Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Myslalem o dodatkowym obciążeniu ale wydaje mi się ze modul slabo przylegal do szyby bo wiekszosc kleju zostala na module .Pozostałe elementy układanki trzymaja dobrze.Zaczynamy zabawe niestety od nowa wyciągam wadliwy element , susze go a potem ponowne klejenie.

20170129_134520.jpg

Edytowane przez D@wid
Opublikowano

może tekturowe dociski jednak nie dociskają tak mocno...

jak nie złącza się warstwy sklejane to może się nie udać...

warto porządnie wyczyścić szybę... 

może obejdzie się bez NASA  ten plac budowy ;)

Opublikowano

Po pierwsze dużo za duża wyporność. Po drugie IMHO nieodpowiedni klej. Już pisałem - przy turbo maksymalna grubość spoiny to 0,5mm. Trzeba było pójść do najmniej w Classic/Crystal albo nawet we Flexi. Bodajże koledze JemioloSeba dopiero ten ostatni "zadziałał" z modułem o bardzo dużej wyporności.
Posłuchaj rad kolegów i albo wydłub styropian albo go wypal ostrożnie acetonem a powstałą dziurę wypełnij żwirem/kamykami i zamknij zaprawą a dopiero potem klej do szyby.

Wysłane z telefonu

Opublikowano

A pisałem aby dociążyć. Można jak Piotr napisał acetonem wypalić albo wydłubać, ewentualnie opalarką do okien wypalić dziury i zamurować kamienie, piach etc. Lepiej teraz dobrze przykleić bo gdyby się odkleiło w działającym akwarium to kaplica. A  nie mogłeś jak większość z nas ma zrobić modułów aż do wysokości wzmocnienia wzdłużnego

Opublikowano

Na zdjęciu są do wzmocnienia, ale co da wzmocnienie jak wyporność ma pewnie taką, że mu się do poziomu dół wyrywa :).

Ja do swojego tła wlałem ładnych parę kg zaprawy z piachem a i tak skubane miało sporą wyporność w takim ogrodowym basenie. No ale zawsze troszkę zmniejszyłem wyporność od wersji początkowej z samą pianką i w końcu odważyłem się wkleić do baniaka.

Odpukać do dziś się trzyma, kleiłem Soudalem Fix All Turbo.

 

Opublikowano
Dnia 31.01.2017 o 11:41, Pleziorro napisał:

Na zdjęciu są do wzmocnienia, ale co da wzmocnienie jak wyporność ma pewnie taką, że mu się do poziomu dół wyrywa :).

Wzmocnienie pomaga po zalaniu akwarium. Wówczas parcie wody dociska tło do ściany i próbuje przeciwstawić się sile, która chce to tło obrócić do góry. 

 

Moje tło o wymiarze 100x45x10 cm i teoretycznej wyporności 45 kg trzyma od połowy grudnia. Liczę na to,  że jeśli by miało puścić to już by tak się stało. 

 Dociążone jest jedynie ~4kg piasku i klejone fix all turbo z tą różnicą, że ja mam klejone do PVC które jest klejone do szyby. 

Opublikowano

Przyczyna znaleziona:) może wydawać się błaha ale problem tkwił niestety w słabym docisku do tylnej szyby,

kątowniki, które zastosowałem nie zdały egzaminu. Ostatni element układanki przyklejony schnie od 2 dni , dzisiaj zalewanie baniaka :) 

Opublikowano

70 letnie doświadczenie w manufakturze robi swoje ;]

a styropian i tak z czasem wchłonie wode i dopiero jest ciężki... 

taka ciekawostka :

kiedyś wynosiłem akwarium z tłem...ledwo co daliśmy redę w 4, a same szkło bez tła gdyby nie gabaryt to samemu można by, ale we dwóch bez najmniejszego problemu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.