Skocz do zawartości

Prolem z wodą - nowe akwarium


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano



Tego mi brakowało. W sumie będę miał zatem te Azzo zestawy i będzie tego w sumie około 3,3L. Chciałem zrobić więcej i zająć wszystkie 3 poziomy w filtrze kubełkowym, ale teraz wiem, że niepotrzebnie. Na sam dół pójdzie wata (wcześniej jest jeszcze gąbka), by zebrać małe zanieczyszczenia.


Myślałem jeszcze o lampie UV, tylko... muszę poczytać czy to ma sens, oraz o złożu biopolimerowym do eliminowania fosforanów. Tylko... teraz to już nie wiem czy potrzebuję, bo skoro jest inne złoże to może nie trzeba?

Jako dolewki będę teraz wodę RO dawać, już zmineralizowaną (taką do picia używam normalnie).




Wziąłem sobie to do serca i kupiłem taki zestaw, a raczej podobny. Będzie dobry mam nadzieje :)


https://www.akwarystyczny24.pl/jbl-testlab-kompletna-walizka-do-testowania-slodkiej-wodyco2-ph-gh-kh-no3-no2-nh4-po4-fe-p-738.html



Na koniec pytanko - w dziale FILTRY (czy jakoś tak), jest napisane, że przy takim baniaku powinienem mieć jeszcze filtr wewnętrzny. Kupować czy przeinwestowanie?

Skoro ilość złoża wystarczy 0,5-0,7l, a mam ponad 3 to... chyba nie ma sensu. Tak?

Jeszcze raz dzięki!



Dalej raptus:rolleyes: na dodatek się nie słucha:( i wydaje kasę bez zastanowienia.:confused:


Kupiłeś nie tą walizkę co polecałem zamiast za 116zł + 26zł uzupełnienia tylko wydałeś 239 zł a nadal nie masz kompletnej walizki dla Malawi :(


Masz aż trzy testy na pH ale żaden nie jest do Malawi - wyrażnie pisałem kup uzupełnienie pH 7,4-9 - to 12zł.


Teraz masz test PO4 JBLa którego nie polecam bo kłamie aż o 200% :( :( - specjalnie nie pisałem by kupić do tamtej teczki uzupełnienia na PO4.

No i masz test na Fe dla baniaka roślinnego a w Malawi raczej dołączy on do tych Zooleków.:( :(


Krótko na pozostałe pytania.

Filtr wewnętrzny służy do wyłapywania zanieczyszczeń mechanicznych ale domyślam się że w kubełkach są też gąbki do filtracji mechanicznej - nic na razie nie kupuj a w nowym temacie opisz dokładnie jak wygląda twoja filtracja i co tam siedzi po kolej od góry do dołu.

ale zacznij jak przyjdą testy i pomierzysz wodę w kranie oraz stan jaki jest w baniaku - na razie nic nie kupuj i nie ruszaj.


Lampy UV nie kupuj bo to zbędny wydatek , co do polimerów decyzja odłożona aż do wyników pomiarów, żadnych dolewek wody RO z mineralizacją.


Jak miałeś wodę RO to trzeba było zalać nią baniak a teraz to za póżno.

To czy dasz 0,5l złoża czy 50l złoża to nie ma najmniejszego wpływu na ilość bakterii nitryfikacyjnych jakie się namnożą ( to będzie zależało od ilości amoniaku jaki dadzą ryby) a tym bardziej nie ma to wpływu na poziom NO3 i PO4.

Nie wiem skąd to przeświadczenie że ilość włożonej ceramiki ma wpływ na poziom NO3/PO4.

chyba jakieś pomieszanie z działaniem zeolitu.


