Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Wszystkich,

jeszcze trochę czasu, bo upłynie minimum miesiąc jak nie dwa do mojego startu ale zgłębiać wiedzę trzeba. A zatem rodzą się kolejne pytania.

Przestudiowałem a wręcz nauczyłem się na pamięć "Szablonu startu biologii na Wodę Amoniakalną (WA)" ale jak zawsze nie można wszystkich rzeczy przewidzieć a zatem kilka pytań:

1. Walizkę z testami zakupię i będę mądrzejszy w temacie wody dlatego na razie nie powiem co płynie mi z kranu ale na pewno nie ma tam chloru ponieważ mam swoje ujęcie wody. Jeśli tak to rozumiem, że kolejnym parametrem jest NO3. Czy jeśli NO3 będzie mniejsze niż 5 to potrzebne jest "Ustrojstwo z węglem" ???

2. Zbiornik 450l brutto a zatem zakładam, że ok. 360l netto. Mam 4 zbiorniki ogólne, z których na start mogę "pobrać" ok. 90 litrów czyli 25% mojej objętości netto. Czy jest sens? A jeśli tak to jak się zmieni dalszy sposób postępowania? Czy po wlaniu takiej mieszanki zmierzyć NH4 i wówczas dolać WA? W moich akwariach NO2 = 0 natomiast NO3 między 20 a 50. Stosuję Seachem stability w swoich baniaczkach ale to chyba nie ma znaczenia. Czy skorzystanie z "dojrzałej" wody może przyśpieszyć start?

3. Dzięki Waszym sugestiom już zamówiłem HW 304a - w pierwszym i drugim koszu od dołu dam po 1 litrze ceramiki i lawy wulkanicznej. I tak jak piszecie "na razie to wystarczy". Co znaczy na razie? Czy później pozostałe kosze czymś się uzupełnia czy to tak zostaje?

Opublikowano
5 minut temu, GERWO73 napisał:

Czyli ustrojstwo generalnie niepotrzebne

Generalnie i szczególnie jest zawsze potrzebne:D.

Masz własne ujęcie wody więc fakt chloru tam nie masz aleeee innych syfów co nie miara.

Ustrojstwo a w nim węgiel aktywny nie tylko usuwa chlor, chloraminę i dwutlenek chloru ale także usuwa metale ciężkie , pochodne ropy naftowej oraz pestycydy od rolników, detergenty z prania  i inne szkodliwe substancje co wylewają w Zielonej Górze - a tego masz gwarantuję ci bez liku.  Często takie własne ujęcia mają ogromne ilości żelaza, manganu, niklu , bardzo mało tlenu O2 a ogromne ilości CO2 oraz twardość GH pod 20 dGH a  NO3 pod 50ppm . Prawie każda SUW najpierw wodę napowietrza by natlenić a potem filtruje przez piasek i węgiel a na końcu chloruje i wciska w rury. Więc zawsze jest to takie przemysłowe wielkie ustrojstwo.

Ustrojstwo ma też wersję II z dodatkowym korpusem z Purolite A520E lub PA202 który usuwa NO3 więc kolega kwiq się myli .

Generalnie i w szczegółach zupełnie nie znasz swojej wody więc możesz generalnie całe to ustrojstwo olać ale radzę zacząć od zakupu tej walizki testów JBLa i zbadania swojej wody wszystkimi testami. Choć zapewne zaraz ktoś napisze że nigdy wody nie badał zawsze lał prosto z kranu i nigdy mu żadna ryba nie zdechła. A w to już nie wierzę - mnie przez 50 lat wiele zdechło.

Bo jakby się generalnie okazało że twoja woda ma NO3 -50ppm co jest całkiem możliwe to 50ppm z kranu + 50ppm z tego co masz już w swoich zbiornikach  to razem NO3 =100ppm a to już blisko do śmiertelnych zejść ryb od zatrucia azotanami.

Poczytaj sobie to http://www.pawiookie.pl/artykusy-topmenu-12/choroby-nowemenu-380/zatrucia-azotem

Ale mam dla ciebie i fajne wiadomości.:D

1/ Ta stara zasyfiała woda z tych 4 innych baniaków które masz z NO3-50ppm nadaje się wyłącznie do kanalizacji a nie do zasyfienia nowego szkiełka na dodatek z Malawi. Więc ani litra tego syfu nie lej .

2/ Kupiłeś HW304A i to doskonały wybór - a w nim będą zapewne gratisy  więc zrób tak.

Z tych czterech baniaków które chodzą od dawna wyjmij w sumie 2 litry ( słownie dwa litry) złoża i nie więcej i jak  nówka-baniak będzie zalany to

Opłucz w tej swojej kranówie bez chloru i włóż do ostatniego kosza  na dnie tego HW - masz gotowy dojrzały baniak z gotową dojrzałą biologią akuratną do wpuszczenia ryb natychmiast jak ci temperatura dojdzie do 25C . Zostaw w tym kuble zeolit a usuń węgiel oraz pozostaw gąbki , zamknij i hajda.

Powinien ci zostać jeden lub dwa wolne kosze - maja pozostać puste bo one czekają na złoża do usuwaniaa NO3/ PO4/ SiO2 - to włożysz jak ci ryby ustalą stabilną biologię a NO3 przekroczy 20 ppm a nigdy nie powinno dochodzić do 50ppm - jak przeczytałeś link to już wiesz od kiedy co jest szkodliwe.

