Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej


Hmm... Co tutaj dużo pisać, coś jest dziwnego troszkę i to już trwa dość długo, czyli ze 2-3 tygodnie i delikatnie coraz gorzej.


Mam 10 yellow, 10 aulonocar red burgund i 10 rdzawych.

Wielkości różne, od 3cm do 6cm, czyli dość młode.

Rdzawe i większość aulonocarek zachowuje się raczej normalnie, chociaż od początku bardziej lubią się chować. Dopiero gdy są głodne, pływają przy szybie stadnie.

Yellowy niestety, połowa siedzi pochowana w kącie lub między kamieniami z dala od stada. Wyglądają normalnie poza zwiniętymi płetwami i brakiem zainteresowania jedzeniem. Czasem coś skubną, ale niewiele.


Parametry wody:

13 styczeń

temp: 25

KH 5

pH 7,4

GH 7

NH4 0,2

NO2 0,1

NO3 5

PO4 0,05

Si02 <0,1 (w sumie to mało ważne chyba)

Fe 0,05 (też mało ważne)


19 styczeń

temp. 25

NH4 <0,05

NO2 0,05

NO3 10


Reszty nie mierzyłem.


Akwarium postawione 3 miesiące temu na wodzie kranowej, ale już pare podmianek było, ale wodą po filtrze osmozowym z mineralizatorem.


Filtr kubełkowy z wkładami:

AZOO ACTIVE FILTER Anion

AZOO ACTIVE FILTER Far Infrared Rays

AZOO ACTIVE FILTER Silver Ion

AZOO ACTIVE FILTER Calcium & Magnesium Ion

KORDON PHOSRID (działa ze 2 tygodnie)

JBL BIONITRAT EX - USUWA NO3 (tydzień)


Nie dodawałem do wody w zasadzie niczego (poza odżywką do roślin w płynie oraz bakteriami na start baniaka).


[ame]

[/ame]

-- dołączony post:

Zapomniałem dodać, że filt FLuval 305 jest czyszczony regularnie, gąbki płunake w wodzie akwariowej, nie z kranu.

Opublikowano

Wygląda jakby cykl azotowy dopiero się zamykał, te NH4 i NO2 nie wygląda ciekawie.

Zaraz zresztą Henryk opisze to po swojemu :)

Opublikowano
Zapomniałem dodać, że filt FLuval 305 jest czyszczony regularnie, gąbki płunake w wodzie akwariowej, nie z kranu.


A powiedz mi czemu go czyścisz regularnie?To znaczy co jaki czas???


I chyba tu tkwi problem czyli zaburzona biologia(tak mi się zdaje)...


Ogólnie kubełki się czyści jak ewidentnie spadnie przepływ...

Opublikowano

A o czym tu pisać.:D :D :D jest git



Poza normalnym zachowaniem ryb a dziwnym zachowaniem akwarysty - nie widzę tu problemów - jeszcze.:(



Ktoś już próbował stosować do podmianek wodę RO+mineralizator ale się wycofał i nie pamiętam dlaczego. Jest na tym forum to może powie dlaczego to zły pomysł.


Ja stosuję RO/DI + Seachem Malawi/Victoria Buffer + Azoo Cichlid Mineral Salt a to nie to samo co mineralizator. Stosuję ale tylko do uzupełnienia odparowanej wody czyste RO/DI

Opublikowano

..postaraj się podnieść temp. Wg mnie 25C to zbyt mało ( a tak naprawdę może być jeszcze mniej). Ja utrzymuję 27C. Te 25C jest w dolnej granicy w jakiej żyją pyszczaki ( poza wyjątkami których nie masz u siebie.) Gdzieś tu na forum pisaliśmy o tym ( jak coś to poszukaj). Ph też bym podniósł.

Opublikowano

Witam moim zdaniem jest ok ,Twoje ryby są po prostu płochliwe , nic bym nie grzebał zbiornik niech żyje swoim życiem, cierpliwości Pozdrawiam i powodzenia w hodowli

Opublikowano

Ok, a więc jedziemy :) Będzie trochę offtopic, ale chcę wszystkim odpowiedzieć.


@deccorativo

Właśnie też myślałem o kupieniu dodatku do wody RO, bo nawet jak dla ludzi mineralizator będzie ok to dla ryb to "raczej za mało". Gdzieś znalazłem w temacie, że warto coś kupić, i kupiłem to:

AZOO AFRICAN CICHLIDS MINERAL SALT 600g

Powinno być dobre.


Zastanawia mnie jeszcze, czy jest sens brać:

AZOO PLUS Supreme Bioguard

AZOO 11in1 SUPER BIO-BACTERIA


I czym to się różni??



@AndrzejWałb

Temperatura podniesiona, teraz jest już 27.

NIe mam nic do podniesienia pH. Co polecasz?


@egon44

W sumie racja, kubełek, a raczej tylko gąbki, będę czyścił znacznie później. W sumie to raz na 2 tygodnie robiłem.


@krzysiutoja

Dzięki za pocieszenie :) Wolę zapytać specjalistów niż potem narzekać, że mi połowa ryb padła...

Opublikowano
NIe mam nic do podniesienia pH. Co polecasz?


..ja tradycyjnie podaje sodę spożywczą. Dawkę musisz sam ustalić. Myślę ,że 4 łyżeczki od herbaty powinny pomóc.. Na pewno nie przedawkujesz. Są też inne sposoby ale ja Ci podałem ten którego używam od lat i jest po prostu sprawdzony.

