Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, chciałam podzielić się wyczytanym w internecie sposobem na usunięcie zakwitu wody i jednocześnie prosić o rady jeśli ktoś z tego kiedyś korzystał. 

Mam akwarium 240 litrów, założone 2 miesiące temu, pyszczaki dopiero od 4 dni (10 sztuk Saulosi i 10 Sprengerea). Parametry wody przy wpuszczaniu ryb z JBL NO2 miedzy 0,01-0,025, NO3 miedzy 1-5 ( kolor pomiędzy), NH4<0,05. Od ok. miesiąca, wpierw pierwotniaki a od 3 tygodni zakwit wody ( kolor zielony!!!) Probowalam napowietrzania, zakrywalam kocem na ponad 2 tyg i nic. Ciut lepiej, ale po włączeniu światła ( po wpuszczeniu pyszczaków) znów mega zielona inwazja. Filtracja mechaniczna Aquacel Turbo 2000, biolog Unimax 250 ( z 1 litrem ceramiki: 0,6 l starej z mechanika i 0,4 l nowej z Unimaxa. Ceramika tylko w dolnym kosxu, w górnym gąbka, 2 środkowe puste). Tu dziekuję Panu Henrykowi Decorrativo za całą pomoc!!!

Kiedy doszłam, że to zakwit wody zamówiłam lampę uv, ale przyjdzie dopiero w przyszłym tygodniu. Martwiąc się o ryby przetrząsnęlam chyba cały internet i znalazłam sposób z Mikrofibrą. Otóż dziś rano o 9.30 założyłam na  wlot mechanika zamiast gąbki i na wlot biologa szmatki z mikrofibry. Woda zaczęła klarować się w oczach!!! Płuczę tylko co Ok 3 godziny szmatki, bo są całe zielone. Dołożyłam tez cykler 1700 l/ godz tez ze szmatką na wlocie żeby proces czyszczenia przyspieszyć i o godz 17.00 woda prawie kryształ!!!?Oczywiście wspomagam proces kocem na akwarium 

Moje pytania brzmią:

1. Czy jak się całkowicie wyklaruje, usunąć mikrofibrę i założyć starą gęstą gąbkę na mechanika?

2.Czy dać prefiltr na biologa?

3. Czy otwierać kubełek i wypłukać media w czystej wodzie akwariowej?

4. Czy dołożyć 1 Amp Prodigio Biodigest do kubełka?

5. Jak przyjdzie lampa to przez ile godz i jak długo stosować aby usunąć Ew. Resztki glonów?

6. Czy po wyklarowaniu wody i ponownym włączeniu światła glony powrócą? Czy moze utrzymać szmatki z mikrofibry do czasu przyjścia lampy uv? 

7. Cykler usunąć ( bo to już chyba za duża pralka w akwarium)?

8. Czy utrzymać 10 godz świecenia? Mam 2 białe listwy led 110 cm dł i 1 niebieską listwę tez 110 cm między nimi.

 

Opublikowano

witam możesz dla pewności wpuścić ryby tylko parę sztuk  ,świecenie światełka może utrzymać jak masz teraz 

1 nie

2 to zależy ja ma ze go nie zakładam zbędny jest jak dla mnie 

3 nie otwierać kubełka wcale na to przyjdzie czas jak naj mniej otwierania kubełka 

4 nie wypowiem się 

5 nie wypowiem się

6 glony powrócą wtedy jak będzie parametry złe w akwarium ,światło może się świecić jak pisałaś

7 tak

8 reszta kolegów się wypowie na ten temat 

12 minut temu, Xero1982 napisał:

PS. Mareckee Tobie oczywiście też dziękuję i wszystkim forumowiczom, którzy podzielili się swoimi cennymi uwagami?

trzeba czasu zawsze ktoś się wypowie z doświadczeniem lepszym 

Opublikowano

PS. Mareckee Tobie oczywiście też dziękuję i wszystkim forumowiczom, którzy podzielili się swoimi cennymi uwagami?

image.jpeg

image.jpeg

To jest różnica po 9 godzinach

Opublikowano (edytowane)

A ta zamówiona lampa to ta montowana we filtrze?

Ampułkę prodibio możesz wlać bezpośrednio do akwarium po wylot mechanika. Resztę zrobi cyrkulacja wody.

