Skocz do zawartości

Zalewanie akwarium filtrem kubełkowym


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie, jest to moja pierwsza wiadomośc więc witam Was serdecznie!


Mam takie techniczne pytanie.

Zalewam akwarium 370l w następny sposób (tzn podmieniam wodę):

Do węża wylotowego z kubełka podpinam wąż który idzie do łazienki do wanny. Gdy już zleje właściwą ilośc wody, przepinam waz do rurki wlotowej aby zalac akwarium z powrotem.

I tu mam pytanie. Czy woda wpadająca do akwarium (odstana 24h) może wypłukac bakterie z ceramiki w filtrze? Niby jeżeli je wypłucze to i tak trafią później z powrotem na ceramikę bo woda zostaje w akwarium, ale czy na pewno?


Sytuacja nr 2. Przykładowo gdybym zalewał wodą nie odstaną czy w takim samym sposobie, bakterie przeżyją? Wiem że powinna odstac ale jak czytalem wielu z was leje wodę prosto z kranu.


Jestem wygodny z tym filtrem bo nie trzeba nosic wiader, chciałbym przy tym sposobie zostac jeżeli jest on bezpieczny dla bakterii.

Opublikowano

Nie robił bym tak osobiście, ponieważ w ciągu 24h woda może ,,oczyścić " z chloru ale już nie z chloraminy. Zdecydowanie lepiej wodę z akwarium zlać grawitacyjnie lub filtrem jak pisałeś. Ale już nalewanie wody pociśnij prosto z kranu uprzednio dodając do głównego akwarium uzdatniacz np. Prime Seachemu. Warto też dowiedzieć się w swoich wodociągach jakie są dokładne parametry wody ( pH, NO3, chlor) i w jaki sposób uzdatniają wodę.

Opublikowano

Opcja nr 2 wykluczona. Zabijesz wszystkie lub większość bakterii w kuble.

Co do opcji 1 to trudno powiedzieć. Niby nic bakteriom nie powinno się stać ale osobiście byłbym się o zachwianie biologii.


Do zlewania używaj nadal kubła ale przy wlewaniu wkładaj węża prosto do akwarium i będzie najbezpieczniej.

Opublikowano
Witajcie, jest to moja pierwsza wiadomośc więc witam Was serdecznie!


Mam takie techniczne pytanie.

Zalewam akwarium 370l w następny sposób (tzn podmieniam wodę):

Do węża wylotowego z kubełka podpinam wąż który idzie do łazienki do wanny. Gdy już zleje właściwą ilośc wody, przepinam waz do rurki wlotowej aby zalac akwarium z powrotem.

I tu mam pytanie. Czy woda wpadająca do akwarium (odstana 24h) może wypłukac bakterie z ceramiki w filtrze? Niby jeżeli je wypłucze to i tak trafią później z powrotem na ceramikę bo woda zostaje w akwarium, ale czy na pewno?


Sytuacja nr 2. Przykładowo gdybym zalewał wodą nie odstaną czy w takim samym sposobie, bakterie przeżyją? Wiem że powinna odstac ale jak czytalem wielu z was leje wodę prosto z kranu.


Jestem wygodny z tym filtrem bo nie trzeba nosic wiader, chciałbym przy tym sposobie zostac jeżeli jest on bezpieczny dla bakterii.



Twój sposób wylewania wody z akwarium - jak najbardziej słuszny.

Nalewając odstaną wodę do akwarium przez zasys do filtra na pewno nie wypłuczesz bakterii .

Wszak twoja metoda ma jedną grożną wadę

Odstanie wody usuwa chlor ale nie usuwa chloraminy.

Coraz więcej zakładów wodociągowych używa chloraminy ponieważ działa czyli odkażą wodę i zabija bakterie o wiele dłużej niż chlor .

Okazało się że jak pytałem w swoim mieście w Węgrowie to mówili w wodociągach ze wody nie chlorują , ale jak przeczytałem raport z Sanepidu o wodzie w 20 ujęciach wody pitnej w powiecie węgrowskim to stosują chloraminę i mimo to z 20 ujęć 4 ma wodę nie spełniającą parametrów oraz przekroczone dopuszczalne stężenia np amoniaku, azotynów, fluorków, mętności itp.


Nalewaj powoli ale prosto z kranu przez filtr węglowy = 100% bezpieczeństwa i nie trzeba beczek po 200l. jedynie temperatura w baniaku spada. Już podawałem w swoich postach nawet z filmikami takie ustrojstwo.

Okrzemki out - YouTube

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.