Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam taki problem, przy zmianie akwarium z 240 na 375 l nadarzyła się okazja zajrzeć do kaseciaka i uzupełnić trochę TMBT, teraz mam około litra świeżego i starego razem. Efekt tego jest taki, że stare TMBT uległo pokruszeniu, z tych "podkówek" porobiły się takie okruchy średnicy 5-7 mm, dosypałem 200 ml nowego TMBT, stare zostało, jedynie to co było pokruszone na miał usunąłem.

Teraz mam taki problem, że różnica poziomu wody między akwarium a ostatnią komorą kaseciaka wynosiła zawsze max 2-3 cm, obecnie jest to ok 5 cm (na tej głębokości zaczyna się obudowa Aquaela 1500 napędzającego kasetę) i spada wraz z zabrudzeniem gąbek. Zapewne jest to spowodowane rozdrobnieniem TMBT. Czy jest na to jakaś rada, oprócz wymiany biopolimeru na nowy? Ten który mam używam od sierpnia, liczyłem na to, że pociągnę na nim przynajmniej rok, bo tani nie jest.

Mam opcję wyjąć polimer z filtra i włożyć do pojemnika na ceramikę od filtra Aquael Turbofilter i podłączyć pompę do tego, ale wiąże się to znów z ukrywaniem sprzętu...

Opublikowano

Nie sądzę by dosypanie 200ml podkówek TMBT było powodem spadku lustra z 2-3 do 5cm.

Tym bardziej że świeże podkówki przepuszczają wodę ekstra.

AqC1500 to nie jest jakiś gigant i dobrze zaprojektowany kaseciak i DCT12000 l/h ogarnia.


Podaj takie szczegóły

- wymiary komory pompy

- wysokość komory pompy czyli kaseciaka

- wymiar okna przelotu dolnego do komory pompy

- jaka jest komora za gąbką a przed przelotem dolnym tj komora eljota:D

- czy masz podstawkę 1cm w komorze pompy czy złoże leży na dnie komory

- ile i czego i jakiej gradacji w czym siedzi złoże biologii

- i to samo dla TMBT czy są w siatkach czy wsypane luzem.

- co oddziela złoże od TMBT


Do pojemnika Turbo wchodzi 0,62l więc 1litra TMBT tam nie włożysz poza tym że będzie waliło po oczach.


może jakieś fotki kasety z góry ?

Opublikowano

Nie tyle dosypanie, co rozdrobnione TMBT myślę hamuje przepływ, bo kaseciaka używam ponad rok i nawet przy nie czyszczeniu gąbek przez miesiąc nie było takiego spadku poziomu wody w komorze pompy.


-wymiary komory pompy 7cmx16cmx40cm wys.,

-przelot 7cmx3cm

-za gąbką jest komora grzałki 3,2 cm z niej dołem przelot do komory pompy

-złoże w komorze pompy leży na podstawce na wysokości przelotu z komory grzałki tj. 3cm

-od dołu 1 litr Matrix w siatce do prania bielizny ze sporymi oczkami, na nim luzem TMBT, na TMBT gąbka ppi 10 lub 15 - 2 cm, dalej Aquael owinięty gąbką w celu wyeliminowania styczności z obudową kaseciaka.


fdc471387e475ac4.jpg


279331d597e56d07.jpg

Opublikowano

Na pewno masz wiele racji że pokruszone TMBT mocnej hamuje przepływ niż regularne podkówki ale jak sam zauważasz wymiana to koszt 200zł. bo 1,5l trzeba i najgorsze że trzeba miesiąc czekać aż ruszy.

Może i w 240l te złoże TMBT ci ogarniało NO3 na poziomie 7-10ppm ale w tej 375l to na pewno nie - chyba że ryb nie przybyło i jest mało.

W moim Malawi 210l jest 1 litr TMBT - podmiany raz na 1-2 miesiące 20% wody a NO3 - stale i niezmiennie czyli zawsze 2-3ppm przy PO4- 0,18ppm MW12 więc test JBLa pokaże kolor żółty a nie bezbarwny.

Jak podmieniasz wodę i ile masz NO3 w baniaku a ile w kranie bo twój wodociąg to mafia - wszystko ukryte w sejfach łącznie z parametrami wody.

Widzę takie wady które poza tym połamanym TMBT w moim przekonaniu powinny zaowocować nową wersja kaseciaka Tomiswir 2.0 :D to tylko 50 zł za gotowe formatki.


Kaseta przełożona do tego baniaka nie ma dostępu do gąbki więc jak ją płuczesz? a powinno się to robić co tydzień by g.. nie hodować w baniaku bo z tego i NO2 i NO3 bardzo wzrasta a nie masz bloku adsorbera więc i woda herbatkowa i nie klarowna.


IMHO grubość wewnętrzna kasety 7cm to tylko do pomp max 1000l/h np Hydor Pico1200 ( daje 800-900l/h) więc w połączeniu z za małym przelotem bo musi być 5cm a nie 3 cm - na tym Seba tak jak i ty się omsknął i tak samo mu pompa wyszła z wody.

