Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć wszystkim.


W zbiorniku 200L (100x40x50(h)) mam 9 Saulosi +7(było 10 ) Sprengerae. Jakiś czas temu( z miesiąc temu) pisałem że padła mi jedna mała Sprengerae (myślałem że to bloat). Od jakiegoś czasu jest tak że co jakiś czas obserwuję że jedna rybka(rdzawa) chowa się, widać ją, ale jest mała, słaba, bez energii. Z reguły kończy się tym że po kilku dniach już w ogóle nie mogę jej znaleźć nigdzie i znajduję ją (szczątki). Już 3 sztuki padły w ten sposób. Nie wiem jak wyglądają jak padają, nie wiem czy mają wzdęte brzuszki i wyłupiaste ślepia. Wszystkie inne ryby żadnych niepokojących oznak, żywe i energiczne. Ostatnia ryba padła jakiś tydzień temu. Wszystkie które padły były małe i slabe. Sprengerae ogólnie są mniejsze i wolniej rosną i się rozwijają niż Saulosi. Stawiam na to że padają najsłabsze i najbardziej zestresowane, które są zamęczone przez inne ryby. Dodam że te najsłabsze przez pewien czas chcą pobierać pokarm a potem już znikają i za parę dni znajduję padlinę. Według mnie to nie jest bloat bo są zbyt duże odstępy czasu. Pozostałe ryby wiecznie głodne. Saulosi mają około 6cm a największy z rdzawych ma 4,5-5cm.


NO2: 0,025


NO3: 40


Kh i Gh nie posiadam


Filtracja: Kaseciak


Podmiany:1x w tygodniu 20% przy pomocy korpusu z wkładem węglowym.


Karmię 2x dziennie( rano mięsna, wieczorem spirulina). Raz w tygodniu głodówka. Nazwy karmy nie znam.




Macie jakieś typy?

Opublikowano

BBiologia jest w porządku, stabilna.


Macie jakieś typy?



Mamy typy a nawet żądania od ciebie.

Faktycznie biologia jest w porządku i stabilnie zabijająca ryby:(

Przeczytaj zasady bo temat do usunięcia jak nie uzupełnisz.

http://forum.klub-malawi.pl/choroby-leczenie-profilaktyka-zasady-dzialu-t12449.html


Pomiary wyłącznie testami kropelkowymi JBLa - to dla ścisłości.

Opublikowano

Podajesz swoim rybom karmy i nie wiesz jakie? Dziwne i trochę nie odpowiedzialne z twojej strony.


Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70L przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

...poziom NO2 i NO3 jaki posiadasz ( nie wiem jakim testem robione) nie są jeszcze śmiertelne. Fakt..gdy jest to stan długotrwały to na pewno szkodzi..Ale masz ryby młode a te są bardziej odporne... Zastanawia mnie ten pokarm..Rdzawe są wszystkożerne ale postawą powinna być spirulina, szpinak itp.... A my nie wiemy co za mięsny im dajesz. Może im po prostu szkodzi w efekcie czego wolniej się rozwijają i są coraz mniej odporne. Może tam gdzie kupowałeś były karmione bardziej roślinnie? Trudno jednoznacznie powiedzieć....

Ja bym śmiało robił podmiany około 50% ( cały czas tak robię) i pomału zmieniał ten mięsny pokarm na inny..Trudno z za kompa coś polecić jak się nie ma tego w domu. Ale jak nie będziesz szukał rozwiązań to ryby padną.

Opublikowano

Ryby kupowałem w hodowli i stamtąd dostałem pokarm, karmię naprzemiennie. Może powinienem zrobić eksperyment i dwa dni w tygodniu karmić tylko spiruliną? Testy kropelkowe JBL Karmię tą karmą od 23 marca tego roku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.