Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

Chciałbym poruszyć pewne kwestie, niestety zdania są tak podzielone i nie które nie sprawdzone, jak hmm, mało co, bynajmniej moim zdaniem.


Pierwsza sprawa, czy jakakolwiek podkładka pod kamienie jest w skazana gdy w akwarium nie planuję ciężkich kamieni lecz obsada będzie kopiąca ? waga kamieni tak max 1,5 kg, lecz wątpię, że takie ciężkie będą.


Druga sprawa, mit lub prawda, gdy czytałem różne tematy dotyczące podkładek pod kamienie, było mówione, żeby odpuścić sobie styropian z tego względu, że kiedyś może zrobić " bum ", nie wiem co dokładnie mieli na myśli, autorzy tych postów.


Trzecia kwestia którą chciałbym rozwiązać, doczytałem się również opinii, że jeśli będziemy dawać jakąkolwiek mate czy tam inne, trzeba pierw nasypać 1-2cm piasku a na to dać mate i na to piasek, bo rzekomo gdy damy na dno od razu mate i na to piasek to może to się źle skończyć.


Jeszcze jedno, co polecacie pod piach ? osobiście myślałem nad nie grubym styropianem, lecz czy on będzie odpowiedni, i czy nie będzie wypływał ?

Opublikowano

1) Nawet nie mając ciężkich kamieni i tak bym dał podkładkę choćby dlatego, że nigdy nie wiadomo czy ich nie wpakujesz z czasem. Drugi powód to to, że zawsze dno w jakiś sposób mam zabezpieczone przed zbiciem ( np. przy pracach z kamieniami itp.), a w niczym taka podkładka nie przeszkadza w akwarium.

2) Nie wiem o co kaman z tym ,,bum" ale styropian używam od wielu lat czy to w malawce czy wcześniej w ogólnym akwarium. Zawsze się sprawdzało bez żadnego ,,bum" ;-).

3) Nie sypie się wpierw piachu a potem podkładki choćby dlatego że pod podkładką wcześniej czy później zrobią się strefy beztlenowe , a to pierwszy krok do siarkowodoru.

4) Wyłóż podkładkę, a na ułóż kamienie i dopiero wsio zasyp piachem.

Możesz użyć pod piach styropian ale nie więcej jak 2cm grubości lub pcv 3mm , pleksi itp.

Opublikowano

Zastosuję styropian.

Co do trzeciej kwestii, pewien gość napisał, że trzeba pierw nasypać piasek a później dać mate etc. i na to piasek bo gdy damy od razu na dno mate etc. i na to piasek i na to ciężkie kamienie to może to się tragicznie skończyć, dlatego, że pod mate etc. dostanie się piasek i kamienie które są ciężkie, mogą spowodować pęknięcie dna.

Opublikowano

Szczegół realizacyjny.

Wszyscy wiedzą, że styropian, pianka itp są bardzo lekkie. Dlatego wskazana jest kolejność: styropian (lub pianka, ja mam piankę), potem piach, a na końcu woda. Myślę, że większość (z nielicznych tych którzy z różnych względów mieli najpierw wodę) podczas wkładania styropianu (lub pianki) była bardzo zaskoczona siłą jego wyporu (ja byłem), wtedy przyciskanie kamieniami (potrzeba dużo dużych), sypanie piachu i wyciąganie nadmiaru kamieni "dociskających".

Niewielka przewaga tych którzy tak zrobili jest taka, że nie dotyczy ich ryzyko dania zbyt małej grubości piasku obciążającego styropian - myślę, że o to chodziło z tym "bum";)


Alternatywa czyli PCV ma zalety: mała grubość, większy ciężar jednostkowy i wadę - dużo większe możliwe konsekwencję dostania się ziarenka piasku między nim a szklanym dnem akwarium i nacisku skały akurat w tym miejscu.


Druga alternatywa czyli "nic", w przypadku gdy w zbiorniku nie przewidujemy gruzowiska lub wielkich skał, też jest warta rozważenia.


Trzecia alternatywa nie przychodzi mi teraz do głowy.

Opublikowano
Co do trzeciej kwestii, pewien gość napisał, że trzeba pierw nasypać piasek a później dać mate etc. i na to piasek bo gdy damy od razu na dno mate etc. i na to piasek i na to ciężkie kamienie to może to się tragicznie skończyć, dlatego, że pod mate etc. dostanie się piasek i kamienie które są ciężkie, mogą spowodować pęknięcie dna.



BZDURA !!!! Jak by tak było to większość z obecnych użytkowników na forum miałoby powódź ,a nie ma ! Ja piernicze skąd ludziom biorą się tak dziwne teorie ?!

Opublikowano

Znam kolesia który liczył ile jest płatków śniegu w metrze sześciennym...... nic mnie już nie ździwi. Styropek piach kamole woda i jest git!

Opublikowano

Ok, mam kamienie po 10 kg i wiecej leżące sobie spokojnie na podsypce z piasku. Efekt, nic się nie dzieje. Ale to taki szczególny przypadek obsady niekopiących ryb i mojego skrajnego lenistwa. Pod większym kamieniem miałem kiedyś naklejony placek pianki izolacyjnej i stało na tym. Zamiast pływającej pianki możesz dać kawał spienionego pcv na całość dna i właściwie po kłopocie.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

podajcie jakomsik nazwe tego spenionego pcv(firma,nazwa produktu).Dawno temu stosowałem styropian 1cm.i bralem u kolegi w zoologiku,teraz nie mam skad.Tak wiec niech ktoś poda mi nazwe firmy,produktu tego pcv.Mam nadzieje za jakiś miesiąc max dwa wreszcie jak trochę odzyje finansowo zalozyc wkoncu malawke.

Może to dziwne pytanie,ale jak pisałem na tych pcvkach się nie znam i stosowałem awno temu styro.

Opublikowano

Najlepiej wyłożyć całe dno jakimś materiałem. Mamy wtedy swobodę w przestawianiu kamieni bez zbędnego kopania w żwirze / piasku podczas zmian aranżacji. Ja taki mądry nie byłem i mam styropian tylko pod kamieniami, ale już kilka razy przesuwałem obiekty o wadze 10 kg i więcej i za każdym razem musiałem odsuwać żwir, upewniać się czy szyba jest czyta i dopiero kłaść styropian. Bełt przy takiej robocie w akwarium straszny. Reasumując polecam wyłożenie całego dna.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.