Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tego co wyczytałem są to pyszczaki roślinożerne lub wszystkożerne więc nie powinno być problemu.

Oczywiście oprócz pokarmów suchych będą też mrożone takie jak:kryl,wodzień,solowiec.

Opublikowano

Wyczytałeś dobrze, ale za pewne zapomniałeś o Labidochromis Caeruleus jest rybą mięsożerną. Nie ukrywam, że tą rybę jak i C red top Likoma można dodać do ryb wszystkożernych, ale nie można je połączyć z roślinożercami takimi jak Labeotropheus Trewavasae czy L hongi.

Tak więc, proszę wybierz obsadę. A dobierzemy pokarmy

Opublikowano

Jest to pierwsze Twoje Malawi a już zaczynasz kombinować z obsadami. Jak dobrze przeczytałeś całość o żywieniu yellow to za pewne wiesz że młode ryby na pokarmie roślinnym bardzo wolno rosną. To pewnie już wiesz. Jest też napisane

Popularny „yellow” bardzo chętnie spożywa larwy komarów, wodzenie, mysis, solowce, mięso krewetek, małży, kryll, cyklopy. Oczywiście można je karmić także innymi pokarmami dla ryb z grupy mbuna przede wszystkim pokarmami sztucznymi z dużą zawartością spiruliny

A ryby roślinożerne na takim pokarmie "nie pociągną długo".

Nie będę Ciebie przekonywał bo pewnie wiesz dużo a zrobisz jak uważasz za stosowne.

Ps

A tak na marginesie poczytaj forum jest tego bardzo dużo jak karmić yellow i czy można dać tą rybę razem z pyszczakami roślinożernymi.

Opublikowano

Nie chcę żeby wyszło że się wymądrzam bo tak nie jest po prostu bardzo bym chciał mieć tą rybkę w swoim akwarium.

Slawek-meszek nie zrozmu mnie źle.Jestem bardzo wdzięczny za wszelkie porady.

Opublikowano

Chyba też niepotrzebnie tak ostro zareagowałem w poście wyżej, sorry. Nie chce abyś zaraz na początku popełnił jakiś błąd. Co może Ciebie zniechęcić do malawistyki. Przeczytałeś ten artykuł i zrozumiałeś go tak jak zrozumiałeś.

Mam prośbę za nim będziesz wybierał obsadę poczytaj różne źródła. Dowiesz sie ciekawych informacji. Będziesz miał wtedy pogląd na to wszystko. Poczytaj forum jest tu bardzo dużo o obsadach http://forum.klub-malawi.pl/obsada-akwarium-pyszczakami-f112.html

o żywieniu http://forum.klub-malawi.pl/zywienie-f120.html.

Wybierzesz sobie obsadę, jaka Ciebie interesuje, najlepiej wszystkożerną a zobaczysz, że dobór pokarmów to już będzie pestka.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Karmiłem kiedyś płatkami, ale już przestałem. Przeszedłem na granulki, ponieważ płatki pływają po całym akwarium jak są drobne. Po za tym sam zakup niesie ze sobą tak zwaną 'sieczkę". Granulki toną mi po chwili i spokojnie sobie opadają na dno, jeżeli coś doleci. Reasumując wolę granulat a tym bardziej, że ja karmię pokarmami Naturefood a tam jest tylko granulat.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.