Stability lej od razu ale kup także Kordon Amquel Plus 118ml - jako stabilizacja biologii po wpuszczeniu ryb i wlejesz jak ci NO2 przekroczy 0,2ppm.

to tyle

powodzenia

 

 

Opublikowano

No dobra - kolega kwiq mija się z prawdą w 50%tach:D

Tytuł rzeczonego tematu w ogóle nie mówi o węglu i brzmi "Ustrojstwo do nalewania kranówy - dwa zestawy"

i w obu zestawach jest węgiel ale tylko jeden usuwa NO3.

 no chyba teraz może tak być:)

Opublikowano

Witam,

no to pierwszy krok do przodu: przyszła walizka i dodatkowe testy a zatem w weekend bawiłem się w chemika z wodą z kranu (własne ujęcie) no i takie coś mi powychodziło:

KH 10

GH 18

NH4 < 0,05

NO2 < 0,02

NO3 1 (zrobiłem też drugim testem, który miałem od roku i wyszło max 5)

ph 7,4 przy teście tym dokładniejszym bo jak zrobiłem testem od 3 do 10 to interpretacja moja i żony była trochę rożna ale stanęło, że jest 8). Z drugiej strony jeśli jego dokładność to 0,5 to i może się wyniki pokrywają

Proszę o interpretację wyników.

Ustrojstwo do nalewania wody już kompletuję (podwójne) tylko czy faktycznie jest konieczne? Jeśli tak to krótko i bez komentarzy.

Dnia 23.01.2017 o 12:38, deccorativo napisał:

Bo jakby się generalnie okazało że twoja woda ma NO3 -50ppm co jest całkiem możliwe to 50ppm z kranu + 50ppm z tego co masz już w swoich zbiornikach  to razem NO3 =100ppm a to już blisko do śmiertelnych zejść ryb od zatrucia azotanami.

Krótki komentarz: napisałem od 20 do 50, to 50 to już masakra i zdarzyło się sporadycznie przy chwilowym przerybieniu. A ponadto chemikiem nie jestem ale wydaje mi się, że jak do wyborowej 40% dodam tyle samo Bolsa też 40% to za żadne skarby nie uzyskam "WyBolsa" 80%  ;)

Opublikowano

sprawa jest prosta.

wodę masz bardzo dobrą do malawi

nie musisz robić wersji II ustrojstwa wystarczy wersja I  na jednym korpusie z węglem blokowym.

Oczywiście nie masz w tej wodzie chloru ani wysokiego NO3 ale nie wiesz ile masz detergentów, pochodnych ropy naftowej i pestycydów więc ustrojstwo jak najbardziej wskazane.

Porównanie z Bolsem błędne.

Gdy mamy w kranie wodę z NO3 =50ppm i do takiej wpuścimy stado ryb a baniak dojrzały to po tygodniu nie będziemy mieli w baniaku NO3 =50ppm tylko znacznie więcej , a jak się spóżnimy z wielkością i częstością podmian to może wyjść nam  taki Bols 100ppm :D

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam Kolegów,

muszę się odezwać i poprosić o pomoc bo zaczynam się lekko niepokoić. I nie chodzi tu o brak cierpliwości tylko chyba za bardzo pośpieszyłem się z zamówieniem obsady i na czwartek jestem omówiony z Panią Moniką w Świebodzinie na odbiór ale chyba będę musiał przełożyć. Ale po kolei:

akwarium 450l, piasek kwarcowy 0,8-1,2 - ok. 50kg, serpentynit - ok. 80kg, filtracja narurowa (w innym poście się "chwaliłem") na początku sznurki a za pompą w dwóch korpusach: pół  http://allegro.pl/bio-wklad-do-biotopu-malawi-1l-stabilizuje-ph-i-kh-i5139630452.html  i pół lawy wulkanicznej w trzecim pół lawy wulkanicznej i pół grysu koralowego. Pompa chodzi z wydajnością 1,6 m^3/h, oświetlenie wyłączone, napowietrzanie włączone oraz cyrkulacja. Start na WA i starałem się iść jak po sznurku. Na wodę tylko patrzę

I teraz: w załączeniu tabelka. Wszystko szło wydaje mi się idealnie ale zaczyna mnie mocno martwić bo jakby stanęło - utrzymujące się duże NO2 - po lekkim wzroście stojące NO3. Testy oczywiści JBL

Co dziwniejsze miałem stare testy (ponad rok) Zooleka na NO3 i je jak zrobiłem 12 marca to wyszło ponad 20. Proszę o radę i wsparcie.

CCF20170314_0001.pdf

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
    • No i ten wątek zaczął mi mącić w głowie, mianowicie jestem prawie zdecydowany na zmianę obsady na jednogatunkową w postaci Chindongo Saulosi w moich 420 l, ale warunki do spełnienia wypunktowane przez @Gonera1992 sprawiły, że zacząłem zastanawiać się nad Demasoni. 😉 Mam dużo i wysoko ustawionych kamieni, w akwarium 420 l chyba mógłbym sobie pozwolić na stadko 15-20 szt. - ale jeśli ktoś z Was ma doświadczenia, że lepszy większy zbiornik, to będę wdzięczny za komentarz. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.