Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Z tego co czytam to Yellowki masz od maja. Zakładając, że ryby gdy je kupiłeś miałby 2 miesiące (strzelam) to obecnie nie są to małe ryby. Trzeba trochę siły aby za jedynym uderzeniem zabić. Jeszcze raz zapytam - czy masz jakiegoś agresora o masie zbliżonej lub większej do tego Yellowka?

Opublikowano

Najbardziej masywną rybą w baniaku jest samiec Maingano. Następny w kolejce jest samiec Cobue, ale jeśli bym miał stawiać to na tego pierwszego. Choć to Maingano jest jedynym gatunkiem z którego nic nie padło...
Musiało któremuś odbić po przesiadce na większy zbiornik i dokładce 2 gatunków ;)

Wysłane z telefonu

Opublikowano

Dziś rano martwe Maingano i Yellow na wykończeniu. Trzymajcie kciuki, żeby dożył do 14 bo wybieram się do ichtiopatologa... Chcę wykluczyć jakąś dziwną chorobę i mieć pewność zanim wywalę prawdopodobnego agresora...

Wysłane z telefonu

Opublikowano

Jeśli potwierdzisz, że masz agresora w postaci Maingano, to możemy spróbować zaaklimatyzować w zamian mojego, u mnie są dość łagodne z innymi moimi rybami, może i u Ciebie samce nie wykażą agresji, a chętnie się pozbędę jednego dwóch samców, bo mam przerybienie.

Jak sobie zorganizujesz wszystko do progu do progu, to masz go u mnie po tak zwanemu koleżeńsku bo wiem że idzie w dobry baniak.

Opublikowano

Na razie nic nie wskazuje na bakterie/pasożyty. Chociaż pacjent nie dotarł żywy. W poniedziałek będą jeszcze wyniki posiewu.
Jutro odpalam 60l i będzie wielkie łapanie Maingano... ;) Ktoś chce go do predatorów? ;)

Wysłane z telefonu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.