Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj po raz pierwszy w moim akwarium doszlo do tarla. Niestety sam momet tarla przegapilem, jak wrocilem z pracy to samiczka juz plywala z pelnym pyszczkiem. Na razie jest w wielkim szoku i za bardzo niewie co jest grane, najlepsze jest gdy podplywa do pokarmu i zachowuje sie tak jakby niewiedziala po co podplynela.

Oto kilka fotek mlodej mamy:


http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samica1.JPG

http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samica2.JPG

http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samica3.JPG

http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samica4.JPG


a tu mlody, jeszcze nie wybarwiony tata:


http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samiec1.JPG

http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samiec2.JPG

http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samiec3.JPG

http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/samiec4.JPG


i rodzice razem:


http://bartasgti.republika.pl/malawi/Tarlo/rodzinka.JPG

Opublikowano

Samiec ma ok 4cm, a wiec zaczal bardzo wczesnie :oops: . Jezeli chodzi o maluchy to nie sadze zeby samica donosila, jest bardzo mloda, chociaz dobe juz wytrzymala, moze sie uda :lol:

Opublikowano

podlacze sie ...


u mnie byla podobna sytuacja ... pierwsze tarlo saulosi ...


niestety po 3 dniach widac brak ikry w pyszczku ... moze nie wiedziala co i jak z glodu polknela ... fakt ze nic nie jadla przez te 3 dni ... a moze ja samiec pogonil i ze strachu łyk ....


u mnie tez mlodo zaczely


na filmie widac samca dominujacego i samiczne inkubujaca (historia)


http://www.krolewna.pl/malawi/pysie.wmv [ok. 9MB]


a przy okazji ... jak mi sie samiec bardziej wybarwil jeden (ten dominujacy) ... to drugi wycofal swoje kolorki do pomarancza :) ... tylko mu brzegi pletw zostaly czarne ... cykor :)


a tak wogole to cos mi sie wydaje ze ta moja samiczka ktora inkubowala nie do konca jest saulosi :) .... wszyskie rybki ze sklepu malawi ...

moze sie pojawila przez przypadek w moim woreczku :)

mimo ze nie inkubuje jest sporo ciemniejsza od innych samiczek .. jednolita ... nie w jakies paski czy cos ...


coto.jpg

coto2.jpg


Czy u was saulosi tez takie sa czasami ?

Na gornym zdjeciu obok siebie dwie samiczki ... ta po lewej inkubowala ikre przez te 3 dni ...

Opublikowano

u mnie wybarwiły się, a raczej wybarwiają, dwa samce. O dziwo, ten ktory jest intensywniej wybarwiony zajął mniejsze terytorium i mniej interesuje się panienkami :lol: . Jezeli chodzi o ta ciemną samiczkę, to również mam taką, (zdjęcie poniżej) jest brunatno-pomarańczowa i to napewno jest saulosi coral. U mojej młodej mamy wszystko jak na razie w porządku, jutro mija tydzien od kiedy zaczęła inkubowac. Zauważylem, że trochę mniej ma wypchany pyszczek, moze część połknela :?: , ale jest twarda choć ma juz mocno zapadniety brzuszek :(


ciemna.JPG

Opublikowano

trzymam kciuki z calej sily :)


pare lat temu mialem akwa z "zebrami" i one mialy mlode regularnie wiec wiem co czujesz :)


a teraz czekam na moje saulosi :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.