Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 ZASADY ZWIĄZANE Z OPŁACANIEM SKŁADEK CZŁONKOWSKICH

 

 

I. INFORMACJA DLA OSÓB, KTÓRE DOPIERO ZAMIERZAJĄ PRZYSTĄPIĆ DO POLSKIEGO STOWARZYSZENIA MIŁOŚNIKÓW PIELĘGNIC „KLUB MALAWI”

 Uiszczenie opłaty składkowej powinno zostać każdorazowo poprzedzone wypełnieniem „Elektronicznego Formularza Deklaracji Członkowskiej

 BARDZO WAŻNE:PRZED OTRZYMANIEM ZWROTNEJ INFORMACJI O POPRAWNYM WYPEŁNIENIU FORMULARZA NIE NALEŻY WPŁACAĆ SKŁADKI CZŁONKOWSKIEJ !!!!!!

1. Okres składkowy trwa od 1 maja do 30 kwietnia następnego roku, a roczna składka członkowska od 1 maja 2023 r. wynosi 60 złotych.

2. Jednorazowa opłata wpisowa dla osób przystępujących do Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Pielęgnic ”Klub Malawi” wynosi każdorazowo 10 złotych.

3. W przypadku przystąpienia do Stowarzyszenia w trakcie trwania okresu składkowego, składkę członkowską oblicza się w ten sposób, że miesięczna kwota bazowa (w wysokości 5 złotych) mnożona jest przez ilość miesięcy kalendarzowych, które pozostały do końca miesiąca, będącego ostatnim miesiącem okresu składkowego (przykładowo przystępując do Stowarzyszenia w lipcu, który jest trzecim miesiącem okresu składkowego, składkę członkowską obliczamy w ten sposób, że pozostały do końca okresu składkowego czasookres 10 miesięcy mnożymy przez równowartość miesięcznej kwoty bazowej, która aktualnie wynosi 5 złotych, czyli w powyższym przypadku składka członkowska wyniesie 50 złotych plus 10 zł opłaty wpisowej).

4. W przypadku, gdy do końca okresu składkowego pozostało mniej niż 3 miesiące kalendarzowe, osoba przystępująca do Stowarzyszenia uiszcza składkę członkowską w stałej kwocie odpowiadającej 3-krotności miesięcznej kwoty bazowej (co oznacza, że niezależnie od tego, czy osoba zainteresowana przystąpi do Stowarzyszenia w lutym, czy też w marcu lub kwietniu każdorazowo będzie zobowiązana uiścić z tego tytułu kwotę 15 złotych (3x5 złoty) plus 10 zł opłaty wpisowej).

5. Przystąpienie do Stowarzyszenia w dniu, który nie jest pierwszym dniem danego miesiąca, nie ma wpływu na wysokość miesięcznej kwoty bazowej (tzn. czy ktoś przystąpi do Klubu Malawi 1 dnia danego miesiąca, w połowie miesiąca, czy też ostatniego dnia tego miesiąca, kwota bazowa za ten miesiąc w każdym przypadku wynosi 5 złotych).

6. Wpłaty składek należy dokonywać na następujący rachunek bankowy:

02 1600 1462 1836 5570 4000 0001 (BGŻ BNP Paribas) 

lub poprzez konto PayPal (okienko na dole głównej strony forum)


7. Zasady wpłacania składek:

 W polu "Nazwa odbiorcy" należy wpisać: PSMP Klub Malawi

 W polu "Tytuł wpłaty" wpisujemy login (nick), którym posługujemy się na forum Klubu Malawi

 8.W celu usprawnienia zmiany statusu prosimy o przesłanie potwierdzenia dokonania wpłaty na adres poczty elektronicznej:  fundusz@klub-malawi.pl 

 9. W razie jakichkolwiek problemów z wpłatą prosimy o kontakt za pośrednictwem poczty elektronicznej: fundusz@klub-malawi.pl

  

II. INFORMACJA DLA OSÓB, POSIADAJĄCYCH STATUS KLUBOWICZA, KTÓRZY ZAMIERZAJĄ OPŁACIĆ SKŁADKĘ CZŁONKOWSKĄ NA KOLEJNY OKRES SKŁADKOWY 

Składka członkowska opłacana jest za okres od 1 maja do 30 kwietnia następnego roku, a w nowym okresie składkowym tj. od dnia 1 maja 2023 r. wynosi 60 złotych .

