Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jak macie zrobiony wylot z nalurowca ? Chcialem ukryc wylot w tle, ale wtedy bedzie woda walic na przednia szybe. Czy moze tak byc ?


Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2



Nie wiem czy nie za późno ale ja mam tak

post-11339-14695722493674_thumb.jpg

post-11339-14695722497138_thumb.jpg

Opublikowano

Przyda sie, bo narurowiec caly czas w planach. Ja u siebie bede chcial cala instalacje zrobic w 1 calu. I zastanawiam sie jak ukryc 3 wyloty jednocalowe ;/


Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

ja mam wylot mam z pex bo jest bardziej elastyczny jeden mam 16 a drugi 25 zasys mam 32 i 16.


Czumu chcesz trzy po 1 calu przecież do pompy i tak masz 1 cal wiec i tak więcej nie przerobisz a tylko narobisz sobie problemów bo kosztuje i źle się tym manewruje


Zwróć uwagę na swój schemat bo musisz mieć masę miejsca na pomieszczenie tego układu dodatkowo nie wiem czy wiesz ale żeby odkręcić np filtr nr 4 musisz zakręcić 5 zaworów w zależności od umieszczenia może ci zejść trochę wody i mieć problemy że startem po braku prądu. Dodatkowo żeby umieścić 3 wyloty pod tłem po 1cal będziesz potrzebował koło 10-15cm szerokości oraz w tym miejscu około 4-5cm pogrubienia wiec nie wiem czy to będzie ok.


U mnie przy 6 filtrach i pompie na 2 biegu wszystko wstaje bez inercyjni. Lecz po 2 tygodniach jak nieczyszcze przepływ z 1200l/h spada do 900l/h a miksowanie w FBF znacznie spada, wszystkie zawory otwarte na maxa

Opublikowano

Troche schemat sie zmienil, zawory sa teraz przy kazdym korpusie mozna smialo odciac tylko ten korpus co sie chce. Jak wroce z pracy to go wrzuce.


Miejsca powinno wystarczyc, akwaroum postawie na stelarzu.


Czytalem na forum ze zwerzajac rure spada przeplyw, dlatego duzo ludzi dodalo trzeci pusty przelot za papa. Tak samo radzil mi kumpel, ze im wieksza srednica tym lepszy przeplyw i mniejsze opory.

Pompa alpha 2 ma wejscie i wyjscie

Cal i cwierc wiec i tak ja przerzamy.


Z tym peszlem dobry pomysl tylko glony maja sie czego w srodku lapac, a ciezko bedzie wyczyscic.


A mogl bys wrzucic fotki albo filmik swojego narurowca ;)


Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Jak masz dostęp do materiału to ok jak nie to tanio nie będzie tak czy siak tanio nie będzie. Takie pytanie czemu uparłeś się na 3 wyloty po 1 cal skoro masz jeden wlot 1 cal i kilka przewężeń. Rozumiem że kranik do podmianek masz zaraz za pompą jeśli tak to przenieś go za zawór na baypass-ie unikniesz zapowietrzania pompy podczas dolewania

Opublikowano

Dostęp będzie, liczyłem że wyjdzie cały narurowiec razem z pompa gdzieś 1000-1200 zł. nie jest to mało ale za narurowca tak wychodzi.


Skresz na nic się nie upieram :) to wszystko na razie jest w teorii i w projekcie. Dzisiaj ułatwiłeś mi życie podpowiadając PEX za co jestem wdzięczny :)


Jak czytam o narurowcach to piszą że lepiej jest dać tą samą średnice na wyjściu co na wejściu, chodzi o opory i spadki przepływu. A Ty jak byś proponował ? Jakimi średnicami zrobić ?

Opublikowano

teraz masz średnice na wejściu 1 cal a na wyjściu 3 cale wiec nie jest taka sama. Pex jest nie jest droga ale wszystkie kształtki kosztuj 10 razy tyle co do PP wiec możesz się nie zmieścić nawet w 1,5tys, pamiętaj że nie zegniesz pex w 90stopi.


Ogólnie patrząc na schemat i tak będziesz miał kłopoty by to wyregulować bo 4 z 6 będą się gryzły a wszystko będzie chciało uciec przez obejściem za pompą. Musisz pamiętać że przepływ w pompie spada co dziennie u mnie np po tygodniu o 15%

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.