Skocz do zawartości

Bloat


luki174

Rekomendowane odpowiedzi

No to woda odpada teraz to się wszystko zgadza z jej parametrami - pozostaje   dieta, dobór karm, częstość karmienia.

Jak znam życie to mama nie przejdzie koło baniaka by nie sypnąć bo tak bardzo żebrzą:D.

A może automat ustawiony na 1raz dziennie i spirulina w granulkach drobniutkich a nawet jak się zawilgoci i przytka to przez kilka dni nic im nie będzie - wrócisz to dasz inne karmy z umiarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luki,

Jak koledzy powyżej, obstawiam pokarm wybarwiający. Moim zdaniem to mieszanka o dużej zawartości białka. Może  fish_magic zdradził tobie skład tego pokarmu?:huh: Pokarm jest za często podawany przez twoja mamę a to doprowadziło do kłopotów. Salousi to nie mięsożerny gatunek, więc spirulina jest podstawowym pokarmem. Ze swojego doświadczenia napisze, że od kiedy przestałem podawać rybkom pokarmy typu OSI Prostar Maintenance, Vivid Color częściej niż raz w tygodniu i to w ilości o połowę mniejszą od porcji spiruliny, skończyły się kłopoty takie, jak u ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, AndrzejWalb napisał:

...spójrz na nią od góry i zobaczy czy ma brzuch wypukły na boki. Bo patrząc na 1,2,3 zdjęcie bardzo dziwnie wygląda. Odchody na piasku są krótkie..ale zaobserwuj  odchody tej ryb.

Wygląda, tak jakby troszkę ten brzuszek odchodził od całej 'sylwetki' rybki :/

74rIGUb.jpg

VWWvRJM.jpg

Bm9HASo.jpg

Zv3zYV4.jpg

GrGAdEk.jpg

 

Sorki za jakość, nie mam sprzętu do zdjęć za dobrego :/

4 minuty temu, deccorativo napisał:

No to woda odpada teraz to się wszystko zgadza z jej parametrami - pozostaje   dieta, dobór karm, częstość karmienia.

Jak znam życie to mama nie przejdzie koło baniaka by nie sypnąć bo tak bardzo żebrzą:D.

A może automat ustawiony na 1raz dziennie i spirulina w granulkach drobniutkich a nawet jak się zawilgoci i przytka to przez kilka dni nic im nie będzie - wrócisz to dasz inne karmy z umiarem.

Kurczę, to teraz już nie wiem. Rodzicom się niby powinno ufać, no ale wiem o co chodzi ;)

Coś muszę przemyśleć.

4 minuty temu, maqus napisał:

luki,

Jak koledzy powyżej, obstawiam pokarm wybarwiający. Moim zdaniem to mieszanka o dużej zawartości białka. Może  fish_magic zdradził tobie skład tego pokarmu?:huh: Pokarm jest za często podawany przez twoja mamę a to doprowadziło do kłopotów. Salousi to nie mięsożerny gatunek, więc spirulina jest podstawowym pokarmem. Ze swojego doświadczenia napisze, że od kiedy przestałem podawać rybkom pokarmy typu OSI Prostar Maintenance, Vivid Color częściej niż raz w tygodniu i to w ilości o połowę mniejszą od porcji spiruliny, skończyły się kłopoty takie, jak u ciebie.

Czyli miałeś tak jak ja, że rybki Ci zdychały? I nie, Pan Jarek nie mówił mi nic o składzie.

 

Czyli rady j.w.? Zmienić dietę na spirulinę ew. 2 razy w tygodniu wybarwiający i tyle?

I jak polecacie karmić? Tak jak teraz? Chodzi mi tutaj o częstotliwość:)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, luki174 napisał:

Czyli miałeś tak jak ja, że rybki Ci zdychały?

Tak, ryby mi zdychały (Saulosi), bo za często karmiłem tymi wymienionymi pokarmami.

