Skocz do zawartości

Odmulanie - jak sobie radzicie, czym najlepiej ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Odpowiednia cyrkulacja i odmulanie nie potrzebne ;-)


Ja zrobiłem właśnie jak u Ciebie Staszku wg filmiku i już nie mam problemu. Wymieniłem 2 falowniki na jeden jebao o wg Twoich wskazówek. Podziękowania za tak prosty a zarazem skuteczny patent.

Opublikowano
Odmulanie to może zbyt wiele powiedziane bo ktoś może sobie wyobrazić ,że na dnie mamy pełno kupsk czy też starej karmy. Nie. Czasami jakieś kupsko z za kamienia wypłynie..ale mi chodzi bardziej o wodzenie wężem nad dnem a zawsze coś tam znajdzie.


No no to pewnie każdy tak robi ! Przecież jak spuszczam wodę z akwarium i widzę lecącego klocka lub gdzieś zalegającego to go w zasys wezmę ;-) Ale takie klasyczne odmulanie w Malawce , hmmm dziwne rzeczy .

Opublikowano

Dzięki Panowie, za szeroki odzew w moim temacie.

Widzę, że zdecydowana większość nie odmula dna, u mnie przy mocnym falowniku i wydajnej pompie w świeżym zbiorniku jak się poruszy piachem to widać, że tam coś zalega bo się podnosi troszkę kurzu. Stąd moje pytanie o odmulacz. Ale skoro większość nie używa a pozostali odradzają superhiper maszyny na baterie, to może zrobię sobie po prostu nakładkę na wąż DIY, pełno takich projektów jest na YT. Jak nie będzie znajdowała zastosowania to poleci do kosza. Musze obaczaić w końcu ten filmik o cyrkulacji, ale wciąż brak czasu :)

Opublikowano
No no to pewnie każdy tak robi ! Przecież jak spuszczam wodę z akwarium i widzę lecącego klocka lub gdzieś zalegającego to go w zasys wezmę ;-) Ale takie klasyczne odmulanie w Malawce , hmmm dziwne rzeczy .


Nie każdy... Bo nie używam węża, a jak używałem to podłączalem do pompy...

Opublikowano
Nie każdy... Bo nie używam węża, a jak używałem to podłączalem do pompy...


No dobra ok ,ale jakie mato znaczenie skoro i tak nie musisz odmulać dna tak samo jak i ja (chociaż wężem spuszczam). Napisałem to dlatego że to że ktoś spuszcza wodę wężem i jakiegoś klocka zassie nie oznacza to że jest to odmulanie dna ;-) Równie dobrze może pompą spuścić wodę ;-) , a ten klocek nadal nie będzie miał wpływu na to czy dno jest czy nie jest zamulone ;-)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

a ja odmulam za każdym razem przy spuszczaniu wody.

Na wężu mam zamontowaną uciętą butelkę plastikową 0,5 litra z nacięciami po bokach.

Spuszczam grawitacyjnie.

Butelkę wciskam w żwirek i następnie unoszę.

Za każdym razem zasysam spore ilości takiego "kurzu", który w spuszczonej wodzie jest żółty.

Na dnie nie widać jako takich "kup", może sporadycznie zza kamienia jakaś wypłynie.

Za to tego zółtego syfku jest sporo w głębszych partiach żwirku.


Irytuje mnie to, że takie coś mam w akwarium, szczególnie gdy słyszę, że inni nie muszą odmulać.

Opublikowano
...to jest pewnego rodzaju gra słów. I z tego co piszesz to też nie odmulasz.


Odmulam, a przynajmniej tak mi się wydaję.

Natomiast nie chciałbym tego robić. Gdy tylko przestanę, to ten żółty nalot "wychodzi" na szyby i brzydko wygląda.

Nie mam pojęcia co to jest i od czego powstaje.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.