Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Jak wiecie odpaliłem swoją 375l na biologu e1501 i mechaniaku aquael turbo 2000l.

Mam już plan na system narurowy, będzie prosty bo za wiele miejsca nie mam. Chciałbym:

wlot lub 2wloty + zawór + korpus 10cal 100mikro + zawór + pompa co grundfos +kranik + zawór + korpus 10cal 50mikro + zawór + korpus 20cal z matrixem lub AZOO ACTIVE FILTER + zawór + wylot.


Teraz mam kilka pytań bo nie mogłem doczytać się w innych postach:


Ad1. Czy jest jakaś zależność jeśli chodzi o wysokość pompy co do korpusów? Czy jest to bez znaczenia, wyżej, nizej czy na równi?

Ad2. Zależy mi na zrobieniu 2 wlotów, powiedzmy z korpusu 100mikro kolanko Y i 2 rury po obu stronach akwa. Czy ma ktoś coś podobnego? czy jest sens robienia? czy nie osłabi pompy? itp.

Ad3. Chcąc mieć biologa w 20cal to wrzucić po prostu matrixa i siła wody wymiesza all aż od spodu? czy zastosować trzeba byłoby rurkę wsadzoną jak sznurkowy która będzie ponacinana z dołu aby wszystko mieszało się od dołu?

Ad4. Skusiłem się na rury pex bo widzę w nich łatwy i dobry i szybki montaż tylko patrząc na złączki do nich to one mają jakby zwężenie (mniejsza średnica co rura). Czy na to nie patrzeć i bez problemu dawać pex, czy ma to duże znaczenie i bawić się w inny system łączeniowy?

Ad5. Są często na alledrogo oferty używanych pomp grundfos nowszych modeli. Czy warto kupić używaną czy dołożyć do nowej. Nie wiem jak to się ma do amortyzacji tych pomp, mało kto pisze ile była używana. Ewentualnie na co zwrócić uwagę, o co pytać sprzedawcę (choć on nie musi prawdy powiedzieć).


Dziękuję bardzo za pomoc bo już za w czasu oczekuję, że ktoś podoła mym (może banalnym) pytaniom;)

Opublikowano

1. Pompa jak najniżej żeby się nie zapowietrzała. Umieść ją też w pozycji zalecanej przez producenta.Np. zupełnie źle jest odpowietrznikiem do góry.

2. Wg mnie nie ma to sensu bo będziesz miał syf zalegający po środku. Zwykle wlot jest po jednej a wylot po drugiej stronie akwarium i tak kieruje się prąd wody. Nawet w dużych akwariach patrz Perez666.

3. Jeśli fluidyzacja to tylko doprowadzając wodę na dno. Chyba aarset ma to zrobione w taki sposób?

4. Warto mieć światło rury jak największe,chciaż w każdym korpusie masz zwężenie :) Wg mnie pex albo klejone i wstawione śrubunki na pewno przy pompie - gdyby,odpukać naciągnęła piasku. Resztę zrobiłem tak,że da się łatwo rozmontować chociaż mam instację zgrzewaną

5. te pompy są raczej nie do zamordowania i na pewno będą działać,ale te obecnie produkowane są o wiele bardziej energooszczędne

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Ad2 - jeden wlot jeden wylot . Więcej zasysów jest bez sensu bo będą słabo zasysać. A na za sysie nie rób rurki z dziurkami nawierconymi tylko daj rurkę podobną do takiej jak masz na zasysach w kuble.

Ad3.Siła wody nie wymiesza musisz dac rurke jak w fbf. Idealnie pasuje rurka elektryczna 27mm. Nawierć ja od dołu na wysokość 4cm około 20-30 otworów 5mm.

Ad5. Nie kupował bym pompy używanej - nie znam jej pochodzenia. Oszczędność może byc złudna.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Ad 1 pompa poniżej korpusów - bardzo łatwo odpowietrzyć po wymianie wkładów.


Ad 3 Ja mam w swoim zbiorniku (420l) korpus 10 cali Fbf który odpowiada za biologię i spisuje się znakomicie więc moim zdaniem korpus 20cali + matrix to niepotrzebny wydatek.