EDIT

Raptus:D jak przyjdą testy to czytasz dwa razy instrukcję wykonania , test robisz w świetle dziennym przestrzegając czasu oczekiwania i wynik konsultujesz z żoną :D wiesz one lepiej widzą kolory od nas. Jedynie KH i GH łatwo ocenić samemu.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Dalej raptus:rolleyes: na dodatek się nie słucha:( i wydaje kasę bez zastanowienia.:confused:


Kupiłeś nie tą walizkę co polecałem zamiast za 116zł + 26zł uzupełnienia tylko wydałeś 239 zł a nadal nie masz kompletnej walizki dla Malawi :(


Masz aż trzy testy na pH ale żaden nie jest do Malawi - wyrażnie pisałem kup uzupełnienie pH 7,4-9 - to 12zł.


Teraz masz test PO4 JBLa którego nie polecam bo kłamie aż o 200% :( :( - specjalnie nie pisałem by kupić do tamtej teczki uzupełnienia na PO4.

No i masz test na Fe dla baniaka roślinnego a w Malawi raczej dołączy on do tych Zooleków.:( :(



Cóż... Przyznam, iż zamówiłem troszkę wcześniej, bo już wcześniej zapatrywałem się na kupienie czegoś większego, a nie posiadania kilku pudełek osobnych.

Ale, wczoraj domówiłem sobie testy pH wg Twoich zaleceń oraz SiO2 z JBL.


Troszkę mnie tylko 2 komentarze nie ucieszyły na akwarystyczny24 pod tą walizką, iż testy pH JBL w stosunku do pomiaru elektronicznego mają rozjazd 0,5 i 0,8. To troche dużo... Prawda to?



Krótko na pozostałe pytania.

Filtr wewnętrzny służy do wyłapywania zanieczyszczeń mechanicznych ale domyślam się że w kubełkach są też gąbki do filtracji mechanicznej - nic na razie nie kupuj a w nowym temacie opisz dokładnie jak wygląda twoja filtracja i co tam siedzi po kolej od góry do dołu.

ale zacznij jak przyjdą testy i pomierzysz wodę w kranie oraz stan jaki jest w baniaku - na razie nic nie kupuj i nie ruszaj.


Lampy UV nie kupuj bo to zbędny wydatek , co do polimerów decyzja odłożona aż do wyników pomiarów, żadnych dolewek wody RO z mineralizacją.


Jak miałeś wodę RO to trzeba było zalać nią baniak a teraz to za póżno.

To czy dasz 0,5l złoża czy 50l złoża to nie ma najmniejszego wpływu na ilość bakterii nitryfikacyjnych jakie się namnożą ( to będzie zależało od ilości amoniaku jaki dadzą ryby) a tym bardziej nie ma to wpływu na poziom NO3 i PO4.

Nie wiem skąd to przeświadczenie że ilość włożonej ceramiki ma wpływ na poziom NO3/PO4.

chyba jakieś pomieszanie z działaniem zeolitu.


Ok, lampy nie kupuje :)

Skąd takie przeświadczenie? Chyba z tego, iż z jakiegoś powodu różne materiały mają różną powierzchnie. Poza tym w jakimś filmiku na temat robienia sumpa ktoś mówił, iż droższych materiałów można dać mniej, bo mają większa powierzchnie (porowatość), ale do sumpa można dać keramzyt, bo taki - tylko trzeba go dać dużo.

Czyli te , jak to określiłeś, cudaki Azzo powinny wystarczyć. I dobrze :)


Zastanowiłeś mnie tylko z tą wodą RO.

Nie wiem jaka jest skuteczność mineralizatora, bo chyba zupełnie, no prawie H20 to dawać nie ma sensu, a osmoza to przecież daje taki efekt. Prawda?


Jak mi ma pomóc coś z tymi okrzekmami, które już nie zwiększają swojej ilości, to mogę przez miesiąc nalewać garnuszkiem z filtra :)


Tak wiem, na razie czekać. Czekam.

[qoute]

EDIT

Raptus:D jak przyjdą testy to czytasz dwa razy instrukcję wykonania , test robisz w świetle dziennym przestrzegając czasu oczekiwania i wynik konsultujesz z żoną :D wiesz one lepiej widzą kolory od nas. Jedynie KH i GH łatwo ocenić samemu.