Opublikowano
Ok, a więc jedziemy :) Będzie trochę offtopic,


@deccorativo

Właśnie też myślałem o kupieniu dodatku do wody RO, bo nawet jak dla ludzi mineralizator będzie ok to dla ryb to "raczej za mało". Gdzieś znalazłem w temacie, że warto coś kupić, i kupiłem to:

AZOO AFRICAN CICHLIDS MINERAL SALT 600g

Powinno być dobre.


Zastanawia mnie jeszcze, czy jest sens brać:

AZOO PLUS Supreme Bioguard

AZOO 11in1 SUPER BIO-BACTERIA


I czym to się różni??



Najsampierw:D to maleńkie OT bo jak ci delikatnie napisałem to ni cholery nie poskutkowało

a pisałem

"Poza normalnym zachowaniem ryb a dziwnym zachowaniem akwarysty - nie widzę tu problemów - jeszcze."


Olaf raptusie usiądż na d... i nie staraj się naśladować bajrona w początkowej fazie - on już wyhamował.:D


Robisz dziesiątki działań na minutę , wydajesz kasę bez sensu ( ale to twoja wola i nic mi do tego) pakujesz do baniaka rózne techniki w tym RO, preparaty i rozwiązania które nawet się wzajemnie wykluczają jak np. danie PhosRid który usuwa fosforany i krzemiany a jednocześnie dajesz nawozy dla roślin które dawkują do baniaka te same fosforany, a także azotany, azotyny, potas, żelazo które to wywalasz podmiankami jednocześnie pakując na powrót krzemionkę SiO2. i Bóg wie co tym mineralizatorem.

Wybacz raptusie ale to nie ma żadnej logiki działania poza tym że płoszysz ryby więc to twoja wina że siedzą po kątach i boją się wyjść nawet na karmienie.


to była część OPR teraz do tematu.


1/ Udało ci się zniszczyć niewątpliwie działającą od miesięcy biologię bo te wyniki z

"

13 styczeń

pH 7,4

NH4 0,2

NO2 0,1

NO3 5

"

świadczą że uprzednia świetna biologia nitryfikacyjna nie działa i została częściowo uszkodzona a dopiero się rozwija bo już

"19 styczeń

temp. 25

NH4 <0,05

NO2 0,05

NO3 10

"

czyli po tygodniu jest na nowo sprawna. Ryby to NH3=0,2 wraz z NO2 =0,1 na pewno odczuły zdrowiem, stresem, chowaniem się po kątach i nie jedzeniem.;)


2/ Z wody zrobiłeś taką degrengoladę że ja nie mogę się połapać a zapewne za radą Andrzeja i tą sodę już wwaliłeś do baniaka boś raptus a akwarystyka tego nie znosi.

A wiesz jakie działanie na :

AZOO ACTIVE FILTER Anion

AZOO ACTIVE FILTER Far Infrared Rays

AZOO ACTIVE FILTER Silver Ion

AZOO ACTIVE FILTER Calcium & Magnesium Ion


ma Sodium Bicarbonate NaHCO3 ???? które ci nie zaleca ale sugeruje Andrzej.


A ja ci zalecam powstrzymanie się od wszelkich raptownych i nie przemyślanych działań i sypania czegokolwiek i wkładania łapek do kubła i baniaka.


Zostaw te wody RO, mineralizatory i te wszystkie cudowne środki które kupiłeś lub masz zamiar kupić a zacznij od początków akwarium czyli na:


1/ Pomiarze wody kranowej czyli Orzeszowianki:D ale z Tychów:( podając przy każdym wyniku jakiej firmy to test i tu oczekujemy tylko takich pomiarów

pH ale wyłącznie z zakresu 7,4-9 a nie 3-10

NH4

NO2

NO3

KH

GH

PO4

SiO2



resztę testów schowaj głęboko do czasu aż będziesz roślinny a nie Malawi.


2/ Powtórz te same pomiary dla baniaka pamiętając by wszystkie pomiary robić przy świetle dziennym.


3/ Przerwij wszelkie podmiany wody dopóki pomiar NO3 nie przekroczy 20mg/l. Wtedy wykonaj podmiankę kranówą i tylko 20% wody przepuszczając ją uprzednio przez filtr sedymentacyjno-węglowy.


Powstrzymaj się przed innymi działaniami.

Napisz nam czym i ile karmisz ryby , ile godzin świecisz i czym.


:D :D :D Ogólnie fajny baniaczek masz.:D











.

Opublikowano

Jeszcze raz przepraszam za male OT...


@egon44

W sumie racja, kubełek, a raczej tylko gąbki, będę czyścił znacznie później. W sumie to raz na 2 tygodnie robiłem.


Ja kubełka czyszczę co 3-5 miesięcy,a nie tak jak ty co 2 tygodnie(w sumie nie wiem po co to robiłeś tak często) z resztą napisałem tobie to w trzecim poście...


Radzę tobie już w nim nie grzebać,a na wlot założyć gąbkę służącą jako prefiltr,który uchroni przed wsysaniem syfu do kubełka,jego ciągłym otwieraniem i czyszczeniem wkładów(w twoim przypadku gąbek),oraz zapewni stabilizację biologiczną w nim ...


Poza tym to podaj nam parametry wody w kranówce bo nic nie wiadomo jakie masz???


No i zastosuj się do porad kolegi deccorativo...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.