Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
To napisz jak możesz jakąś recenzję krótką czy się faktycznie sprawdza


Przecież masz recenzję flippera na forum, Seba podawał do niej linka...

Wysłane z telefonu

Opublikowano

Jasne że go czytałem gdy szukałem czyścika dla siebie tylko odniosłem wrażenie że to były bardziej "wrażenia po zakupie" - trochu brakowało mi opinii po jakimś czasie czy faktycznie robi robotę. Jak tam z jego trwałością, rysowaniem, radzeniem sobie z syfami na sybie itp.

  • Dziękuję 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

 

Dnia 3.01.2017 o 11:45, JemioloSeba napisał:

Ja mam Tunze Care Magnet Long ale na zdjęciach wyglądają identycznie. Czy o tą Ci chodzi:

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwins6zd5aXRAhWMEywKHUluCeIQjRwIBw&url=https%3A%2F%2Freefbuilders.com%2F2014%2F06%2F05%2Ftunze-care-magnet-designed-simple-brilliance%2F&bvm=bv.142059868,d.ZGg&psig=AFQjCNGoMCLINmr68ZufUqkNLcCmjpSuMA&ust=1483526611589023

Sorry jednak nie są to te same produkty. Ja jednak odradzam Tunze jako jedyny czyścik. Świetnie czyści powierzchnię trudno dostępne przy piasku (wchodzi w piach bez rysowania) jak i górną część akwarium (gdzie kończy się tafla i tworzy kamień). Do tego potrzebny jest jakiś drugi czyścik do dużych powierzchni np. JBL Floaty II. Te dwa czyściki u mnie sprawdzają się świetnie. Zero rys i zero moczenia łap co przy 70cm głębokości nie jest łatwe.

Też mam Tunze Care Magnet Long i nie do końca mogę powiedzieć, że nie zaciąga piasku. Zdarzyło mi się kilka razy, że zabrał ze sobą ziarenko piasku. Pytanie do Ciebie. Do piasku dojeżdżasz szerszą stroną? Pod kątem 45 st czy na wprost? Może jest jakaś metoda jak wycofywać się z piasku?

Edytowane przez bobanr
Opublikowano

W piach wjeżdżam szerszą stroną i robię to albo pod kątem prostym do dna akwarium (przy cotygodniowych pracach porządkowych) lub wjeżdżam od boku ale głęboko w piach aby usunąć głębsze zabrudzenia. Nie zdarzyło mi się jeszcze aby zaciągnąć piach a nie raz zdarza mi się tym czyścik przesuwać warstwy piachu, które usypią moje ryby.

Opublikowano

Testuje dosyć intensywnie na kilku akwariach flipper max'a i nie zauważyłem żadnej rysy, a jak za głęboko wjechałem w piach to pod kontem wyjeżdżam i się bokiem wysypal.... Martwi mnie jednak odwracanie go... Słabo mi wychodzi to...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.