Oj tam, od razu raptus :) Jam spokojny człowiek, ale... nieraz chaotyczny, to na pewno.

Opublikowano

No dobrze nie raptus:D


Na temat ilości i drogości złoża biologii nitryfikacyjnej - można bez końca.

Na jednym krańcu ci z sumpem bo mogą włożyć i 50 litrów jest miejsce a na drugim krańcu tematu nasz kolega który jak ja prowadzi baniaczek w ogóle bez złoża tylko piasek i gąbka w mechaniku i w obu przypadkach NH4 i NO2 poniżej wykrywalności - to widzisz róznicę w biologii?

bo ja nie = obie doskonałe. Co innego jak tym zaczniemy bujać lejąc żdziebko chloru w kranówie lub wpuszczając drugie tyle dorosłych ryb ale i tak tylko bujniesz w obu - róznica inna NO2 tylko wyskoczy na chwilę.

Do okrzemek i wody RO to my powrócimy kolego jak ci kopara opadnie po pierwszym pomiarze SiO2 w kranie i w baniaku sorry w baniaku nie trzeba mierzyć jak zmierzysz w kranie.

Zapodam tylko że akwarystyka słodkowodna dopuszcza max 0,2mg/l SiO2 i wtedy okrzemka brak .:D

ja go nie miałem i nie mam dlatego go lubię :D - tropheusy go podobno skubią jak zielone.

Opublikowano


Kupiłeś nie tą walizkę co polecałem zamiast za 116zł + 26zł uzupełnienia tylko wydałeś 239 zł a nadal nie masz kompletnej walizki dla Malawi :(



Dzisiaj przyszła walizeczka i... ciekawy jest jeden fakt: zamiast tego co było na zdjęciu i w opisie przyszło... wszystko :) Razem z testami na Si02, wszystkie zakresy pH (te co miałem dokupić też), tlen, CO2, NH4 - dosłownie wszyskto!

Ciekawe, co?


Jutro zrobie testy wody to się wszystk okaże co i jak.

Opublikowano
Rzemoke okrzemki, przestały rosnąć, ale... zrobiłem małą podmiankę wody, jakieś 25% w niedziele i w środę jak wróciłem do domu po wyjeździe zrobiło ich się ze 2x więcej. I dalej nie rosną, ale nie znikają.



...możesz wpuścić ślimaki. Poczytaj tutaj http://forum.klub-malawi.pl/slimaki-military-helmet-poradzilem-okrzemkiem-glonami-t23610.html

Opublikowano

Hej


No to testy zrobione,wszystko na kropelkach JBL:

W baniaku w kranie

pH 7,7 7,2

NH4 <0,05 <0,025

NO2 0,025 0,025

NO3 5 <0,5-1

KH 4

KG 7

SiO2 <0,1 1,6 (lol)


Jeszcze zrobiłem na Fe, ale nie zapisałem, natomiast wyszło prawie brak...


Czyli, wygląda dość dobrze, prawda?

Opublikowano

Jeśli chodzi o sytuację, wszystko zrobiłem jakieś 2 tygodnie temu. Po pareu dniach dodałem te bakterie co podałem wcześniej, bezpośrednio do filtra. Co 4 dni podmieniam troszkę wody, tak z 10-15%. .


Dla pewności poszła urynka do zbiornika, by to na pewno ruszyło wszystko jak powinno.

W sumie minął miesiąc od początku. Woda ładna czysta.




Bardziej skopać startu już się nie da kolego.

Bardziej spieprzyć pomiarów też się nie da.


Wybierając z twojego chaotycznego opisu te dwa powyższe fragmenty to.


Po parametrach wygląda że baniak w ogóle nie ruszył.

Po naszczaniu do baniaka ( nie podałeś wciąż ile?) start kończy się na NO3 -50-100ppm

Podmianami co 4 dni zupełnie zamazałeś wyniki startu a w sumie jak rozumiem podmieniłeś ok 70% wody lejąc żywą kranówę bez zabezpieczenia od chloru.