Co do prefiltra to na pewno on nie zaszkodzi. Jeżeli masz 20 ryb to troszkę syfu narobią (napewno jak będą dużę bo nie piszesz jakiej wielkości)

Stosując prefiltr nie musisz często zaglądać do kubełka zwłaszcza przy dużych rybach. Ja założyłem wielkiego atmana jako prefiltr i przy 10 małych rybkach (wkrótce planuje zwiększyć obsadę) wiem, że przez najbliższe kilka może 5-6 miesięcy nie będę do niego zaglądał.

Edytowane przez mareckee
Opublikowano (edytowane)

To póki co nie otwieraj kubła. Jak lampa dotrze do Ciebie i będziesz ją chciała montować to wtedy moim zdaniem masz czas wypłukać wkłady z filtra w czystej wodzie z akwarium.

Swoją drogą, sposób w jaki oczyściłaś wodę jest zdumiewający. A kolor mikrofibry ŚWIETNY :D

Edytowane przez mareckee
Opublikowano

Haha, jak szaleć to szaleć Atman tez kolorystyką powala?Żadna różnica czy jaskrawa zieleń (gąbek oczywiście, bo wody to już mi uszami wychodził) czy róż?

Opublikowano

Z Anią sobie na PW już ten temat omawiamy więc tylko pewne rzeczy które zauważyłem na fotkach .

Akwarium nowe a ryby dopiero co wpuszczone więc nie ma co czyścić.

Koleżanka ma wodę podatną na wszelkie wykwity - najpierw miała pierwotniaki a teraz w świeżym akwarium zielony zakwit wody.

Nie wiem czy akwarium nie stoi w oknie lub blisko.

Aniu będą potrzebne pomiary NO2, NO3 i ten PO4 testem Saliferta. bo zazwyczaj przyczyna leży w proporcjach N/P i kilku czynników wspomagających taki zakwit glonowy wody jak światło słoneczne, długi czas świecenia, nawożenie roślin, wzrost NO2 i NO3 przy jednocześnie wysokim PO4 i słabym ruchu wody.

1/Oczywiście najpierw zaleciłem zakrycie całkowite zbiornika i wyłączenie oświetlenia bo to najprostsze. Jak widać nie pomogło.

2/ Mechaniczne wyłapywanie glonów z wody albo na wacie akwarystycznej a nawet w tym przypadku zwykłej aptecznej bo co dziennie wymieniamy na nową. Jak widać mikrofibra o której Ania wyczytała w internecie a o której nie wiedziałem też się tu sprawdza.

3/ Najskuteczniejszą ale kosztowną metodą jest włączenie lampy UV - bo ona na bieżąco zabija  wszelkie glony i bakterie które znajdują się w przepływającej przez nią wodzie więc glony giną i nie rozmnażają się nowe w wodzie. Natomiast nic nie ginie co jest na złożach, kamieniach, piasku więc szybko zostają zasiedlone te rewiry glonami.

4/ Bardzo skuteczne jest też dozowanie CO2 albo jak roślinni ( jeśli mamy) albo dowolnej firmy Carbo w płynie -  dawkowanie wg instrukcji.

5/ Są też metody chemiczne najszybsze i najskuteczniejsze np  podwójna dawka tego

https://www.akwarystyczny24.pl/images/Azoo/Uzdatniacze/GreenWaterRemover.jpg

 

https://www.akwarystyczny24.pl/azoo-green-water-remover-120ml-skuteczny-preparat-usuwajacy-zielona-wode-w-akwarium-p-2537.html

 

z mojego doświadczenia na wieki usuwa ten problem zielonej wody używany tu "atrament"  czyli Microbe Lift Phosphate Remover - produkt naturalny usuwający PO4 i SiO2 ale ten działa niezwykle silnie i zaczynamy od 1/2 niższej dawki tylko po pomiarach testami kropelkowymi Salifert PO4 i poziomie powyżej 0,4ppm PO4.

 

 

 

Opublikowano

image.jpeg

image.jpeg

Dzisiaj po równych 24 godzinach woda kryształ! Żadnego zmętnienia nawet patrząc od boku. Widoczność taka, że można napis na cyrkulatorze przeczytać patrząc od boku?

Zobaczymy co będzie dalej.

Niestety akwarium rzeczywiscie stoi w rogu miedzy oknem a oknem tarasowym?

Teraz czekam na lampę, żeby pozbyć się różowych szmatek?

Moze jakieś sugestie od Was? Prefiltr na kubełek? Wata akwarystyczna do kubła? 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.