Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Jestem nowy więc poproszę o okres karęcji w naganach :D

Koledzy powiedzcie mi czy obsada z dwóch gatunków takich jak:

Melanochromis cyaneorhabdos 1+3

pseudotropheus saulosi 1+3

w akwa 126L da się połączyć czy też nie?

Zamiaruję się do nabycia większego zbiornika ale to pewnie gdzieś w połowie przyszłego roku.

Zależało by mi na tym aby były ryby żółte oraz niebieskie (dziecko) aż pieje jak je widzi.

Wiem że zbiornik nie jest zbyt duży ale może uda się to jakoś pogodzić. Oczytałem sie już na forum że nie doradzacie w takich małych zbiornikach trzymania dwóch gatunków, ale mi strasznie zależy. Wiem też że to co zdecyduje to tylko i wyłącznie moja decyzja, ale może chociaż doradzili byście jakie gatunki dobrac, takie najbardziej spokojne wiem że saulosi są w miarę spokojne jak na mbune, ale nie mam zbyt wielu info na temat maingano. Powiedzcie proszę czy mam szanse to pogodzić. Akwa urządzone będzie oczywiście na dwie połowy dzielone środkiem szeroka plażą aby rewiry były skrajne. Poradźcie czy to się uda czy absolutnie nie?.

Doświadczenie z malawi żadne, ogólnie akwarystyka no cóż kilka latek się już ciągnie. Zmieniam ogólne na malawi ze względu na wygląd i wodę która u mnie jest mocno twarda i muszę ciagle walczyć z parametrami. Co do parametrów nie pisze bo woda pójdzie ta co mam więc jest Ok. pH w normie twardośc jak juz pisałem tez jak na malawi jest git. Czekam na wypowiedzi, ewentualnie bure że chce tak zrobić.A może nie maingano więc co?.

Pozdro.

Opublikowano

Jeśli to akwarium dla dziecka to odradzam pyszczaki. To są brutalne ryby i widok pobitej ryby z obgryzionymi płetwami zdarza się często, zwłaszcza w małych akwariach a to nie jest IMHO zbyt pozytywna edukacja.

Opublikowano

Póki młode i małe możesz wsadzić tymczasowo do tego akwarium saulosi i maingano.Oczywiście pod warunkiem, że w połowie przyszłego roku zmienisz zbiornik na większy przynajmniej 200l.

Opublikowano

Eljot12

Akwa jest oczywiście dla dziecka, ale do oglądania a i w sumie to już 6-latek więc nie ma paniki, nie wychowujemy go z małżonką na bardzo wrażliwego, raczej tak normalnie więc ma świadomość że w naturze mają miejsce takie zjawiska jak piszesz.


Stan

Mam zamiar na 240L tylko z terminem może być różnie, może okazac się że uda mi sie wcześniej (fundusze), ale niestety może się też okazać że poźniej.


Pytanie zabezpieczające, jeżeli okazało by się że poźniej czy nie będe miał kłopotów przy ewentualnej redukcji 1+3


Ostatnie pytanie

Czytałem wątki o pokarmach i interesuje mnie NLS gdzie moge go nabyć w W-wie ewentualnie w necie?.

Opublikowano

Wiesz o zagrożeniach to już +. Jeśli może być problem z kupnem większego akwa to na początek proponuję 8 sztuk małych saulosi niech rosną i cieszą oko.

Jaki układ się z tego wykluje to się okaże. Jak kupisz większe akwa zawsze będziesz mógł uzupełnić obsadę o dodatkowy gatunek bądź kilka (zależy od litrażu). Dodanie maluchów do dorosłych ryb zazwyczaj nie powoduje problemów (byle nie za małych które mogą być potraktowane jak ekstra pokarm:)).

Opublikowano

Na allegro dostaniesz NLS , wpisz new life spectrum !

Jak postawisz 240l to możesz myśleć o trzecim gatunku lub, dać większe układy maingano i saulosi. Jak będziesz redukował to śmiało dawaj 1+4, a przy saulosi to i 1+5(ryby są to małe, a żółtego nigdy za wiele).

Opublikowano

Ok zatem na początek po 5-6 malych saulosi oraz maingano a potem albo cos dobiorę (mam nadzieję) albo redukcja na 1+3 i niech pływaja w zgodzie. Myślę że jak bedą od małego to może się nie pogryzą jak dorosną.


Poradzicie gdzie nabyć pokarm NLS ?

Najlepiej net, ale też może być okolica W-wy. Byłem dzisiaj w Discusie ale nie mają bo pytamłem z ciekawości.


Pozdrawiam Jacek.


Ok dzięki Stan pisałem jak wrzuciłeś posta.

Jak bedzie gotowe i z obsada to się nie omieszkam pochwalić.

Dzięki raz jeszcze.

Opublikowano

Chłopaki sorki że tak post pod postem ale jak wszedłem na allegro to, troche tego jest.:shock:

Stan polecisz jakis konkretny dla takich maluchów na kondycje i kolor, oraz ewentualnie czym uzupełniać i ile razy w tyg.

-- dołączony post:

Dzięki chłopaki za pomoc. Wyszedłem na lenia, ale naprawde szukałem. Z tym że Wy wiecie gdzie szukać a ja jeszcze nie.

Jeszcze raz dzieki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.