 

9 minut temu, luki174 napisał:

Zmienić dietę na spirulinę ew. 2 razy w tygodniu wybarwiający i tyle?

I jak polecacie karmić? Tak jak teraz? Chodzi mi tutaj o częstotliwość:)

Karm 2-3 razy dziennie, małymi porcjami. Podstawa to spirulina!!! A ten wybarwiający, to podawaj raz w tygodniu ale o połowę mniejszą ilość.

Widziałem na własne oczy jakiej wielkości jest żołądek 7cm maingano. Jest bardzo mały, mniejszy od łebka od zapałki. Od tamtej pory zweryfikowałem swój pogląd na temat ilości sypanej karmy.

9 minut temu, luki174 napisał:

I nie, Pan Jarek nie mówił mi nic o składzie.

Szkoda. Bo nie wiesz co podajesz...

Edytowane przez maqus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, maqus napisał:

Tak, ryby mi zdychały (Saulosi), bo za często karmiłem tymi wymienionymi pokarmami.

 

Karm 2-3 razy dziennie, małymi porcjami. Podstawa to spirulina!!! A ten wybarwiający, to podawaj raz w tygodniu ale o połowę mniejszą ilość.

Ja widziałem na własne oczy jakiej wielkości jest żołądek 7cm maingano. Jest bardzo mały, mniejszy od łebka od zapałki. Od tamtej pory zweryfikowałem swój pogląd na temat ilości sypanej karmy.

Szkoda. Bo nie wiesz co podajesz...

Kurczę, że też dopiero teraz się o tym dowiedziałem :/

Ten pokarm to na zmianę z O.S.I. podaję, a co do ilości, to jutro nagram filmik rano, jak karmię, to prześlę przy okazji do Waszej oceny, czy nie za dużo/mało :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, maqus napisał:

luki,

Przyjmij taką zasadę. Sypnę tyle pokarmu, że rybki zjedzą go w ciągu 30-45 sekund i nie będzie po nim śladu. Trzymaj się tego a będzie ok.

Polecam przeczytać raz jeszcze dział D

 

Do tego to nieraz powracam :D

Wiem, wiem. Ale tak dla upewnienia zawsze warto zapytać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Nie kolego żaden bloat porównaj do tych zdjęć masz trzy charakterystyczne miejsca do porównania, oczy, brzuch odbyt,

http://www.cichlid-forum.com/articles/malawi_bloat.php

Z twojego opisu wynika że częstość i dawka jest OK 2xdziennie tyle że po 30 sek nie ma i raz w tygodniu głodówka. to jest moim zdaniem OK.

FishMagic sprzedaje trzy pokarmy oraz ich mixy

- energetyczny

- wybarwiający

- spirulina

Nie wiem który dajesz i który do tego na przemian dokładasz ten OSI .

Trzeba wiedzieć że nawet te spiruliny bez względu na producenta to zawierają 3-4% spiruliny 38% a nawet 42%  bo więcej ryba nie przyswaja więc nie ma co tego więcej pakować a wszystkie spiruliny to także białko surowe nawet do 42% i surowe tłuszcze roślinne i zwierzęce nawet i 4%  toż to pełnoenergetyczna karma już bez tych wysokoenergetycznych.

Jak zmieniam karmę dla roślinożernych tropheusów to stale się dziwię że nawet te specjalne karmy dla tropheusów to w składzie mają ryby, morskie + spirulina.

Zmień im dietę na bardziej lekkostrawną.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, deccorativo napisał:

 Nie kolego żaden bloat porównaj do tych zdjęć masz trzy charakterystyczne miejsca do porównania, oczy, brzuch odbyt,

http://www.cichlid-forum.com/articles/malawi_bloat.php

Z twojego opisu wynika że częstość i dawka jest OK 2xdziennie tyle że po 30 sek nie ma i raz w tygodniu głodówka. to jest moim zdaniem OK.

