Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Czemu nie pojawiło się NO3? Czy to rzeczywiście była zasługa roślin?

Moim zdaniem to zasługa roślin,które w głównej mierze pobierają substancje odżywcze albo bezpośrednio z toni wodnej, albo też przez korzenie z podłoża,w twoim przypadku pobierały azot który kryję się pod postacią NO3,NH4...Są też inne pierwiastki które pobierają rośliny jak np.bor,wapń,miedź,żelazo,mangan,siarka,fosfor,potas,magnez itd...

Dlatego też posiadacze akwariów roślinnych muszą dodatkowo nawozić swoje akwaria mikro i makroelementami które rośliny pobierają,żeby uzupełnić ich niedobory ;)...

Opublikowano

Niewątpliwie zbiornik dojrzał bo jak spojrzeć na historię tego gigantycznie przedawkowanego WA startu to i NH4 było poza skalą i NO2 poza skalą a NO3 ponad 40ppm.

Dziś mamy NH4 i NO2 na poziomach czułości testów JBLa.


Dlaczego NO3 przez 6 dni nie wzrosło - myślę że z trzech powodów.


1/ 6maja po ostatniej dużej wymianie wody pozostało niewiele azotynów NO2 - 0,3ppm do przerobu na NO3.


2/ Przez ten tydzień nie było ryb i nowego żródła azotu a nawet te roślinki jakie tam są cośtam tego azotu zasymilowały.


3/ Konia z rzędem temu kto odrózni na teście JBLa czy jest 7,5 czy 9 jak róznica koloru między 5-10 jest tak subtelna że tylko kobieta jest w stanie to ocenić. Swoją drogą ocena że jest 7,5ppm NO3 jest wątpliwa z zasady.


tak czy siak nie dociekaj dlaczego NO3 nie wzrosło i nie dziel włosa na czworo bo za chwilę będziesz miał NO3 w nadmiarze tylko wpuszczaj ryby.:D

Opublikowano

Panie, Panowie,


18.05 wpuściłem swoje wytęsknione ryby (20 sztuk, 1-4cm). Na początku dostały jeść cztery razy - chciałem je podkarmić bo miały zapadnięte brzuszki :-/. Dodam, że cały pokarm został zjedzony. Wczoraj i dziś już normalna dawka jedzenie (dwa razy dziennie).


Dziś rano pomierzyłem wodę:

NH4 - 0,05

NO2 - 0,05 - 0,1

NO3 - 10-20


i tu właśnie mam pytanie kontrolne, czy skok NO2 jest normalny? A biologia "adaptuje się" do większej ilości życia w akwarium (większej ilości NH4/3).

Na mój "niedoświadczony rozum" wygląda to na normalną sytuację i wydaje mi się, że teraz należy tylko czekać i mierzyć NO2/3...


Dodam ze ostatnie pomiary przed wpuszczeniem ryb robiłem 17.05 i było:

NH4 - 0,05

NO2 - 0,01 - 0,02

NO3 - 7,5



Paweł

Opublikowano

To normalne jak się ma tak bardzo dokładny test jak JBLa - na innych testach ten minimalny wzrost NO2 często nie wychodzi choć jest moim zdaniem zawsze w takiej sytuacji nawet jak "dotrzesz" biologię kilkakrotnie. Wpuszczenie do nowo wystartowanego nawet doskonale baniaka zawsze wprowadza nowe porządki w biologii.

I dobrze że wychodzi bo wiesz że teraz około miesiąca przed twoją biologią by okrzepła i dostosowała się do wpuszczonego życia.


Za kilka dni zejdzie do poziomu 1-2 kolorku na JBLu:D i tak już zostanie.


Dbaj o utrzymywanie NO3 na poziomie 10-20ppm - nie przekarmiaj ryb by im brzuchy puchły stosuj karmienie 2x dziennie tyle by w pół minuty było czysto a one sygnalizowały - jeszcze.

Raz w tygodniu całodzienna głodówka.

osiągnięć i powodzenia w hodowli:D

Opublikowano
i tu właśnie mam pytanie kontrolne, czy skok NO2 jest normalny? A biologia "adaptuje się" do większej ilości życia w akwarium (większej ilości NH4/3).

Jak biologia nie jest w 100% gotowa to normalny :D Dlatego zawsze proponuję danie bakteriom "coś do przemielenia" od razu po tym jak cykl się zamknie.

Opublikowano
Jak biologia nie jest w 100% gotowa to normalny :D Dlatego zawsze proponuję danie bakteriom "coś do przemielenia" od razu po tym jak cykl się zamknie.


Już nie chciałem o tym pisać, aby nie narazić się deccorativo :-)...


Na ale, po tym jak deccorativo napisał, abym wpuszczał ryby, to moja małżonka powiedziała :-), że mam "jeszcze raz sprawdzić, czy aby na pewno biologia działa przed wydaniem 400zł na ryby :-). Więc wlałem ~0,5ml WA, właśnie 12.05. Czyli moja biologia została pobudzona (i "przetrawiła" amoniak przez 5 dni) jeszcze przed wpuszczeniem ryb...



Paweł

Opublikowano

Pawle nie strasz dzieci deccorativo :D to nie Baba Jaga - a mnie nie narażasz się ale tylko potwierdzasz co napisałem.;) Szacun szanownej małżowince za przezorność i cierpliwość.

Możesz kilka razy " przetrzeć biologię" ( może też być "przemielenie") a i tak po wpuszczeniu ryb wahnięcie na NO2 JBLu będzie po wpuszczeniu całej obsady na raz. Doświadczenia z innych biotopów mogą być inne.:rolleyes: tu piszemy o Malawi ewentualnie Tanganice ale to już po cichutku:D

Tak jakby temat się wyczerpał bo start się dawno zakończył.

sukcesów w hodowli życzę.

Opublikowano
...Tak jakby temat się wyczerpał bo start się dawno zakończył.

sukcesów w hodowli życzę.



Dokładnie, temat do zamknięcia.


Jeszcze raz dziękuję za pomoc :-)



Paweł

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.