Wymiary komory pompy też przez to za małe wyszły bo 1l Matrixa + 1,2-1,5l TMBT ( tyle powinno być) + 3cm podstawka + gąbki dadzą 25-27cm licząc od dołu - więc na pompę i spadek lustra wody nie styka i nie styknie - wyjdzie z wody jak tylko ciut gąbka syfku złapie.


Nie widzę dokładnie jak głęboko sięga ta ścianka pomiędzy komorą grzałki a gąbką ale gąbka nie ma prawa dotykać do ścianki ( nie masz komory eljota) ani z przodu ani z tyłu. Gąbka dotykająca do ścianki przegrody jest niepracująca:( . Woda płynie tylko tam na samym dole gdzie jest ten za mały przelot dolny 3cm.

Prowadnice gąbki powinny być max 1cm i z obu stron gąbki.

No i nie wiem co jest przed gąbką - to taka wielka komora śmieciowa pod tym wzmocnieniem - bo coś ewidentnie tam siedzi?.

Skimmera do komory pompy nie masz - jak wytniesz nożykiem teraz taki 0,5cm głęboki na 0,5cm poniżej lustra wody to film bakteryjny zniknie:D i komora wodą się zapełni :D a pompa zniknie pod wodą :D i będzie na razie git.:D Masz czas na przemyślenia.

Sam po dwu latach postępu w konstrukcji kaseciaka będę swoje dwa robił nowe.

Nie będą stały na dnie tylko będą wiszące 5 cm nad piaskiem na wzmocnieniu i będą narożne.

Mogę ci przesłać projekt jaki widzę do tej 375ki z uwzględnieniem następnych przesiadek na 500-1000l z miejscem na blok i rozwojowo na pompy AqC1500, Atman306, DCT4000. oraz 2,5 litry złoża Matrixa ( baniak 1000l) wraz z 4l TMBT. też 1000l baniak.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

"Mafia" dobre. Wodę podmieniałem w 240 raz na miesiąc 40-50 litrów, przy obecnym baniaku chciałbym zachować tą samą częstotliwość, przy odpowiednio większej ilości wody. Dlatego przesiadka na nowy model kaseciaka jest nieunikniona, a ten który mam kupiłem gotowy i do tej pory spełniał swoje zadanie, przy takim wypełnieniu jakie było. NO3 w kranie mam wg testu Sery 0, w baniaku przed TMBT było wg skali pomiędzy 25-50 (męski daltonizm), teraz pokazuje 10.

Gąbki płuczę odchylając filtr od ściany górną krawędzią poza wzmocnienie, nie jest to uciążliwe, bo muszę przy tym odchylić tylko jeden kamień oparty o filtr.

Ścianka przed grzałką ma prześwit do samego dołu, u góry jest tylko ok 2cm po całej szerokości jako wzmocnienie, a dalej ma wycięty środek, po bokach zostawione po 1cm jako prowadnice gąbki.

Przed gąbką widoczną na zdjęciu są prowadnice i niższa gąbka 15 ppi jako prefiltr wyrównana do wlotu skimmera, a przed nią dopiero jest 2 cm komora śmieciowa, która ma po prostu takie wzmocnienie od góry, tu to mniej więcej widać:


6adcfa724f499f81.jpg


Jeśli chodzi o skimmer w komorze pompy, to czy nie spowoduje on zmniejszonego przepływu przez złoże? Chodzi tylko o jeden otworek 0,5 cm x 0,5 cm?

Jeśli to nie problem, to poproszę o link do tego projektu, bo tu narożny filtr kasetowy byłby najlepszym rozwiązaniem, ze względu na dostęp nawet do czyszczenia gąbek.


Dziękuję za poświęcony czas.

Opublikowano

mój tak wygląda


kaseciak - YouTube



na gąbki kładę watolinę, którą wywalam co kilka dni, a przez to nie muszę czyścić gąbek przez długi czas , gąbki jak i cała reszta wkładu , czyli matrix i TMBT leżą poziomo


link do watoliny


WŁÓKNINA POLIESTROWA FILTRACYJNA 150g/m2 FILTR (5991763367) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img10.allegroimg.pl/photos/400x300/59/91/76/33/5991763367@@AMEPARAM@@10@@AMEPARAM@@59/91/76/33@@AMEPARAM@@5991763367

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Gdzie dostanę klej CosmoPlast 500, oprócz internetu, czy któryś sieciowy sklep typu Leroy itp. sprzedaje ten klej? I może polecicie sprzedawcę gąbek do kaseciaków na wymiar.

Opublikowano

Wydaje mi się, że w sieciówkach nie dostaniesz tego kleju. Szukałem w Obi, Casto i go nie mieli. Kupiłem przez internet.

Co do gąbek. Tu masz sprawdzonego sprzedawcę od lat

WKŁAD FILTRACYJNY GĄBKA 40x10x10 cm PPI 45 (6100215864) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img15.allegroimg.pl/photos/400x300/61/00/21/58/6100215864@@AMEPARAM@@15@@AMEPARAM@@61/00/21/58@@AMEPARAM@@6100215864

napisz do niego jakich wymiarów chcesz gąbki, kolor, jakie ppi a wszystko dostaniesz przycięte co do milimetra.
  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.