Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Członkowie Klubu Malawi to grupa akwarystów, których łączy wspólna pasja. Wszyscy w wolnych chwilach pielęgnują wspaniałe ryby, jakimi są pielęgnice pochodzące z wielkiego afrykańskiego jeziora Malawi czyli popularne pyszczaki. Klubowicze dzielą się pomiędzy sobą swoim doświadczeniem a poprzez wiele lat wymiany tych doświadczeń zbudowało to ogromny skarbiec wiedzy na jaki składają się Serwis, Forum, Galeria, gadzety.jpgAlbum, Baza ryb, Baza pokarmów czy Kanał na You Tube. Klub posiada także czat na którym można dzielić się swoimi doświadczeniami czy też po prostu komunikować z innymi kolegami.

Stowarzyszenie jest też aktywne na Facebook-u. Wiedzą a także fotografiami Klubowicze dzielą się także z osobami, które nie są w Stowarzyszeniu. Praktycznie od zawsze na ogólnodostępnych częściach Forum, Nagrody.jpggalerii czy czacie są akwaryści którzy posiadają wiedzę, które jednak z różnych przyczyn nie integrują się głębiej i do Klubu Malawi nie wstępują. Wiedza, którą Klub gromadzi i przekazuje, pozwala kolejnym pokoleniom akwarystów unikać podstawowych błędów oraz znajdywać odpowiedzi na nurtujące pytania. Bycie Klubowiczem to jednak nie tylko obowiązek opłacenia składki członkowskiej, która zresztą nie jest zbyt wysoka.
To przede wszystkim przywilej uczestniczenia w każdym elemencie życia Klubu oraz współtworzenie tej społeczności. Wstąpienie do Stowarzyszenia pozwala użytkownikowi na dostęp do wszystkich działów Forum a dzięki temu również na zakup gadżetów klubowych oraz uczestnictwo w konkursach organizowanych przez Klub Malawi. Konkursy na najlepszą fotografię, najlepszy film, wątek na Forum czy wreszcie konkurs wiedzy, pozwala Klubowiczom rywalizować w różnorodnych zakresach klubowej aktywności a przy okazji świetnie się bawić i zdobywać atrakcyjne nagrody.nagrody_LPM.jpg
Klubowicze uzyskują kod klubowicza który pozwala na zniżki w czasie zakupów u Partnerów Stowarzyszenia takich jak: Malawian, Fish Magic, Tan - Mal , Akwarium Szczecin. Klubowicz ma bezpośredni wpływ na istnienie Klubu poprzez bierny lub czynny udział w wyborach lub pracę w Zarządzie czy wykonywaniu funkcji poza tym organem takich jak moderacja Forum, galerii, Albumu czy FB. Nie bez znaczenia jest również to, że Klubowicz zyskuje dostęp do: artykułów znajdujących się na serwisie zamkniętych dla ogółu, pełnowymiarowych fotografii wewnątrzklubowych w galerii ( GaleriaPro ), pełnowymiarowych fotografii w Albumie, wszystkich działów na Forum. Mniej ważne ale sympatyczne jest to, że Klubowicz jest wyróżniony zarówno na Forum jak i czacie kolorowym nickiem. Te wszystkie powyżej przedstawione rzeczy są mniej lub bardz4mmyz459.jpgiej ważne ale najważniejszym aspektem przynależności do klubu jest poczucie obecności i współtworzenia tego ważnego dla „malawistów” przedsięwzięcia. Rozmowy na czacie czy dyskusje na Forum, ugruntowane rozmowami telefonicznymi czy wreszcie spotkaniami na żywo, podczas organizacji targów czy to spotkań integracyjnych, dają wszystkim niepowtarzalne możliwości zawierania nowych przyjaźni, często trwają one już od wielu lat. Zapraszamy Cię w nasze szeregi i zachęcamy do aktywnego korzystania z tego wszystkiego co wspólnymi siłami udało się stworzyć.

 

m56eywi9.jpgolf4z129.jpghj7g07jg.jpg

 

  • Lubię to 7
  • Dziękuję 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.