Nieopłacenie składki do 15 maja spowoduje zmianę statusu na sympatyka forum i utratę przywilejów członkowskich.

Ponowne uzyskanie statusu członka będzie się wiązało z koniecznością uiszczenia opłaty wpisowej w kwocie 10 złotych oraz będą miały w takim przypadku zastosowanie zasady, o których mowa w punktach 3-5 zawartych w informacji dla osób, które zamierzają przystąpić doPolskiego Stowarzyszenia Miłośników Pielęgnic „Klub Malawi”

Wpłaty składek należy dokonywać na następujący rachunek bankowy:

02 1600 1462 1836 5570 4000 0001 (BGŻ BNP Paribas) 

lub poprzez konto PayPal (okienko na dole głównej strony forum)

  • Lubię to 3
  • Dziękuję 3
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
    • Tu masz acei w akwarium z gałęziami. https://youtu.be/lTuHhQLRAdo?is=yyj6NZzqNPKMvJsb Ja bym widział gałęzie na całej wysokości akwarium 
    • Skoro samce w akwariach rosną większe to samice też i te wartości rozmiarów podane w książkach czy podanych przeze mnie stronach uznałbym za minimalne. Przykład na podstawie moich ryb: metriaclima callanois - w jeziorze 12 cm w akwa 14 cm http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Metriaclima callainos Chadagha eng.html a u mnie samiec ma już 14,15 cm, ryba ma nie więcej niż 3 lata i może jeszcze trochę urosnąć, samice też mają 12,13 cm są duże i to widać. Kolejny przykład to labidochromis caeruleus yellow - w jeziorze 10 cm a  w akwa 12 cm  http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Labidochromis caeruleus Kakusa eng.html u mnie samiec ma 15,16 cm a do tego jest gruby wygląda imponująco jak olbrzym, jest szefem całego akwa. Kiedyś jak jeszcze była giełda we wrocławiu i dużo pyszczaków tam było, widziałem auratusy i socolofi które na oko miały jakieś 16,17 cm, widziałem samca crabro co miał tak na oko ze 20 cm. Mdoka 20 cm. Stado pseudotropheus ngara o to poznerowi chodziło - od 8:52 minuty.  
    • Bardzo dobrze, że Pozner się pojawił, bo takie całkowicie odmienne propozycje są bardzo cenne. Właśnie o to chodzi, żeby dyskutować, przedstawiać różne punkty widzenia i odmienne wizje. Gdyby wszyscy mieli taki sam punkt widzenia, to po co w ogóle rozmawiac, można tylko kiwać głowami 😉 Pewien kolega, który bardziej siedzi w aquascapingu od lat namawia mnie na malawi z drewnem. Jeszcze mu się to nie udało, ale w przyszłości kto wie 😉 napewno jest to ciekawy kierunek, taki nieoczywisty. Większa grupa ryb, które w dodatku pływają w grupie zawsze wygląda dobrze, wręcz hipnotyzująco. już biore ksiazke do reki i odpalam yt zeby popatrzec na wskazane gatunki👍 Miałem gdzieś zapisanych kilka takich "drewnianych" aranżacji malawi w folderze z akwarystycznymi inspiracjami, chciałem je znaleźć i tu wrzucic, ale oczywiscie jak jest potrzebne to nie można znaleźć. Co do zakopywania pokarmu, nie ma o co się martwić... kto miał młode dyski albo altumy i karmił je praktycznie z zegarkiem w ręku co 2 godziny aby wyrosły, ten wie o czym mówię 😉 zakopanie czegoś pęsetą raz dziennie to wręcz rekreacja 😁 Generalnie może narażę się niektórym osobom tym co teraz powiem, ale akwarium z rybami w porównaniu z typowym roślinnym albo aquascapingiem wymaga bardzo mało pracy od akwarysty. Wyobraźcie sobie serwis akwarium gdzie trzeba co tydzień ciąć rośliny i formować kopułki, a w zbiorniku jest np 12 gatunków roślin, a jedna tylko kępka ma 500 łodyg... a wygląda to tak że wyrywa się wszystko, tnie się w odpowiednie długości, doły wyrzuca a topy sadzi w kopułkę z aptekarską precyzją 😄 W każdym razie, dzień w którym odechce mi się karmienia ryb w sposób w jaki należy je karmić, będzie to ostatni dzień mojego hobby. Wstępnie myślałem o zakopywaniu tabletek ebo dla mięsożernych zbrojnikow. Dobry pokarm i mam go jeszcze sporo, wszystko na tym rośnie jak dzikie.   