Skocz do zawartości

co to za glon i jak z nim walczyć?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam mam pytanie , mianowicie co to za glon u jak się go pozbyć . Regularnie po wyczyszczeniu calego akwarium i wszystkich kamieni, po tygodniu znowu się on pojawia. Ktoś ma jakiś pomysł?

WP_20161221_11_23_38_Pro_LI.jpg

WP_20161221_11_23_31_Pro_LI.jpg

Opublikowano (edytowane)

Straszne masz sinice aż ci gazują  - sorki Darku razem pisaliśmy.

Brak właściwych proporcji pomiędzy NO3 a PO4 jeśli to dojrzałe akwarium.

Musisz podać wszystkie parametry wody i co świeci, ile, co pływa jak dawno baniak filtracja - nawożenie?

nie wiem nic więcej poza tym że wyjątkowo dorodne cyjanobakterie masz kolego.

Przykro mi ale to nie są glony. Tu cyjanobakterie zwane sinicami i te  mogą być trujące.

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Ciuuuups, takich to ja jeszcze nie widziałem :o

30 minut temu, major160 napisał:

Regularnie po wyczyszczeniu calego akwarium

Jeszcze mam pytanie, co przez to rozumiesz...? Czy wymieniasz całą wodę?

 

17 minut temu, deccorativo napisał:

Musisz podać wszystkie parametry wody i co świeci, ile, co pływa jak dawno baniak filtracja - nawożenie?

Dokładnie jak napisał Henryk. Inaczej ciężko będzie pomóc.

Opublikowano

powiem tak jestem zielony w tym temacie. Akwarium odziedziczyłem po kimś. Na chwilę obecną jest tam tylko jedna rybka . Parametrów wody niestety nie znam , oświetlenie to dwie lampy opribreptile t8 18 w . Jeżeli chodzi o wymianę wody to wymieniłem całą. Z tego co pamiętam poprzedni właściciel cały czas miał ten problem .

Opublikowano (edytowane)

Rybę w takim razie jak najszybciej komuś oddaj bo nic dobrego jej nie wróżę w takich warunkach.

Skoro poprzedni właściciel ciągle miał ten problem to proponuję zrobić solidny restart zbiornika, czyli...

Wylewasz całą wodę, wyjmujesz kamienie, wysypujesz piach, czyścisz dokładnie szkło i filtr/y. Kupujesz media filtracyjne, urządzasz po swojemu i startujesz od zera.

Przeczytaj dokładnie :

I w razie czego pytaj (ale proponuję stworzyć już wtedy temat w dziale "podstawy" ;))

Edytowane przez MatiK
Opublikowano

Major Łódz ma najlepszą wodę w całej Polsce to jak ty wyhodowałeś  takie sinice?.:D

Jeśli to na prawdę jest woda z Łodzi a nie jakaś miejscowość koło Łodzi tak z 50km.

Jak poradził Matik czytaj , czytaj i jeśli zawitałeś do nas po pomoc to dobrze trafiłeś.

Ja raczej skieruję cię nie do FAQ ale tu gdzie znajdziesz to co cię boli.

Kliknij na Szukaj w prawym górnym rogu otworzy ci się dodatkowe menu - kliknij na tematy a potem wpisz słowa " glony , sinice"

i wyszukaj interesujące cie tematy dotyczące sinic - masz tego na tydzień czytania bez odpoczynku.

Zanim przejdziesz do wywalenia wszystkiego i zaczynania zupełnie od zera - najpierw spróbowałbym powalczyć z tym co jest.

Miał poprzedni właściciel i ty masz więc nie ma pewności że restart cokolwiek zmieni. Trzeba odszukać przyczynę sinic.

Trudno jedna ryba może paść albo i nie :D

Jak poczytasz to się zdeklaruj którą ścieżką idziesz  - czy restart czy najpierw próba naprawy problemu.

Zaznaczę że to biologia i żadna metoda nie daje 100% pewności i  łatwo nie będzie o czym już się przekonał poprzedni właściciel baniaczka. Pewno znudziła mu się walka i sprzedał tobie problem wraz z baniakiem.

 

 

Opublikowano

Przy takich sinicach i pustym zbiorniku to szkoda czasu na zabawę w zwalczanie. Zawartość zbiornika wywalić. Umyć i porządnie odkazić zbiornik i wszystkie sprzęty. Nowy piach, kamienie i wkłady do filtrów i start wszystkiego od początku według wskazówek z forum i będzie dobrze.

Opublikowano

Hmmm, a ja przedstawię moją historię :D

W zeszłym roku dokładnie w lipcu zalałem swój baniaczek, miał byś roślinny :D Oświetlenie 2x54W Silvania Grolux świetlóki, zbiornik 120x40x50.

Przez pierwsze 2 miesiące wszystko było OK, roślinki rosły jak szalone i żadnych problemów.

Ale później, coś się zaczęło. Coraz to więcej glonów, głównie sinic. Aż w końcu opanowały cały zbiornik, po tygodniu miałem ich nieco mniej niż major160.

I wtedy szukałem przyczyn w stosunku Azotu do fosforu, ale testy pokazywały jego odpowiedni stosunek, dodawałem nawozy do wyrównania parametrów.

Próbowałem wszystkich środków, eksperymentalnych i co tylko miałem pod ręką i nie poradziłem sobie z nimi :/

Ale dzięki temu mam teraz baniaczek z biotopem Malawi i jestem zadowolony :D

I podsumowując w swoim przypadku stawiam na oświetlenie, po prostu nie wiem, może jakieś świetlówki mają takie widmo, bądź nie wiem co, że Cyjanobakterie e rozwijają się jak szalone i nie da się ich rady powstrzymać? :o

Spróbuj przyciemnić zbiornik na jakiś tydzień, wyłącz oświetlenie, a przed zakryciem wyciągnij wszystkie glony, ile tylko dasz radę. Później przez jakiś czas będziesz miał spokój :)

Opublikowano
23 minutes ago, darkon said:

Przy takich sinicach i pustym zbiorniku to szkoda czasu na zabawę w zwalczanie. Zawartość zbiornika wywalić. Umyć i porządnie odkazić zbiornik i wszystkie sprzęty. Nowy piach, kamienie i wkłady do filtrów i start wszystkiego od początku według wskazówek z forum i będzie dobrze.

Podpisuje się pod ta porada. Nie trzeba nie wiadomo jakich skomplikowanych sposobow uzywac do dezynfekcji, zapomnij o wrzatkach  czy innych takich. Wyczysc wszystko pozadnie, po czym spryskaj 10% roztworem wybielacza pozadnie. Zostaw to na 20-30 minut, po czym splucz woda z kranu i po sprawie. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.