A tak cię prosiłem pamiętając bajrona by pomiary robić dokładnie wg instrukcji pamiętając o czasach - test SiO2 totalnie spiep... jak może być w kranie 1,6 a w baniaku 0,1 co wsadziłeś ten Phosguard? o którym wspominałeś że kupisz..

Powtórz wszystkie testy w dzień a nie w sztucznym świetle robiąc takie zdjęcie z każdego i pamiętając o międzyczasach po 3min w teście SiO2 i odczekaniu 10min w NO3

Patrzysz w to z góry jak w lornetkę a nie z boku na fiolkę.;)


48d82874fbd4cd5bmed.jpg



Żeby się teraz przekonać czy baniak jednak ruszył czy totalny niewypał to bez ryb lub WA nie sprawdzisz.

Wpuszczenie ryb jest zbyt wielkim ryzykiem pozostaje dawka testowa WA.

Żadnych podmian i robienia cokolwiek wlej teraz dawkę testową WA czyli


na 200l wody w systemie - 0,5 ml czyli 10 kropelek Wody Amoniakalnej i po 10 min zrób pomiar NH4 i NO2 - powtarzaj te pomiary co 2 dni. - zobaczymy.

Opublikowano

Hej


Piszę z komórki, więc krótko i bez cytatów.


Phosphorid leży w szafceszafce, nie używany.

Wiem, że się nie znam, ale skoro po wlaniu wody z kranu nastepował wysyp okrzemek szybko i w dużej ilości, a potem brak to trochę to wygląda jakby zużyły krzemionkę i dlatego niski wynik.


Jeśli chodzi o testy to spokojnie, robiłem dokładnie wg. instrukcji z zegarkiem w ręku do każdego pomiaru więc ciężko to spi..... Oczywiście, wynik porównania z góry, nie z boku. Ba, nawet żona potwierdziła kolorykolory, proszę oknie w świetle dziennym.


Urynki poszło jak pisałem wczesniejwcześniej, jakieś 100ml, nawet mniej. Baniak ma okok. 250l

Opublikowano

Co do krzemionki mam poważne podejrzenia - wodę masz z Tychów a one kupują w Górnośląskie Przed Wod. ujęć wody od cholery więc nie wiem która do ciebie dopływa ale żaden z kolegów z tego rejonu któy kupił test JBLa SiO2 nie miał poniżej 6 czyli dużo poza zakresem.

Ja mam u siebie ok 30ppm a po osmozie spada mi do 0,8 ppm czyli coś jest na rzeczy z twoim testem - wierzę w dobre serce i altruizm ludzi szczególnie w te Świąteczne Dni ale coś za łatwo i za friko dostałeś tak dużo testów poza aukcją:rolleyes:


Co do okrzemek to one nie są wskażnikiem dojrzewania biologii nitryfikacyjnej a jedynie włąsnie wysokich poziomów krzemionki w kranówie i cośtam zmniejszają ale nie tyle.

Natomiast ta uryna w ilości 5x za dużej na 200l wody musiałaby dać NO3 tak 50-100ppm a nie dała, co tym bardziej wzmaga moje wątpliwości o dojrzałości twojej biologii.

Nie masz inne drogi sprawdzenia jak WA albo ryby. Ja ryby wykluczam a ty zrobisz jak uważasz.

Wlanie tej testowej dawki WA powinno przy dojrzałym baniaku zrobić tak

-po 2 dniach NH4 - nie wykrywalne a NO2 powinno pojawić się już po 12h od wlania i rosnąc do 0,5-1

-po 4 dniach NO2 też powinno być już na poziomie 1-2 kolorku JBLa.

Jak będzie inaczej to baniak do ponownego startu od początku.

Raptem to 4-5dni a pewność zupełna bez ryzyka co do ryb - to wybieraj.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.