Skocz do zawartości

przeprowadzka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam duży prodlem!!!

Na poczatku stycznia przeprowadzam sie do innego mieszkania i... jest problem AKWA!!! (kochane akwa :) )

I teraz pytanie jak to zrobic :?:

Tak sobie mysle ze moze tak :roll:

Mam do dyspozycji drugie akwa (80l)

Przelewam do tego akwa wodę z dużego akwa (240l), wkładam tam jeden filtr plus drugi z dużego akwa i to chodzi 2-3 dni, po tym czasie wpuszczam tam ryby (16 szt. średniej wielkości), zwiększam napowietrzanie do maksimum.

Ponad połowę wody z dużego akwa transportuje do nowego mieszkania, stawiam tam to akwa, dekoruje, zalewam starą wodą, dolewam świeżej, kubełka i wewnętrznego nie myję. Po 3-4 dniach pracy akwa bez obsady transportuję i wpuszczam moją rodzinę :D

Co o tym sądzicie, może sa inne sposoby jak sobie poradzić z tą przeprowadzką.

Opublikowano

IMHO nie ma co tak rozciagac w czasie -- obsade do 80l, zaciemnione akwa aby sie nie tlukly za bardzo...filtry -- w szczegolnosci kubel niech sobie tutaj pracuja...


przewiezc akwa 240l, ustawic dekoracje, zalac stara woda, dolac swiezej...przewiezc filtry z obsada, odpalic filtry, wpuscic obsade...


IMHO mniej stresu niz taka rozlozona w czasie operacja... w ciagu dnia spokojnie mozna taka operacje przeprowadzic.... no chyba ze pomiedzy obecnym a przyszlym miejscem zamieszkania kilkadziesiat/set kilometrow ;)

Opublikowano

Odległość między starym a nowym miejscem zamieszkania wynosi około 2 km.

To dam rade w ciagu jednego dnia :D

Było by SUPER!!!!!!!!!!

Tylko w czym przetransportowac wode :?:

Najlepsze byłyby tzw. rękawy z których można zrobić duże worki, ale niestety nie mam już do nich dojścia.

Macie może pomysł w czym moge przetransportować prawie 200l wody??

Opublikowano

dla przykladu -- najtansza mineralna 5l w jakim markiecie typu TIP z Reala czy cos, kupujesz 10 butelek i juz masz 50 litrow. 4 kursy i masz 200litrow... ;)


wiadra sa wieksze -- ale nie daja sie zakrecac i w czasie transportu trzeba uwazac ;k


Pozniej bedziesz mial 5l baniaczki na wode spuszczona z akwa, ktora do kwiatkow bedzie jak znalazl ;k :k :k

Opublikowano

Kubełek nie może stać 2-3 dni zalany i nie pracujący, zniszczysz w ten sposób całą biologie w filtrze. Poszukaj hurtowni, przejdz sie do banku, jakiegoś biurowca i spytaj czy nie mają zużytych baniek z takich dystrybutorków z których to klient sie może wody napić. Baniaczki mają po 18,9 litra i spisują sie rewalacyjnie

Opublikowano
Kubełek nie może stać 2-3 dni zalany i nie pracujący, zniszczysz w ten sposób całą biologie w filtrze. Poszukaj hurtowni, przejdz sie do banku, jakiegoś biurowca i spytaj czy nie mają zużytych baniek z takich dystrybutorków z których to klient sie może wody napić. Baniaczki mają po 18,9 litra i spisują sie rewalacyjnie


U nas te zuzyte baniaki ida na wymiane za pelne... przyjezdza firma i je zabiera :( Ktos moze potwierdzic, ze udalo mu sie taki baniaczek odzyskac ?? Bo moze oni u nas zabieraja a pozniej i tak leci smietnik... khmm


Co do filtra 2-3 dni mial pracowac w 80l z tego co kolega powyzej pisal...

Opublikowano


Ktos moze potwierdzic, ze udalo mu sie taki baniaczek odzyskac ??



Ja, pół Kielc już obdarowałem.



Co do filtra 2-3 dni mial pracowac w 80l z tego co kolega powyzej pisal...



Fakt, nie dopatrzyłem :oops:

Opublikowano


Ktos moze potwierdzic, ze udalo mu sie taki baniaczek odzyskac ??



Ja, pół Kielc już obdarowałem.



no to bede musial podpytac "Dar Natury" co oni z tymi baniakami robia ;k

Opublikowano

no to bede musial podpytac "Dar Natury" co oni z tymi baniakami robia ;k



Pociągnij ich dobrze za język. Koleś od którego biore bańki nie śmiga co prawda w Darze Natury, ale możliwości przemycenia czegoś ma. Z tego co wiem to ma proste wytłumaczenie, że bańka pękła, że zawór nie trzyma itd. Przecież nic nie jest wieczne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.