Rurka ma 2 wycięcia na przeciwko siebie w najniższym miejscu w kształcie odwróconej miseczki, oczywiście korpus podłączony w odwrotnym kierunku.


Ad 4 Pomyśl o pvc-u klejonym np Nibco. Klejenie to na prawdę nic trudnego.

Całą filtrację można podzielić na sekcje które można połączyć wężem elastycznym.


Ad5 Ja kupiłem właśnie pompę używaną ale zawsze trzeba mieć na uwadze, że nie wiadomo w jakim stanie uda nam się ją kupić.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Piterf ten korpus fbf masz w odwróconym kierunku? ja też muszę tak zrobić mając korpus 20cal i matrix lub siporax (dużo pozytywnych opinii)? Czy to tylko należy zrobić przy fbf-ie?

Opublikowano

Jeffil robiąc fbf ( czyli dając tą rurkę ) zawsze musisz zamontować odwrotnie korpus, co bys tam nie pakował piach , matrix czy purigen. Inaczej się nie da.

Opublikowano

Zarówno w fbf tak i w innych wypełnieniach które odpowiadają za biologię przepływ powinien być odwrócony. Woda przepływa wtedy przez całe złoże.

Ale pomyśl o Fbf-ie to spokojnie da radę w Twoim baniaczku.

Opublikowano

Dostalem zielone światło od żony na temat systemu narurowego pokazując jej różnicę w poborze prądu 45W to nie 18W:D Wystarczyło!


Super Koledzy już all wiem... Głupio się przyznać, niby czytałem ale sądziłem, że fbf odnosi się do nazwy korpusu z piachem jako biologa. Teraz wiem, że FBF to korpus podpięty odwrotnie i z rurką naciętą na samym dole... ale wstyd:)


Nie chcę piachu jako biologa bo trzeba do niego robić obejścia z regulacją przepływu wody i tego pilnować. Nie mam na to miejsca za bardzo a i (może z lenistwa) nie chcę zaglądać czy przepływ jest odpowiedni. Chcialbym wrzucić matrix lub siporax lub AZOO ACTIVE FILTER 4in1 i niech mieli do bólu;)


P.S. Ktoś może coś napisać o 3 rodzaju złożu bo nie znalazłem żadnych opinii na ten temat a jest promocja w akwarystyczny24


P.S. Ile mieści się złoża w korpusie 20cal? 2l wystarczy?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • 1. Preparaty z aloesu są genotoksyczne/rakotwórcze i zakazane w PL od 2022 r (dla ludzi). Pewnie brak regulacji dla ryb... 2. Boję się też, że jeśli "coś ogranicza rozwój glonów" i zmienia kolor, to jest jakimś barwnikiem/dezynfektantem, a te skuteczniej uszkadza delikatniejsze komórki skrzeli ryb niż komórki glonów.  3. Jeśli na mikrofibrze się dużo zbiera + zielone to wskazuje to na biologiczne pochodzenia zmętnienia. Filtracja zaczyna dojrzewać  
    • Przy okazji moich ostatnich niemiłych przygód po wprowadzeniu ryb do zbiornika nieco czytałem o kuracjach Protosolem i pojawiały się tam opinie, że jest on skuteczny ale przy podawaniu z pokarmem. Podobnie do Twoich Acei u mnie zachowywał się samiec Dimidiochromis Strigatus. Coś tam niby jadł, ale często jedzenie wypluwał.  W związku z tym, że było to w czasie kiedy i tak prowadziłem kurację Protosolem (zgodnie z instrukcją producenta) postanowiłem podawać ten lek rybom przez tydzień również z karmą. Najpierw przegłodziłem je dwa dni. Coś tam jadły tego pokarmu, większość raczej wypluwały. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktyczne działanie leku ale po skończonej kuracji pan Dimidio zaczął lepiej jeść a po zakupie pokarmu Aller Futura je już bardzo ładnie i przestał mieć wklęsły brzuch. Mam nadzieję, że tak już mu zostanie.
    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.