Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po części masz rację, niestety jesteśmy oprawcami. Jednak odnośnie tego, że ma jakiekolwiek znaczenie, że to któreś pokolenie żyjące w niewoli już nie do końca bo mimo wszystko w genach mają zakodowane pewne zachowania, preferencje, a przede wszystkim rozmiar i tego już nie oszukasz. No ale my nie mamy pojęcia o biologii więc nie ma o czym dyskutować. Szkoda mi Twoich ryb tylko bo ja mimo trzymania swoich w szklanym więzieniu staram się dać im jak najwięcej możliwego miejsca i przystosować to akwarium tak żeby udawało gruzowiska skalne, z których wywodzą się przodkowie ryb znajdujących się u mnie. Nie mam pojęcia o biologicznym funkcjonowaniu zwierząt, może dlatego wierzę, że to ma mimo wszystko jakieś znaczenie ;) 

  • Dziękuję 2
Opublikowano
1 minutę temu, elladen napisał:

Nie chce się z wami kłócić, widzę że macie znikomą wiedzę o biologii i przystosowaniu zwierząt do warunków bytowania. To są ryby z drugiego pokolenia, które żyły w takim otoczeniu od samego początku, nie wiedzą co to naturalne warunki, w których żyją inne ryby w jeziorze. Idąc waszym hipokrytycznym tokiem myślenia, jesteście oprawcami, a nie barbarzyńcami. Zawieźcie te ryby to ich naturalnego środowiska i tam niech żyją, (jestem ciekaw ile wytrzymają) czemu więzicie je w szklanych więzieniach? Pozdrawiam hipokrytów i ludzi, którzy nie mają pojęcia o biologicznym funkcjonowaniu zwierząt. 

Hehe... biolog się odezwał. Tak się składa, że studiowałem na BiNOZie- i z pewnością nie tylko ja o biologii i ewolucji mam większe pojęcie. I na pewno 2 pokolenia nie dają zmian przystosowujących te ryby do życia jak sardynki w puszce w akwarium nie dorónującym dugością 10krotości ich ciała, i wątpliwe jest, żeby przez taki okres czasu zaistniały jakiekolwiek zmiany, chyba, że mówimy o chowie wsobnym....

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Patrz, a już myślałem, że moje podejście mogę wsadzić między bajki ;):P 

Zostawię wątek jeszcze otwarty, ale mam dziwne przeczucie, że będzie nadawał się do zamknięcia za chwilę ;) 

Opublikowano

Ciekaw jestem co Ty robiles zatem na tych studiach ;) lepiej się nie przyznawaj :) Tak panowie, nauka a hobby to dwie rozne kwestie. Mozecie zamknąć.  już tutaj nie zawitam. Pozdrawiam :)

  • MatiK zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.