Tomasz78 naprawdę nie wiem o co mi chodzi z tymi samicami buccochromis rhoadesii. Masz rację, ta ryba ma wszystko żeby się podobać. To nie jest racjonalne, ale coś mnie odrzuca od tych konkretnych samic 😅 mam w głowie jakieś takie dziwne ujęcia tych ryb. Doslownie kojarzą mi się z... uwaga.... kijanką 😂 myślę że to temat dla jakiegoś specjalisty od głowy 🤪   Co do rozmiarów mdoka i borleyi powiem szczerze że sugerowałem się danymi z książki. Generalnie o samce się nie martwię, tylko tam podają z tego co pamiętam zdaje się 15 dla samicy mdoki i 13 dla borleyi. Jeżeli rosną większe to tym lepiej dla mnie 🙂 problem bylby z głowy i chętnie widziałbym trochę koloru, albo przynajmniej odcienia czerwonego. Spojrzałem szybko na podaną przez Ciebie stronę. Fajny adres, dużo dobrych zdjęć ryb, ciekawe dane. Dodaje do ulubionych 👍Oni znowu podają 14 cm dla samicy borleyi w akwarium. Właśnie zacząłem myśleć nad tym tyrano nigriventerem od kiedy kolega wyżej o nim wspomniał. Samce mnie urzekły, a samice mają coś w sobie. Dimidochromis z tego linku wygląda wręcz kosmicznie, ciekawe czy to kwestia ujęć czy naprawdę może tak wyglądać w zbiorniku. Co do Dimidochromisa, to bardzo chodzi mi po głowie strigatus. Ma fajne czerwone końcówki, a w dodatku wiele osób wspomina że ta ryba ma w sobie coś takiego, czego nie da się uchwycić aparatem i na żywo robi mega robotę. Livingstoni bardzo mi się podoba, problem w tym że venustus podoba mi się bardzo +1 😄 Livingstoni narysowała mi kiedyś córka, ale aż taki sentymentalny nie będę 😉 Jeśli chodzi o placki masz rację, tanzania samce przepiękne. Jednak mdoka wygrywa głównie samicami, a po części białymi ustami. Milomo sam nie wiem, dostępne są takie zdjęcia ze nie wiadomo czy to wygląd ryby, magia światła czy inicjatywa własna fotografa w obróbce 😎   Tom77 dzięki za filmik, zaraz go wrzucam na tv do kolacji 😎 Dziękuję za cenne rady odnośnie zakopywania. Tego akurat nigdy nie musiałem robić, jestem zielony w temacie. A te ryby szybko łapią o co chodzi? Bo wiadomo na hodowli nikt się nie bawi, raczej nie mają okazji szukać tak pokarmu póki nie trafią do docelowego akwarium. Teoretycznie powinny mieć to w genach, ale kto to wie 😉 Jak już będzie bliżej zarybiania to pogadamy szczegółowo co, ile, jak często itp. Baniak nie może być wyzszy właśnie z kilku względów. O ile obsługę mógłbym jeszcze przeżyć z tymi 5 czy 10 cm wysokości więcej, to szklarz powiedział że to już maks przy tej długości 😑 jak to mówią push it to the limit 😄 obecnie mam szerokość x wysokość 80x65 i jest spoko. Zestaw pęset na każdą okazję jest bardzo pomocny.  Miałem kiedyś szkiełko 80x80 i to już wbrew pozorom była ogromna różnica.   Vgrzechu z dietą protomelasow chodzi o to, że dotychczas zawsze jak o nich myślałem, to okazywało się że karma roślinna albo przewaga roślinnej. A tu niespodzianka! Okazuje się, że ten którego polecasz akurat gustuje w mięsku 😁 do tego odpowiednie i rozmiar, "biotop skalisty, strefa przejsciowa". Zaczyna wyrastać na czarnego konia obsady... Rozmawiałem z Panem z Konina. Jest to jedna z opcji, ma dużo plusów. Ryby bardzo, ale naprawdę bardzo ładne i nie tak daleko. Niestety głównie większe osobniki, a ja mam dużo przyjemności w obserwowaniu jak ryby rosną i rozwijają się od małego.      