FishMagic sprzedaje trzy pokarmy oraz ich mixy

- energetyczny

- wybarwiający

- spirulina

Nie wiem który dajesz i który do tego na przemian dokładasz ten OSI .

Trzeba wiedzieć że nawet te spiruliny bez względu na producenta to zawierają 3-4% spiruliny 38% a nawet 42%  bo więcej ryba nie przyswaja więc nie ma co tego więcej pakować a wszystkie spiruliny to także białko surowe nawet do 42% i surowe tłuszcze roślinne i zwierzęce nawet i 4%  toż to pełnoenergetyczna karma już bez tych wysokoenergetycznych.

Jak zmieniam karmę dla roślinożernych tropheusów to stale się dziwię że nawet te specjalne karmy dla tropheusów to w składzie mają ryby, morskie + spirulina.

Zmień im dietę na bardziej lekkostrawną.

 

 

Oczywiście daje wybarwiający na zmianę z tym Growth/Color :)

Żeby tylko reszcie rybek sie nic nie stało...

W takim razie dzięki za odpowiedzi i pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jest cicho. Przy braku innych źródeł dźwięku słychać pompę (na 30% mocy) i trochę kształtki (dom w lesie na uboczu; ciężka konstrukcja - bardzo cicho). Gdy włączy się lodówka (w zabudowie) w kuchni, już słychać tylko lodówkę.  Jak pracuje pompa obiegowa podłogówki... to też ją słyszę. Mogę jutro sprawdzić jakąś aplikacją hałas... Na frontowym panelu normalnie jest dibond, pewnie trochę wygłusza. W każdym razie nie przeszkadza, nie słyszę w ciszy, jeśli się na tym nie skupię.
    • Hmmm... to mam zagwozdkę... Kubełek jest wygodny... Nie narzekam, ale chciałem zmienić na cos bardziej wydajnego choć z drugiej strony na wydajność tych dwóch nie mogę narzekać. Myślę, że może mierzi mnie, żeby cos znowu zmienić, ale może to nie ta droga... a przynajmniej nie teraz...  Wszędzie wychwalają, że nie ma to jak filtracja sumpem, to chciałem spróbować... Moje obecne kubełki ciągną niecałe 40W. Pompa by ciągła tyle samo ale na najwyższym ustawieniu. Jedynie co mnie ostrasza to dodatkowa waga. Kubełki nawet pełne mimo wszystko tyle nie ważą co dodatkowe akwarium, nawet nie pełne z mediami i wodą. Co do wilgoci - mieszkam na poddaszu i mam dość sucho w mieszkaniu, więc może byłoby to na plus. Latem mam czasami 28-29 stopni w akwarium od samego powietrza wokół akwarium i musze schładzać... Myślałem o zmianie na jeden większy kubełek, np. Hypermax. Na najniższym ustawieniu by ciągnął 12W a robiłby robotę dwóch kubełków. Tu mnie jednak odstraszają koszta: 1700zł.
    • Masz to akwarium w salonie i wszystko słychać tak głośno jak na filmie? Muszę odszczekać swoje słowa, że miałem już każdy rodzaj filtracji,  nie używałem jednak K1 , ale z takim szumem bym chyba sobie nie poradził, chyba, że to nagranie tak tylko brzmi w związku z bliską odległością mikrofonu.
    • Zamierzasz kupić dorosłe ryby czy małe podrostki?
    • Możliwości filtracji rozważaj pod wieloma aspektami.  Każda filtracja ma swoje plusy i minusy. Sump jest super do każdego akwarium, moja 240 miała kiedyś też 240 L sumpa, nie widziałem w tamtym rozwiązaniu wielu minusów. Sprawdzało mi się, bo miałem miejsce, ciepłe mieszkanie i był wtedy w miarę tani prąd. Minusem okazała mi się wilgoć, niestety parowanie dumpa w szawce będzie zawsze. Kaseciak, to z kolei w nie za dużym akwarium dla mnie strata miejsca. Obecnie mam takie rozwiązanie u siebie w akwarium, ale ma ono 2500 l. Przy 450 l został bym przy kubełku jako biolog i narurowcu jako mechanik.  
