Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zbiornik rewelacja wszystko ładnie czysto zrobione ale stelaz mogłes zrobic wiekszy 20 cm to troszke mało jak dlamnie

Opublikowano

20cm -- kurde troche malo jak dla mnie... mogloby byc faktycznie troszke wyzej aby latwiej obslugiwac sump... a baniak -- coz na fotach nie wyglada na 3metrowy, ale i tak robi wrazenie :) :)

Przygladam sie z zainteresowaniem jak dalej potocza sie losy -- bo zapowiada sie calkiem fajnie :)

Opublikowano

Pierwsze przymiarki do tła

dsc0039rr.jpg od frontu, po lewo wisząca skała, po prawo częściowe zadaszenie

dsc0038dv.jpg

dsc0037bx.jpgw zadaszeniu od góry zamontowana będzie deszczownia

dsc0036zb.jpg wisząca skała częściowo oparta na belce poprzecznej.



Styropian będzie przyklejony do przyklejony do ścian dna i belek.


Oczywiście to dopiero początek.


cdn.

Opublikowano

Niewiem jakie planujesz oswietlenie ale czy te tło nie bedzie robiło duzego cienia w akwa??chodzi mi oczywiscie o elemety wystajace z gory?

Opublikowano

przecież cienie nie przeszkaszaja w naszych akwariach, nie hodujemy roślinek więc miesjca zacienione nie stworzą jakiejś katastrofy, a wręcz przeciwnie ciemnicy tam nie będzie a może powstać fajny klimacik

Opublikowano
przecież cienie nie przeszkaszaja w naszych akwariach, nie hodujemy roślinek więc miesjca zacienione nie stworzą jakiejś katastrofy, a wręcz przeciwnie ciemnicy tam nie będzie a może powstać fajny klimacik


Pewie i masz racje :wink: ale kazdemu z nas podoba sie cos innego dlatego zastanawiam sie jak to sie sprawdzi :)

Opublikowano

dsc0011id.jpg

Dodałem jeszcze jeden element. Schowany będzie w nim jeden z filtrów wew.


ogólnie chcę mieć strefy doświetlone i zacienione. Nad akwa bedą dwie lampy

HQI 150 . W jakiejś części będą także rośliny, Ogólnie w planie mam od

lewej strony do skały powieszanej łacha piachu, po środku rumowisko, po

prawo w części zieleniec kawałek łachy piachu i rumowisko.



Ta wisząca skał będzie jeszcze zmniejszona i wydrylowana w środkowej

części będzie schowany filtr wew.


Czy slikon dobrze trzyma styropian?


Mam nadzieję że wklejony styropian nie uniesie akwa :-)

Opublikowano

Barian super baniak - naprawdę gratulacje. Tak niezawistnie zazdroszczę Ci tego akwa i możliwości manewru w nim.

Mnie osobiście lewa podwieszana skała się podoba, natomiast prawa jest IMHO zbyt obła i wygląda trochę jak kolumna grecka. Wydaje mi się też, że być może o to chodziło Jakubowi, że te skałki są 'zbyt grzeczne'. Ja postarałbym się nadać im więcej dramatyzmu, tj. ostrzejsze kształty. Nie bój się zdecydowanych cięć i ostrych kantów - po nałożeniu CRa i tak wszystko łądnie nabierze realnego wyglądu. Radziłbym też od razu spasować tło do kamieni, ich ukladu i rodzaju. Z drugiej strony takie stalagmitowo-stalaktytowe bramki skalne utworzone przez wiszące skały faktycznie nie do końca zdają sie pasować do Malawi (z tego co widziałem na zdjęciach - nigdy nie byłem :) ). Być może lepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie w jednym rogu takiej półzamkniętej groty? Ewentualnie utworzyłbym te wiszące skały w formie jakiejś opadającej pod skosem płyty skalnej, lub opartego od dna do tła po skosie bloku skalnego...? Ogólnie poszedłbym w wystrój oparty o duże bloki jak na zdjęciu podesłanym przez Jakuba.

Co do zacienienia niektórych stref nie obawiałbym się tego - rybcie (zależnie od gatunku oczywiście) całkiem dobrze czują sie w tego rodzaju wystroju i zakamarkach - w razie zagrożenia u mnie wszystkie zgodnie zmykają pod wiszące skały właśnie.

Barian jescze jedna rada na koniec - to co poruszył już Makok: wyporność tych brył styropianu. Masz duuużo styropianu o dużej objętości - ja obawiałbym sie jednak trochę naprężeń na poprzeczki i możliwości i wyparcia. Naprawdę pokombinuj z dociążeniem tego styropianu, zalaniem go częściowym CRem z grysem, etc. bo inaczej możesz się niemiło zdziwić. Dobrze radzę Ci, zanuż jedną z takich brył w wannie z wodą, a zobaczysz jaka to wyporność.

Pozdrawiam i powodzenia.

PS.

Super poddasze :) Ale będzie klimat.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.