Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ponownie.

Trochę to trwało, ale wczoraj napełniłem akwarium do dojrzewania. Były drobne problemy z przeciekami (komin, przegrody sumpa i rurki) oraz odpowietrzenie pompki od C.O. Wszystko jednak zmierza do zasiedlenia zbiornika. Po waszych podpowiedziach klaruje się następująca sytuacja:

1) Rezygnuje z Saulosi (żona mnie podpuszcza, że nie może być tak pospolicie)

2) Na pewno będzie Msobo Magunga (mister forum)

3) Będą Red-Red'y

4) Będzie Acei (żona strasznie chce Itungi, a te są strasznie daleko od Rzeszowa (Tan-Mal), chciałbym wszystko zamówić w "Malawianie")

5) Chciałbym niebieskiego pasiaka w stylu Labidochromis sp. Mbamba lub Elogantus Mphanga (które samice są lepiej wybarwione? gdzie mógłbym więcej o nich poczytać?)

6) Jeśli nie pkt.5 to Demasoni, których się trochę obawiam, ale mi się bardzo podobają. Co myślicie? Czy są naprawdę trudne? (agresja, dieta, choroby)

7) Zastanawiam się też nad żółtym pasiakiem:

-Metriaclima sp. Zebra Gold Kawanga

-Metriaclima sp. Zebra Gold Ruarwe

-Metriaclima sp. Zebra Gold Lions Cove

-Pseudotropheus sp. Elongatus Chailosi

Nie mogę znaleźć zbyt wiele na ich temat. Agresja, trudność hodowli, choroby, rozmiary, wybarwienie samic, coś wiecie? Wszystkie są obecnie w ofercie Malawiana.


8] Czy 5 gatunków to nie za dużo?


Wiem, że dużo pytań. Proszę o wyrozumiałość.

Opublikowano

Jako czwarty gatunek proponuję Ci Cynotilapia Hara (piękny samiec i samice, sprawdź moją galerię) ewentualnie piąty (według mnie nie za dużo ale koledzy jeszcze podpowiedzą) Zebra Gold Kawanga. Masz wtedy pięknie i kolorowo.

Opublikowano
Pseudotropheus sp. Elongatus Chailosi


Już dawno metriaclima elongatus chailosi ;-).

Mam tą rybę i naprawdę szczerze polecam. Jest to terytorialista raczej ograniczający się do przeganiania ryb i nic więcej. Bardziej będzie męczył samce swojego gatunku chociaż i dwa dorosłe samce(12cm) dogadały się u mnie w 140x60x60 po 4-5 miesiącach. Kolorki ma prześliczne na pewno był by twoim oczkiem w głowie. No i samice też nie są za brzydkie. Mają mocno zaznaczone ciemne pasy co czyni je dosyć ciekawymi rybami w akwarium.


Samiec -12cm


1_DSC_0978.jpg


Samica 9cm


1_DSC_1331.jpg


A tu masz fotke moich dwóch wybarwionych samców podczas męskich pogawędek ;-).


1_DSC_1308.jpg

Opublikowano

To nie jest chailosi to raczej wygląda mi na samca mpangi ale nie chailosi na 100%. Musiała tam nastąpić jakaś pomyłka. Samica jest na tych zdjęciach ok moje samice w zależności od sytuacji też właśnie takie kolorki pokazują. Zresztą na zdjęciu powyżej masz moją samicę.


Tutaj możesz obejrzeć wiarygodne zdjęcia jak i prawidłowe nazewnictwo.


http://www.onzemalawicichliden.eu////////////Bestanden%20vissendatabase%20eng/vissendatabase%20eng.html


Tutaj gorzej z aktualnym nazewnictwie za to dużo fotek przeróżnych cichlids.


http://cichlidenareal.ru/wiki/index.php?lake=1

  • Dziękuję 1
Opublikowano

W "bólach" zarysowuje się coraz konkretniejsza obsada. Po namowach forumowiczów na chwilę obecną to moje typy:


1) Metriaclima sp msobo Magunga

2) Metriaclima Estherae RED-RED

3) Cynotilapia "Hara" Gallireya Reef

4) Pseudotropheus demasoni

5) Metriaclima elongatus chailosi


Acei odpadł ponieważ żona powiedziała Itungi albo żadne (wszystko przez CoolPhone).

Pseudotropheus elongatus mpanga został zastąpiony Demasoni ze względu na samice.

Z Chailosi jeszcze się waham, też ze względu na samice. Ocena samic zmienia się w zależności, które zdjęcia się ogląda.


Jeszcze prośba o ocenę powyższej obsady i ocenę samic "żółtych pasiaków" tzn. które samice ładniejsze Chailosi czy Kawanga, a może inne. Rozumiem, że samice Hary zawsze są "przyzwoite" wizualnie!?


Jak zamawia się rybki w Malawianie jeśli chodzi o płeć.

Opublikowano
Po namowach forumowiczów na chwilę obecną to moje typy: 1) Metriaclima sp msobo Magunga 2) Metriaclima Estherae RED-RED 3) Cynotilapia "Hara" Gallireya Reef 4) Pseudotropheus demasoni 5) Metriaclima elongatus chailosi

Cynotilapia sp hara średnio da sobie radę z demasoni. Decydując się na demonka dieta w Twoim zbiorniku automatycznie przechodzi w roślinną.

Druga sprawa to nie za dużo będzie koloru w odcieniu pomarańczu chodzi mi o samice msobo i red reda? Na to musisz sobie sam odpowiedzieć. Jeżeli się podoba to niech tak zostanie.

A co do P sp acei którego chcesz powiem szczerze że pierwszy raz o nim słyszę i widzę. Jak do tej pory nie spotkałem go nigdzie tylko na tym filmiku.

Kawanga czy chailosi? Ja polecę M. Kawanga bo miałem i jest piękna rybka.Rośnie słusznych rozmiarów do 16cm. Samiczki nie powalają urodą. Inni polecą chailosi jest to mniejsza ryba a i samiczki na pewno ładniejsze niż u Kawangi.

Jeżeli zdecydujesz się na swoją obsadę to zmień C sp hara na M sp zebra chilumba Maison Reef i dieta będzie ok czyli roślinna.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Albo msobo na saulosi i masz samca podobnego do demasoni nie musisz wtedy tego ostatniego dawać i diety nie musisz zmieniać.

Proszę rozwiń swoją wypowiedź bo nie bardzo rozumie co da zmiana msobo na saulosi a pozostawienie chailosi?


To jest obsada którą kolega sobie wybrał

1) Metriaclima sp msobo Magunga

2) Metriaclima Estherae RED-RED

3) Cynotilapia "Hara" Gallireya Reef

4) Pseudotropheus demasoni

5) Metriaclima elongatus chailosi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.