Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie jestem nowym członkiem forum i proszę o wyrozumiałość i pomoc. Dziękuję 

Jestem w trakcie zakładania mojego pierwszego Malawi, do tej pory miałem tylko Holenderskie.

Zbiornik 160 l. Filtr zewnętrzny kubeł aquaela z ceramiką. Piach kwarcowy, kamień piaskowiec oraz kryptokoryna.

Na tą chwile akwarium dojrzewa dopiero tydzień i parametry wody się wahają wiec nie będę ich dokładnie opisywał.(jeszcze trzeba czasu )

Ale mam pytanie bo dużo szukałem i :

pH ma być między 7,8-8,5 u mnie waha się między 7,4-7,6 

GH od 10-20 -ja mam akurat non stop 13

kh skacze od 15 do 25  a nigdzie nie znalazłem w jakim przedziale powinno się znajdować ??? I co może być przyczyną tych skoków??? mierzyłem przed chwilą i jest 22 stopni niemieckich. To dobrze ?

Czytałem również że piaskowiec podnosi pH a od tygodnia waha się tylko między 7,4-7,6 i nic w kierunku 8.

Wiem że można podnieść pH wodorowęglan sodu (sodą oczyszczoną) ale sprawdzałem w szklance to strasznie podnosi kh a już mam 22 i nie wiem czy to dobrze.

Dodam że używam testów kropelkowych zoolek.

Jak już będzie wszystko dobrze myślałem i obsadzie złożonej z Pseudotropheus saulosi w stosunku 3-6 i tu pojawia się kolejne pytanie czy na pewno to będzie dobry wybór a jeżeli tak to czy 3-6 to dobre dobranie samców do samic na ta ilość wody?

Mam nadzieję że pomożecie mi uzupełnić wiadomości i, lub naprostować te które aktualnie posiadam jeżeli są błędne :D

Opublikowano (edytowane)

Witaj na forum,

te parametry to takie mocno uogólnione są. Generalnie woda w jeziorze jest zasadowa i waha się w przedziale 7,6-8,2 pH, natomiast jest dość miękka, twardości wynoszą do 10 stopni KH i GH, dlatego tu bym się tak nie sugerował tymi wytycznymi, które znalazłeś.

O ile w przypadku ryb z odłowu miałoby to znaczenie, o tyle ryby hodowlane są w miarę elastyczne na te parametry. Jednak dobrze byłoby, gdyby woda w akwarium miała odczyn przynajmniej 7,6 pH. GH masz dobre, KH mogłoby być na poziomie zbliżonym do Twojego GH.

Soda, jak słusznie zauważyłeś podnosi nie tylko odczyn, ale i twardości więc nic bym nie robił. Piaskowiec też podnosi odczyn, ale na pewno nie masz go tyle żeby podniósł Ci go w akwarium do wymaganego przez Ciebie poziomu. Różnice będą się wahały raczej w przedziałach +/- 0,2 pH.

Przede wszystkim akwarium dopiero dojrzewa, wszystko się układa i pH może Ci jeszcze wzrosnąć samoczynnie.

Testy polecałbym zmienić na kropelkowe JBL - są jednak dokładniejsze niż Zoolek.

Obsadę wybrałeś super biorąc pod uwagę posiadany litraż. Nie wiem jak się rozłożą siły, ale ze dwa samce powinny być wybarwione i zająć swoje rewiry, trzeci może mieć problem więc chyba poradziłbym Ci celowanie w układ 2+6/7, aczkolwiek w tej kwestii ostatnie słowo i tak będą miały ryby ;) 

życzę powodzenia i czekam na dalsze wydarzenia związane z Twoim akwarium :) 

Edytowane przez MatiK
Opublikowano

To nasuwa mi się inne pytanie czysto teoretyczne bo jeżeli mam GH na poziomie 13 to KH powiedzmy 15 było by fajnie a jeżeli zostanie mi na poziomie 20 do 13 GH to coś z tym muszę robić ? 

Oraz jak bym miał GH na poziomie 20 to KH 22 było by też blisko ale czy już nie za twardo ?

Opublikowano

Nic nie rób z twardością, kh stabilizuje ph czyli powinno być powyżej 8. Akwa jak piszesz dopiero startujesz więc wszystko jeszcze może "pływać".

Podaj jakie masz parametry w kranie.

Opublikowano

W filtrze mieści mi się około 1,3 litra ceramiki. 

Starej ceramiki zostawiłem około 1 Litr do tego doszło jakieś 0,3 litra nowej czyli w sumie jest około 1,3 litra.

W filterku jest też gąbka którą aby przepłukałem kilkukrotnie i to nie za mocno.

Do akwarium nie dodawałem żadnych bakterii ze sklepu ani nic podobnego, jedynie na początku rzuciłem odrobinkę karmy .

Po karmie już dawno nie ma śladu. A z rybami wstrzymam się do chwili aż będę miał testy w ręku i będę pewny że jest wszystko w porządku. :D 

Opublikowano (edytowane)

Przemek tego posta przeniosłem do twojego wątku bo wpisałeś go w wydzielonym ;) 

Edytowane przez eljot

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.