    • @Tomek_F a o co chodzi z dietą Protomelasów że nie rozważałeś ich do tej pory? Ja swoje Protki Labrosusy zakupiłem w Tanganika Konin. Niestety odkąd je kupiłem nie mogę doczekać chwili w której ponownie będą dostępne a niefortunnie jedna z dwóch samic straciła żywot i pozostał mi układ 1+1. Ta ryba tak mi się spodobała że gdybym ponownie ją kupował to byłby to główny gatunek w moim baniaku. W Cichlidenstadel kiedyś były ale teraz nie wiem.
    • Zobacz film z „kopaczami” i „wyjadaczami” z youtube Moim Taeniolethrinops praeorbitalis zakopywałem 3mm granulat zamiast mrożonych kawałków ryb. Zakopywać najlepiej dosyć głęboko w „zgrupowaniach”, bo sam fakt zakopywania już wzbudza zainteresowanie danym rejonem akwarium (i rozniesie tam trochę zapachu jedzenia). Jeśli zakopie się płycej lub kopanie Taenio nie sprowadzi się do jednego sztychu w piasek i chapsnięcia, to po „wytrenowaniu” (w takich zwyczajach) mdoki i yellow też włączają się do akcji. I taki zestaw gatunków bym Ci polecał. 😀 Pozner zawsze był pesymistą 😀 ale trochę prawdy w tym jest. Jeśli wysokość zbiornika byłaby wyższa niż 65cm, to koncepcja moim zdaniem staje się niepraktyczna. Powodzenia w szukaniu swojej malawijskiej drogi 😀 PS.  Na filmie "kopacze" są młodsze od "wyjadaczy". Optymalniej jest jak staną się większe od mdok i delfinków, a ponieważ są łagodniejsze od nich, to nie będą robiły im krzywdy.
    • No tu mnie zaskoczyłeś, nie sądziłem że samice z żółtym brzuchem i ciemnym pasem wzdłuż ciała bedą dla Ciebie mało atrakcyjne. Małe to raczej nie są, napewno są tu właściciele tych gatunków to może się wypowiedzą co do wielkości i delikatności, ale z tego co wiem to kadango samiec ze 20 cm osiągnie a przy tym jest to ryba mocno wygrzbiecona także to spore rybsko, mdoka samiec pewnie też coś koło tych 20 cm może mieć. Na tej stronie podane są rozmiary ryb jakie osiągaja w naturze a jakie co nas najbardziej interesuje w akwarium http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/vissendatabase eng.html Co do fusco to należy zwrócić uwagę że ryba jest mocno agresywna jak na non-mbune, może rozstawiać wszystkich po kątach, zamiast niego zastanowiłbym się właśnie nad tyrano nigriventer lub fryeri lub dimidiochromis compressiceps zwłaszcza ta odmiana gold tylko nie wiem czy samce też są żółte czy tylko samice...https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Dimidiochromis/Dimidiochromis compressiceps/slides/Dimidiochromis compressiceps 'Machili Island'.html Venustus zwany pyszczakiem wspaniałym ładna ryba, brałbym. Fajne też nimbo livingstoni. Z ciekawszych gatunków zwróciłbym uwagę też na placidochromis sp. 'phenochilus tanzania' - samiec ubarwienie bajeczne, placidochromis milomo 
    • Postawiłem na pompę Aqua Nova N-RMC 4000 i jest idealna do mojego modułu. Gdyby była centymetr szersza, byłby problem. Narazie chodzi na pół gwizdka czyli teoretycznie ma taką wydajność jak zastąpiony przez nią AC2000, ten jednak siedział w tym module 5-6 lat, tak więc nawet na pierwszy rzut oka już widać różnicę na plus.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.