Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co by się pozbyć tego brązowego nalotu i mieć ładny biały piasek, a nie brązowy 

 

O ile na kamieniach jest spoko, to na roślinkach mi się nie podoba.

 

2017-01-04 15.04.54.jpg2017-01-04 15.05.20.jpg2017-01-04 15.05.29.jpg

Opublikowano

Od kiedy to RO (reverse osmosis) jest dla Malawi? Ostatnio sprawdzalem Malawi potrzebuja dosc twardej wody bogatej w mineraly. Stad produkty takie jak seachem Malawi buffer czy seachem cichlid lake salt.

Potrzebujesz nie RO a HMO (hm od heavy metals) do pozbycia się metali ciezkich, chloru itd, a nie mineralow. Jesli chcesz się pozbyc krzemianow, po prostu dodaj korpus z rowaphos jak już wspomnialem wczesniej i po sprawie.

Opublikowano

okrzemki z czasem zejdą same. Mi wyszły po 2-3 miesiącacach od założenia nowego zbiornika. Miałem wszystko rude - kamienie, piasek, szyby, itd. Wcześniej dolewałem atramentu, ale to nic nie pomagało, też myślałem o mediach filtrujących. Z testów wychodziło mi, że SiO2 jest grubo poza skalą na teście. Kupiłem kilka helmetów, które je zjadły i więcej się nie pojawiły (te okrzemki :-))

Opublikowano

Chyba Ci się Malawi z Tanganiką pomyliło... W naszym jeziorze jest dość miękka woda. Co nie znaczy, że wody po RO nie trzeba by preparować właśnie wspomnianymi solami.

Wysłane z telefonu

Opublikowano
42 minutes ago, marek_z_81 said:

Walka z wiatrakami. Nie te to będą inne glony. Taniej wyjdzie Helmet Military ;)

łazi po akwa 5 sztuk.

38 minutes ago, Paulstick said:

Od kiedy to RO (reverse osmosis) jest dla Malawi? Ostatnio sprawdzalem Malawi potrzebuja dosc twardej wody bogatej w mineraly. Stad produkty takie jak seachem Malawi buffer czy seachem cichlid lake salt.

Potrzebujesz nie RO a HMO (hm od heavy metals) do pozbycia się metali ciezkich, chloru itd, a nie mineralow. Jesli chcesz się pozbyc krzemianow, po prostu dodaj korpus z rowaphos jak już wspomnialem wczesniej i po sprawie.

hmm.. korpus też jest jakimś pomysłem :D może udało by się go jakoś wpiąć do unimaxa...

27 minutes ago, wojtekr said:

okrzemki z czasem zejdą same. Mi wyszły po 2-3 miesiącacach od założenia nowego zbiornika. Miałem wszystko rude - kamienie, piasek, szyby, itd. Wcześniej dolewałem atramentu, ale to nic nie pomagało, też myślałem o mediach filtrujących. Z testów wychodziło mi, że SiO2 jest grubo poza skalą na teście. Kupiłem kilka helmetów, które je zjadły i więcej się nie pojawiły (te okrzemki :-))

nie zejdą, przerabiałem ten temat w KRK. W kranówie SIO2 ponad skale testu jbl..

 

ile ludzi tyle pomysłów ... już mnie głowa boli od czytania :P:P:D 

Opublikowano
5 minut temu, acid napisał:

łazi po akwa 5 sztuk.

....na takie akwa jakie masz pięć szt. Helmetów to mało. Włóż z 10 sztuk i to małych aby były głodne. Zapomnisz o okrzemkach. Oczywiście one usuną tylko skutek a nie przyczynę ale  wyczyszczą Ci wszystko. Ale jeżeli chcesz okrzemki na kamieniach to zapomnij o Helmetach bo wyczyszczą Ci je do "białości".

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, AndrzejWalb napisał:

....na takie akwa jakie masz pięć szt. Helmetów to mało. Włóż z 10 sztuk i to małych aby były głodne. Zapomnisz o okrzemkach. Oczywiście one usuną tylko skutek a nie przyczynę ale  wyczyszczą Ci wszystko. Ale jeżeli chcesz okrzemki na kamieniach to zapomnij o Helmetach bo wyczyszczą Ci je do "białości".

nie to, że chce tylko mi nie przeszkadzają. I problem taki, że kamienie będą białe a na liściach dalej syf... tak miałem na poprzedniej lokalizacji, zatem chce się zpobyć przyczyny :D

..usunąłem Ci dubla.

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano

Helmety nie wchodzą na rośliny !!!

Wszystkie granulki i płyny na redukcję Phos częściowo zmniejszają też SiO2 ale tylko częściowo.

Te specjalne tylko do usuwania SiO2 np

http://www.rybarium.pl/media/products/9c6f8213db59c8d8334bf420bb98ab33/images/thumbnail/big_08417_sera-marin-silicate-clear_500g_dusf_1_.jpg?lm=1413582641

u nas przy systemie podmian wody 20% / co tydzień starczają na chwilę a są bardzo drogie

W wodzie kranowej mamy poziomy SiO2 30-60mg/l  i żaden z nich nie usuwa SiO2 a tylko przez tydzień nieco zmniejsza poziom .

Przy podmiance 10% wody dolewasz tyle krzemionki SiO2 co ci przez tydzień zmniejszył ten wkład.

Bez wprowadzenia Purolite lub TMBT i przejściu na 1-2 miesięczne podmiany po 10% wody nic nie zwojujesz z SiO2 tymi usuwaczami.

Zywice jonowymienne do pełnej demineralizacji wody usuwają ale taka w korpusie liniowym puszcza krzemionkę już po kilkunastu litrach.

Poziom przy którym okrzemki odpuszczą to jest - 0,2ppm SiO2 i tyle zaleca literatura akwarystyczna dla wody słodkiej.

Woda po taniej membranie RO ma nadal 0,6-0,8ppm SiO2 więc musi dodatkowo przejść przez RO/DI czyli dodatkowy korpus z żywicą do pełnej demineralizacji wody np MB400 . wtedy ma 0,1ppm i okrzemki odpuszczą ale i tak walczą do końca  z zielonymi.

Trudno to robić jak w baniaku 400l wody i cała na raz musi być wymieniona na taką RO/DI

Jechałem tak przez 2 lata i faktycznie nigdy okrzemka nie było ale jak zbiornik ogarnęły zielenice i krasnorosty to nawet po powrocie do kranówy okrzemki już nie powróciły.

Czasami więc nawet te Helmety pomagają ale nie ma reguły.

 

Opublikowano (edytowane)

@deccorativo dobrze rozumiem, po prostu dolewanie RO/DI nie pomoże, trzeba by cała wodę na raz podmienić w akwarium? I czy w takim razie jest jakieś rozwiązanie w sensownych pieniądzach RO/DI... myslę, że byłbym w stanie przełknać wydatek 200-400 zł, 1300 na NF400 trochę za dużo :D 

Heh no i oczywiście, zakładam, że jak pozbedę się tych brązowych to pojawia się zielone :D zobaczymy 

Edytowane przez acid

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.