    • Jeżeli robią to gdy zobaczą kogoś w pobliżu akwarium   jest to normalne. Jeżeli masz szansę je podejrzeć w sposób taki by samemu być przez  nie niezauważonym, to powinny zachowywać się już spokojniej.
    • Rozumiem. Przy równych przegrodach, czyli takich samych tych niższych dochodzących do dna, poziom wody w sumpie powinien teoretycznie być maksymalnie na wysokości przelewu dolnej przegrody. Czyli trzeba liczyć, że w razie zatkania przelewu do akwarium przeleje się maksymalnie woda z komory z pompą. Czyli trzeba tak ją wyliczyć, aby pompa miała w miarę luz, ale nie za dużo, teoretycznie im mniej tym lepiej. A szybkość przepływu i tak mogę regulować na zaworach. A jeśli zamontuję oprócz rurki przelewowej komin, to wszystko zależy, jaki to będzie komin, ale też nie musi być za duży. W razie wyłączenia prądu woda zejdzie tyle, ile będzie się przelewała do komina i z komina. Ale jest tam jeszcze rurka odpowietrzająca zanurzona w wodzie. jeśli zostawię ja w połowie komina, to woda zejdzie tyle, aż ona się zapowietrzy i zatrzyma cały układ.  Pompę chyba też mogę spokojnie kupić 4000, 5000l/h. Można ja przecież skręcić na sterowniku, a zawsze lepiej mieć zapas mocy.  A co sądzisz o ewentualnym zastosowaniu grzałki przepływowej pomiędzy pompą, a rurką wlewu? Miałoby to sens, czy raczej grzałka zanurzeniowa w sumpie. Pytam, bo akurat mam grzałkę przelewową i zastanawiałem się czy się ją da wykorzystać  
    • Mam pierwszą wersję. Tego niestety nikt Ci nie podpowie. Musisz to policzyć. Komora pompy musi mieć taką pojemność, żeby w przypadku zatkania spływu, woda którą wypompuje pompa zmieściła się w akwarium, oczywiście jeszcze z pewnym bezpiecznym marginesem. I w drugą stronę tak samo w przypadku braku zasilania, woda która spłynie z akwarium musi się zmieścić do sumpa.
    • No i taka opcję przemyślę. Jednak kubełki też mogą się rozszczelnić. Kaseciak w tym czy nieco większym zbiorniku - będzie zawsze zabierał miejsce a tego bym nie chciał niezależnie od tego czy to będzie teraz 300 a w przyszłości 450 czy 500l. Zawsze mogę jeszcze zmniejszyć sumpa i dac słabszą pompę, tylko czy to ma sens? Ale i tak uważam, że sump będzie o niebo lepszą opcją od kubełka. Więcej mediów to dużo daje.
    • Cześć. Moim zdaniem filtracja z sumpem w tak małym akwarium -450l mija się z celem. Duże straty energii elektrycznej. Bo woda trafiając do sumpa będzie się wychładzała. Nie potrzeba w w takim zbiorniku 100l filtracji. Ale to moje zdanie. Ja mam u siebie filtrację kasetową. Zbiornik 230x70x65 więc trochę większy. Wymiary kasety filtrującej to 25x23. Gąbka przez całą wysokość kasety. Wysokość 55cm. O grubości 5cm + do tego nam Narurowca - 3 korpusy ze sznurkami. I to jest moja cala filtracja zbiornika 1047l. Wodę nam ładną i uważam, że bez Narurowca też by się obeszło. Plusy takiej filtracji - woda nie opuszcza akwarium, zatem nie ma strat ciepła. No i czyszczenie filtra- 5min i po robocie   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.