Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolego stan jeżeli karmisz swoje ryby tylko i wyłącznie NLS według mnie popełniasz błąd. Mimo że pokarmy suche stosuje się jako podstawę zacytuje Schliewea a jest to dla mnie autorytet który zajmuje się rybami Afryki ,,ważne - dodatkowo należy podawać rybą pasze zawierające związki balastowe oraz witaminy (pokarm zielony, skorupiaki)." Nie ten temat ale jak dla mnie za bardzo wierzysz producentom a oni przeważnie nabijają nas w butelkę.

pozdrawiam i życzę powodzenia

I tak jak Ty, ja nikomu nic nie narzucam. :D

Opublikowano

Pisząc że tylko karmię NLS to miałem na myśli pokarmy suche. Karmię tez mrożonkami małże, krewetki , oczlik , kryll, larwa czarnego komara.

Osobiście jestem innego zdania i jak na razie to co wcześniej wiedziałem na temat żywienia i w jaki sposób są komponowane pokarmy sprawdza się to w moich akwariach w 100%.

Fajnie, że nic nie narzucasz ;-).

Opublikowano

co to NLS ? :P

sorki ale naprawdę nie wiem a pytm z ciekawości...

zakupiłem dziś spiruline 36% i bio vita z tropicala bo sprzedawca zapewniał że sprzedaje mi typowo roślinne heh ale wymiesza się i bedzie chyba ok tak myślę :P

Opublikowano
Pisząc że tylko karmię NLS to miałem na myśli pokarmy suche. Karmię tez mrożonkami małże, krewetki , oczlik , kryll, larwa czarnego komara.

Osobiście jestem innego zdania i jak na razie to co wcześniej wiedziałem na temat żywienia i w jaki sposób są komponowane pokarmy sprawdza się to w moich akwariach w 100%.

Fajnie, że nic nie narzucasz ;-).





Witaj, nie dziwi cię fakt że producent nie podaje w składzie konserwantów, barwników, wzmacniaczy smaków ? Do każdej konserwacji ryb ,krabów olei używa się etoksychiny substancji rakotwórczej w małej ilości nie szkodliwej. Nie wiadomo czemu zawartość tej substancji zmniejszyli z 150ppm na 75ppm (w karmach dla zwierząt).


Chciałbym pokazać Tobie uczciwego producenta:

Używa do produkcji koszenila E120 która pozyskiwana jest z robali a dokładnie z pluskwiaków, a co najważniejsze nie ukrywa tego.

Przeczytaj skład i wspieraj polskie produkty. :D

post-12774-14695717959521_thumb.jpg

Opublikowano
co to NLS ? :P

sorki ale naprawdę nie wiem a pytm z ciekawości...

zakupiłem dziś spiruline 36% i bio vita z tropicala bo sprzedawca zapewniał że sprzedaje mi typowo roślinne heh ale wymiesza się i bedzie chyba ok tak myślę :P



Witam pewnie że będzie ok spirulina forte 36 % jest to dobry pokarm .Pozdrawiam

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Używa do produkcji koszenila E120 która pozyskiwana jest z robali a dokładnie z pluskwiaków, a co najważniejsze nie ukrywa tego.


....powiem bardzo skrótowo. Producent żywności ma obowiązek podać skład z którego wykonał produkt spożywczy ze szczególnym uwzględnieniem składników które mogą np. być alergogenne. I wcale nie wynika to z jego uczciwości (ja zakładam ,że każdy jest uczciwy) ale z troski o własny interes i wizerunek . Zauważ ,że bardzo często w składzie produktu żywnościowego ( np. budyń ) producenci podają ,że może wystąpić śladowa ilości glutenu, białka jaja kurzego ,białek mleka...Są to alergeny..I jeżeli ktoś spożyje ten budyń i dostanie uczulenia ( w najlepszym wypadku) bo jest alergikiem to ma prawo żądać odszkodowania od producenta w przypadku kiedy nie umieścił takiej informacji na opakowaniu..Już nie mówię o innych konsekwencjach... Ale chciałem powiedzieć ,że to co nazwałeś uczciwością ( dalej jej nie podważam ) jest bardzo często dbaniem o własny tyłek:) I tak z tematu o karmieniu ryb zapędziłem się do tematu kulinarnego:) I przepraszam za to ale to była odpowiedź do Twojego ostatniego posta:)

Opublikowano

Dzięki za informację. To jeżeli na płatkach dla rybek producent podaje tylko ,, dodatki dopuszczone w UE " oznacza to że na tym rodzaju artykułu nie musi zamieszczać tych informacji, może legalnie zataić konserwanty i inne.

Wiesz coś na temat niespożywczy ? :confused:

Opublikowano

W akwarystyce jest jedna wielka przewaga nad np. wędkarstwem gdzie kupujemy pokarm czy zanętę - widzę sam na własne oczy efekty tego co sypię do wody. I w przypadku wmawiania dyrdymałów wędkarzowi w cudowne moce przynęt czy super pożywienia w postaci np. kulek proteinowych, ja wakwarium najzwyczajniej na własne oczy widzę czy dany produkt jest dobry czy nie dla ryb. Oczywiście okres 11 miesięcy karmienia ryb danym pokarmem będzie dla innych za krótki dla innych w sam raz ale czytałem opisy gdzie ludzie nawet ponad 5 lat karmią tylko NLS z bardzo dobrymi skutkami i nie są to odosobnione przypadki. Także ja karmię właśnie od tych 11 miesięcy ryby we wszystkich akwariach i jak pisałem jedyne co widzę to ładne przyrosty i kolory u swoich cichlids. Uważam też, że nie ma co od razu dopatrywać się 6 dna kombinowania u producenta pokarmu ponieważ jemu zależy na tym jak najbardziej żeby nasze ryby ładnie i kolorowo rosły ponieważ będziemy wracać po ten pokarm , a nie po inny.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.