiej to jakbyś zaczął chłopie od wklejenia fotki tego baniaka z otwartymi wrotami do szafki a może to stoi na murowanym postumencie?:D i nie ma w ogóle gdzie zrobić filtracji bo litraż baniaka raczej tak mało miejsca nie wskazuje.

Ja bym tam odpuścił te dwa minikubełki i te korpusy dwa a zrobił w moim mniemaniu najlepszą filtrację do szparki 20x30cm :D pod baniakiem

czyli kaseciako-narurowiec na najlepszej bo najcichszej pompie akwarystycznej czyli takiej do C.O. - nie mylić z WC bo to nie jest ciche..

Trzeba półkę o wymiarach jak wyżej dwie rury ssące fi25 do baniaka i płaską jak 12to latka kasetę w rogu tak z 25x 10x ( h -10)  no bo nie wiem jakie ma wymiary ten twój baniak. Wejdzie grzałka 300W, gąbka ppi45 25x5x h-10, 2litry ceramiki a nawet litr Purolite A520E - czego chcieć więcej a wcale tego nie będzie widać.

W zamian masz - błogą ciszę przy siku 2500 l/h z 25W i to realnego siku a nie tam jakiś cyferek na papierze i na dodatek jeszcze dwa biegi w dół jakby ci piasek zwaliło na jeden bok baniaka. Wtedy to już elektrownia ci będzie dopłacać za za małe zużycie prądu;).

Powiem bez bicia że nie zrobiłem takiej filtracji kompletnej do dużych baniaków ale tylko dlatego że planuję taki 1200l i do takiego robię filtrację - pozostaje jeszcze wymyślić i opatentować nazwę bo to już działa więc ewentualne ryzyko konstrukcji kaseciako-narurowca leży wyłącznie po twojej stronie ale chyba brzmi zachęcająco - jakby co i to cię zainteresowało - to służę szczegółami a nawet fotkami:D jak to wykonać w realu.

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano
40 minut temu, Jakubczyk napisał:

Baniaka jeszcze nie mam ale wiem jakie będzie miał wymiary.

To niech będzie miał wzmocnienia wzdłużne szerokości 5cm i końce po 7cm od szyb bocznych .

A możesz zdradzić te wymiary baniaka.

Opublikowano

150x50 na pewno a wysokość 60 lub 70 jeszcze nie wiem bo żona zaczyna marudzić że spore koszta się robią. Myślała że wszystko ze 2 klocki wyjdzie to ją musiałem uświadomić. 

Opublikowano (edytowane)

E to znaczy że z baniakiem jesteś jeszcze w lesie jak nie masz sztywnych wymiarów.:D ale dobrze że już myślisz o wszystkim .

Jeśli mogę coś doradzić to zamów 150x60x65h bo szyba nie musi być 12mm  przy h=70 powinna być już 12mm a to skok cenowy  taki z float 10mm + wzmocnienia i jedna spinka  powinien kosztować ok 750 zł.

Jak pójdziesz w markowe te 2 kubły to one wyjdą drożej jak sam baniak.

To do czego ja cię namawiam to koszt formatek 50-60zł + pompa C.O. IBO Beta 25/40 za  240 zł + węże i inne kolanka i cybanty no za 100 zł czyli kompletna filtracja  real 2500l/h za  400-450zł. Tylko trzeba troszku własnej roboty włożyć - powiedz żonie to się ucieszy :D jak powiesz to możesz zapomnieć o 2 kubłach.:lol: bo kobiety patrzą realnie a nie emocjami

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Robiłem rozeznanie akwa w erybce bo i ceny przystępne i opinie o tym sklepie dobre. Z uwagi na posiadaną już szafkę bo kupiłem lekko używaną za  przysłowiowe grosze dno na 100% będzie 150x50 a co do wysokości różnica 450zl przy szkle float raczej skłania mnie żeby jednak zakupić akwa 60cm wysokie. Tym bardziej że za niecałe 3 latka będzie przesiadka na trochę większe akwa gdy domek zostanie ukończony. Myślę że przez ten czas będę miał na tyle wiedzy iż sprostam budowie dużego baniaka. 

Opublikowano
4 minuty temu, deccorativo napisał:

i zaznacz co napisałem o wzmocnieniach bo ci wkleją po całej długości baniaka - oni tak robią w standardzie.

Henryk...a nie będzie to miało wpływu na gwarancję skoro  będzie wykonane wbrew ich standardom?

Opublikowano
6 minut temu, AndrzejWalb napisał:

Henryk...a nie będzie to miało wpływu na gwarancję skoro  będzie wykonane wbrew ich standardom?

Tego nie wiem bo sam jak zamawiałem w erybce szkiełko to tą kwestię pominąłem i było zdziwienie jak przywieżli mi baniak ze wzmocnieniami po całej długości baniaka przyklejone także do ścian bocznych. Nikt inny tak nie robi a daje gwarancję więc myślę że to nie problem, ale upewnić się trzeba.

Marek Reniewicz ( tu autor niech poszuka kto to jest :D) na pewno by tak nie kleił wzmocnień a gwarancję też daje ale to już inna sprawa bo zboczyliśmy z filtracji choć ten odstęp wzmocnienia od ścian bocznych akurat dla kaseciaków jest bardzo bardzo przydatny.

Opublikowano

Deccorativo, taka oto szafka. Za tymi wrotami jest tylko 37x34 cm. Jak widać akwa będzie stało blisko łóżka dlatego chce aby filtracja była jeśli to możliwe jak najcichsza ale też żeby nie odbiło się to za zdrowiu i samopoczuciu przyszłych mieszkańców. 20170708_143325.thumb.jpg.4cfe08d73c87fcf383594bb6b80fd866.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.